Strona 5 z 10

: 2015-11-09, 12:46
autor: Dobromił
Vlado pisze:W takim razie domagam się powrotu busów na drogę do Morskiego Oka!


Dwa kursy rano, dwa kursy wieczorem. Jestem za.

Jak zdrówko ?

: 2015-11-09, 12:47
autor: Leszek Tatry
Vlado pisze:W górach, w krajach, w których można legalnie się rozbijać bez ograniczeń, namiotów zobaczysz jak na lekarstwo, schroniska za to są pełne;)

Wszystko zależy od atrakcyjności miejsca i zasobności portfela :) Ja miałem okazję być na Mont Blanc wtedy, kiedy jeszcze można było a przynajmniej nikt jeszcze nie egzekwował zakazu rozbijania namiotów na Gouterze. Zarówno tam jak i niżej na Tete Rousse było mnóstwo namiotów. Nocowali w nich tylko Polacy, Rosjanie, Słowacy i Czesi. Niemcy, Francuzi, Austriacy nocowali w schronisku. Im po prostu nie opłaca się targać ze sobą namiotów i jedzenia bo dla nich nocleg w schronisku i wyżywienie tam kupowane to niewielki wydatek. Dla nas natomiast jest to majątek.

: 2015-11-09, 12:48
autor: Dobromił
Leszek Tatry pisze:Dla nas natomiast jest to majątek.


A czy dla "nas" majątkiem jest koszt noclegu w tatrzańskim schronisku ? Przy np uldze na kartę PTTK.

: 2015-11-09, 12:50
autor: Tatrzański urwis
Dobromił pisze:Uważaj ! panda jest na Twym tropie !
Strach się bać :rol .

: 2015-11-09, 12:51
autor: Vlado
Dobromił pisze:Jak zdrówko ?

A dziękuję, bardzo dobrze;)

Basia Z. pisze:Sorry, za dosłowność, ale już sobie wyobrażam strażników TPN goniących za turystami i sprawdzających czy ktoś nie narobił w kosówce.

Sam bym kapował na obsrywaczy :D

Ostatnio widziałem czterech debili chowających się przed tłumami za tablicą.
Do tojek przy Wodogrzmotach było jakieś 300 metrów...

: 2015-11-09, 12:54
autor: Leszek Tatry
Zależy w jakim :) Na Sk nie masz zniżek a nocleg w schronisku za 23 euro (Zbojnicka Chata) to już duży wydatek. Dolicz do tego coś do jedzenia ;) O Śląskim Domu w Wielickiej nie wspomnę. Tygodniowy wyjazd w Tatry w tym układzie kosztowałby majątek ;)

: 2015-11-09, 13:01
autor: Dobromił
Leszek Tatry pisze:Zależy w jakim :) Na Sk nie masz zniżek a nocleg w schronisku za 23 euro (Zbojnicka Chata) to już duży wydatek. Dolicz do tego coś do jedzenia ;) O Śląskim Domu w Wielickiej nie wspomnę. Tygodniowy wyjazd w Tatry w tym układzie kosztowałby majątek ;)


Nikt nie mówił, że turystyka ma być lekka, tania i przyjemna ;) Nalezy mieć świadomość na co się porywamy :D Może czasami warto odłożyć na nocleg a nie kupować każdy nowy strój turystyczny, "bo trzeba" ? ;)

P.s. Urwis - twórca najbardziej poczytnego tematu w historii :D

: 2015-11-09, 13:13
autor: telefon 110
Basia Z. pisze:Sorry, za dosłowność, ale już sobie wyobrażam strażników TPN goniących za turystami i sprawdzających czy ktoś nie narobił w kosówce.


A dlaczego nie ?
W końcu za to im płacą.

: 2015-11-09, 13:14
autor: ŚlepyPaweł
Vlado pisze:Sam bym kapował na obsrywaczy :D

Ostatnio widziałem czterech debili chowających się przed tłumami za tablicą.
Do tojek przy Wodogrzmotach było jakieś 300 metrów...


Tu ocena w tej sprawie jest jedyna, ale co zrobić gdy się jest na takiej np Małej Wysokiej, a sprawa okaże się bardzo pilna... no trzeba gdzieś poszukać jakiegoś rozkosznego gaju kosówkowego lub przyjaznego kamulca za którym możemy się schować :fajka

: 2015-11-09, 13:20
autor: Vlado
Dobromił pisze: Może czasami warto odłożyć na nocleg

Ale Ty chyba nie uważasz, że ktoś wybiera namiot, bo go nie stać na schronisko? :D

ŚlepyPaweł pisze:ale co zrobić gdy się jest na takiej np Małej Wysokiej, a sprawa okaże się bardzo pilna...

Czarny worek, pojemnik i do plecaka;)
Po psach na osiedlach, też kiedyś nikt nie sprzątał ;)

: 2015-11-09, 13:23
autor: Leszek Tatry
Dobromił pisze:Nikt nie mówił, że turystyka ma być lekka, tania i przyjemna ;) Nalezy mieć świadomość na co się porywamy :D Może czasami warto odłożyć na nocleg a nie kupować każdy nowy strój turystyczny, "bo trzeba" ? ;)

Ja to wiem, ale pokazuje, że noclegi na SK nie są tanie a Polak jak wiadomo potrafi... i będzie zawsze kombinował jak oszczędzić :)

: 2015-11-09, 13:27
autor: Dobromił
Vlado pisze:
Dobromił pisze: Może czasami warto odłożyć na nocleg

Ale Ty chyba nie uważasz, że ktoś wybiera namiot, bo go nie stać na schronisko? :D


Kto wie, kto wie ... Czytywałem kiedys pewnego internetowego debila, Prezesa74, który bełkotał coś w stylu : "50 groszy za wrzątek ! ? :o-o będę spał w namiocie !" :D

: 2015-11-09, 13:54
autor: Leszek Tatry
To ja się przyznam, że mnie nie było stać na nocleg w Śląskim Domu w Dolinie Wielickiej, więc po zejściu ze Staroleśnego udałem się na nocleg do koliby w Batyżowieckiej :P

: 2015-11-09, 14:00
autor: Vlado
Nie jestem dobrym ambasadorem namiotów, bo za często wybieram schroniska;)
Ale za dobry namiot trzeba wybulić z 30 noclegów w schronisku i więcej. Choć kiedyś za jeden całkiem w porządku dałem 20zł :D
Na szczęście są jeszcze wiaty i utulnie, więc turystyka może być naprawdę tania, choć dobrze mieć wybór a nie przymus;)

: 2015-11-09, 14:23
autor: buba
Jedno jest czy kogos na cos stac, a drugie to chec wywalania kasy w bloto, na cos czego sie nie potrzebuje i nie lubi. (to raczej kwestia ideologiczna a nie finansowa- tak jak np. ateisci niechetnie placa haracze na kosciol). Mnie wkurza jak musze placic za swiezo wyremontowany pokoj i wypasna lazienke, a jest to cos co mi wrecz przeszkadza na wyjezdzie i wedlug mnie psuje gory. Gdybym miala tyle samo wybulic za chatynke z dymiacym piecem i siennikami to nie ma problemu- bym przynajmniej miala poczucie dobrze zainwestowanych pieniedzy i swojej cegielki w promowaniu czegos fajnego. To jest jeden z kilku powodow dlaczego nie jezdze w Tatry- brak miejsc na fajny, normalny nocleg, bez uzerania sie z jakimis typami co ich szczuja na turystow zeby weszyli miedzy skalami czy ktos sie nie dopuscil zbrodni zdrzemniecia w fajnym miejscu... A jak zaplace mandat to tez ta moja kasa pojdzie na jakies gowno w stylu nowe schodki z relacji urwisa...

Vlado pisze:Po psach na osiedlach, też kiedyś nikt nie sprzątał ;)


a teraz niby sprzata? :o-o :o-o :o-o miasta sa przeciez obsrane do potegi- duzo bardziej niz kiedys bo teraz chyba wieksza moda na pieski przyszla... Duzo czesciej wdeptuje w psie odchody w miescie niz w ludzkie w gorach...