Na Rysy od południa (4.08.2016)

Relacje z Tatr polskich i słowackich.
tango
Posty: 44
Rejestracja: 2016-03-01, 17:26

Na Rysy od południa (4.08.2016)

Postautor: tango » 2016-08-13, 20:18

Obrazek
Szczyrbskie Jezioro. Godzina 7.10.

Obrazek
Widok na Solisko ze szlaku czerwonego do Popradzkiego Stawu (Magistrali).

Obrazek
W dalszej części szlak ten jest niezwykle widokowy, co znacznie zmniejsza trudy marszu.

Obrazek

Obrazek
Węzeł szlaków koło Popradzkiego Stawu. Godzina 9.10.
Robię sobie przerwę w podchodzeniu i idę do odległego o 2 minuty drogi schroniska.

Obrazek
Mimo wczesnej pory w schronisku decyduję się zamówić zupę fasolową z chlebem.
Kosztowała 3,50 euro i okazała się bardzo smaczna.

Obrazek
Po odpoczynku w schronisku dalsze podchodzenie w kierunku Rysów.
Tym razem szlakiem niebieskim.

Obrazek
Szlakiem od czasu do czasu przechodzili słowaccy tragarze wysokogórscy - nosicze.
W tle Grań Baszt w chmurach.

Obrazek
Grań Baszt ukryta w chmurach.

Obrazek
Razcestie przy Żabim Potoku, czyli węzeł szlaków w Dolinie Mięguszowieckiej. Godzina 10.30.

Obrazek
Po niedługim czasie szlak (znowu szlak czerwony!) zaczął piąć się szerokimi zygzakami,
co wyglądało bardzo zniechęcająco, a w praktyce okazało się niezwykle przyjazne dla podchodzących w górę osób.

Obrazek
Widok w dół doliny. Na horyzoncie Niżne Tatry.

Obrazek
Widok na dalszą drogę. Szczyty gór niestety skryte przez chmury.

Obrazek
W miarę zdobywania wysokości trawy ustąpiły miejsca głazowiskom i piargom.

Obrazek
Żabi Staw Mięguszowiecki.

Obrazek
Widok na dalszą drogę. W tym momencie chmury zeszły wyjątkowo nisko...

Obrazek
Coraz bliżej osławionego ubezpieczonego łańcuchami trawersu.

Obrazek
Z lewej widać kolejkę ludzi do łańcucha. Z prawej nisko ludzi schodzących w dół po wykorzystaniu równoległego łańcucha.
Wyżej z prawej turyści na trawersie.

Obrazek
Łańcuch coraz bliżej. Zachodzi we mnie (i nie tylko we mnie) pewna mobilizacja.

Obrazek
Za kilkoma metrami stromej wspinaczki w bardzo dobrze urzeźbionej skale
trochę nachylona podcięta płyta, której przejście ułatwiał, oprócz łańcucha,
gęsto nabity szereg klamer.

Obrazek
I już po "trudnościach". Jednak ścieżka została odgrodzona od przepaści linami.

Obrazek
Podszedłem jeszcze kawałek wyżej i spojrzałem w dół.
Ładny widok na Żabie Stawy Mięguszowieckie.

Obrazek
Najwyraźniej schronisko coraz bliżej...

Obrazek
Już je widać!!!!

Obrazek
Chata pod Rysmi czyli Schronisko pod Wagą. 2250 m npm. Zbliża się godzina 14.00.
Przy schronisku jakże niezbędny dłuższy odpoczynek...

Obrazek
Po odpoczynku dalsza droga na przełęcz Waga.

Obrazek
Widok na Ganek (w chmurach) i Galerię Gankową z rejonu przełęczy Waga.

Obrazek
Widok na dalszą drogę w kierunku szczytu.

Obrazek
Widok w bok. Szczyty dla mnie niestety bezimienne...

Obrazek
Dalsza droga ku szczytowi...

Obrazek
Już widać sam szczyt Rysów! Do przejścia ostatnie kilkaset metrów...

Obrazek
Teren skalisto-kamienisty i mimo mgły i chmur "czuć przestrzeń", choć prawdziwej ekspozycji tu nie ma.

Obrazek
Ostatnie metry przed szczytem... Polski wierzchołek 2499 m n.p.m.

Obrazek
Szczyt Rysów. Godzina 16.00. Widok na Morskie Oko i Czarny Staw pod Rysami.
Niezbyt się przejmuję nieco późną porą, bo w plecaku mam czołówkę.
Wolę z góry założyć, że ją wykorzystam niż psuć sobie te chwile jakimś pośpiechem...

PS. W rezultacie tego braku pośpiechu parking w Szczyrbskim Jeziorze osiągnąłem tuż przed 22.30. Fajnie się szło Magistralą w ciepłą gwiaździstą noc przy świetle czołówki...
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12331
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2016-08-16, 16:06

Aleś pociągnął z tym czasem....
Miło wspominam Rysy od południa, ale ilość ludzi widzę porównywalna do tej od północy....

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 154 gości