Strona 1 z 3

Siwe Babki.

: 2014-05-12, 08:51
autor: Dobromił
Ave.

Siwy Wierch. Zachodni skraj Tatr. Perła Gór. Cudowne miejsce. Przyciągające raz za razem. Paskudne jeżeli chodzi o dojazd. I trasy długie. Tym razem ( 5 raz ) poszliśmy szlakiem przez Babki i Ostre. Skład : Prezes Ali i ja.

W wersji wstępnej mieliśmy pojechać w piątek i zalec w Hotelu Mnich. Ale z racji moich prac domowych nie pojechaliśmy. Za to zaparkowaliśmy tam w sobotę rano, po prawie dwugodzinnej jeździe z Żywca.

Przed nami ponad trzygodzinna trasa na Siwy Wierch. Przez Babki i Ostre ( Ostry ? ). Ruszamy asfaltem, zagłębiamy się w las ( wredne podejście ), wychodzimy na szeroki trakt ( to chyba droga dojazdowa do schroniska Czerwieniec ), zwiedzam bunkier partyzancki ( 9 chłopa tam kilka zimowych tygodni leżakowało ) i skręcamy na rozstaju w lewo - na Babki. To było straszne wejście ... Wredne te Babki ... Ale za to widokowe. W ogóle jest to ciekawy szlak - widać Niżne Tatry, Góry Choczańskie, Małą Fatrę i Wielką Fatrę. Oraz Tatry Zachodnie i pewno jeszcze inne góry, których nie znam z twarzy. Idzeimy paskudnie stromym, błotnistym stokiem i docieramy na skalisty szczyt Babek. Zaludniony przez dwie niewiasty w wieku średnim, jednego młodzieńca i jedną dziewczynę słowacką. Swoją drogą bardzo ładną. Spędzamy na szczycie plus / minus 45 sekund i ruszamy dalej - ku Ostremu. Po prawicy piękny mur Tatr Zachodnich, po lewicy całe stado innych gór. W takich to warunkach docieramy do kolejnego rozstaju dróg - w prawo w dół odbijał szlak do Schroniska Czerwieniec. Ale nas tak łatwo nie jest skusić. Poszliśmy na wprost. I trawersujemy po prawej szczyt Ostrego. Jakoś nam się nie chciało włazić na niego. Potem kolejny trawers Małego Ostrego i ostatnie podejście w skalną kopułę szczytową Siwego Wierchu. Po trzech godzinach i czterdziestu minutach meldujemy się na nim. Ludzi sporo, dochodzą innymi szlakami. Jestem piąty raz - pierwszy raz mam 360 stopniowy widok na okolicę. Cudny widok, polecam tym co nie byli, namawiam na ponowne wejście tych co już byli.

: 2014-05-12, 11:56
autor: Dobromił
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

: 2014-05-13, 10:03
autor: Dobromił
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

: 2014-05-13, 12:41
autor: sokół
Przeczytałem. Obejrzałem.
Pięknie.

Zarąbiste zdjecia z auta. Szczególnie z rzepakiem i z zielonym polem z liniami.

: 2014-05-13, 12:56
autor: Dobromił
sokół pisze:Szczególnie z rzepakiem i z zielonym polem z liniami.


Też mi się podoba. Ogolnie tego dnia przyroda była nam łaskawa.

: 2014-05-13, 17:31
autor: Tępy dyszel
Dobromił pisze:szlakiem przez Babki

Podejście z Bobrowieckiej Wapienicy na Babki, tym wariantem, którym szliście, musi w lipcowym słońcu, wielce przyjemnym być.

Dobromił pisze:Spędzamy na szczycie plus / minus 45 sekund

Czy równie szybko jak zlazłeś z tych Babek, doszedłeś przez nie ?

Poproszę o dodatkowe informacje bo licha ma wiedza górska:
1. Czy schronisko Czerwieniec było czynne ?
2. Info nt. pokrywy śnieżnej na szlaku.
3. Czy szlak na Ostry ,,wspina" się zakosami, czy wiedzie od przeł. Przedwrocie cały czas ściśle grzbietem ?
Mam dwie mapy Słowackich Tatr Zachodnich a na każdej z nich nieco inaczej zaznaczono przebieg tego odcinka.

: 2014-05-13, 18:32
autor: dagomar
pięknie, zazdroszczę... , trasa, którą szedłeś to najgorsze chyba w Tatrach miejsce dla achillesów, ten kąt podejścia jest zabójczy ( a że miałem zerwane, to wiem, co i jak :) ) . szkoda, że nie wchodziłeś na Ostrą - stamtąd jest najładniejszy widok na Dolinę Jałowiecką i najlepszy na Białą Skałę. Kiedy szliśmy w tym roku, ze 3 razy minął nas biegiem (szybkim) gość, który trenował na trasie Mnich - Babki i z powrotem. Nie wiem, co trenował, tyle rzucił po drodze, co napisałem, ale byliśmy pełni podziwu i jakby.. , no głupio się poczułem za swoimi siłami

: 2014-05-13, 19:49
autor: Piotrek
Trasa widokowo kapitalna, zdjecia Ci ładnie wyszły więc przypuszczam że odbitek ze 30 jak nic zdobisz/łeś :-)

: 2014-05-13, 21:52
autor: Iva
sokół pisze:Zarąbiste zdjecia z auta. Szczególnie z rzepakiem


Rzepak ostatnio jest modny ;)

: 2014-05-14, 07:19
autor: Dobromił
Tępy dyszel pisze:Czy równie szybko jak zlazłeś z tych Babek, doszedłeś przez nie ?


To tajemnica :D

Tępy dyszel pisze:Czy schronisko Czerwieniec było czynne ?


Tak. Luda sporo. Czynne obecnie weekendowo. Za piwo i kofolę zapłaciłem ... 2 i pół euro.

Tępy dyszel pisze:Info nt. pokrywy śnieżnej na szlaku.


Śniegu brak.

Tępy dyszel pisze:Czy szlak na Ostry ,,wspina" się zakosami, czy wiedzie od przeł. Przedwrocie cały czas ściśle grzbietem ?


Myśmy zrobili trawers więc widzieliśmy tylko początek odbicia na szczyt. W gęstej kosodrzewinie więc nie wiem jak przebiegał.

dagomar pisze:szkoda, że nie wchodziłeś na Ostrą - stamtąd jest najładniejszy widok na Dolinę Jałowiecką i najlepszy na Białą Skałę.


O kurwa ... Wszystko wina Prezesa :D

: 2014-05-14, 07:54
autor: Dobromił
dagomar pisze:trasa, którą szedłeś to najgorsze chyba w Tatrach miejsce dla achillesów, ten kąt podejścia jest zabójczy


Kolega Prezes skomentował to podejście swoimi słowami z wycieczki na Otargańce :
"Kurwa, pierdolę te jebane Tatry Zachodnie"

Piotrek pisze:że odbitek ze 30 jak nic zdobisz/łeś


54. Album nr 44 kończy karierę.

Iva pisze:Rzepak ostatnio jest modny


"W rzepakowym polu" zespołu Lady Punk :)

A teraz czas na zejście ze szczytu.

Wracamy do rozejścia do schroniska i na Babki. Tym razem wybraliśmy wersję schroniskową. Tabliczka głosi: Schronisko 15 minut. Szliśmy 22 więc tabliczka kłamie. Wiem co piszę bo w dół zawsze idę szybko. Nic to - schronisko było czynne, ceny straszliwe, obsługa radosna. Po należnym nam odpoczynku ruszamy dalej - niebieskim szlakiem. Po drodze rzucamy oczyma na urwiska Sokoła i Mnicha. Piękne są. Następnie dobijamy do zielonego szlaku, mija nas idiota na rowerze i docieramy na polanki. Prawie 7 godzin mineło pięknie. Po drodze też było ciekawie, aż musialem porobić zdjęcia z auta.

Dziękuję za uwagę.

P.s. Rano była cudowna tęcza nad Namestowem.

: 2014-05-14, 09:16
autor: Basia Z.
Te zdjęcia z obrazkami na skale to skąd ?

Jak dobrze pójdzie (tfu, tfu aby nie zapeszyć) to będę tam w czerwcu z wycieczką.

: 2014-05-14, 09:33
autor: Dobromił
Basia Z. pisze:Te zdjęcia z obrazkami na skale to skąd ?


Partyzancki bunkier. Nyka o nim pisze w przewodniku.

Wypatruj czegoś takiego :

Obrazek

Zejście wredne, wąskie i śliskie. Jak Was będzie dużo to idźcie tam grupami. Bardzo mało miejsca.

: 2014-05-14, 09:45
autor: TNT'omek
Iva pisze:Rzepak ostatnio jest modny ;)


Ekologia jest modna ;) ostatnio...

: 2014-05-14, 10:48
autor: Piotrek
Taaa, przez tą przesadną ekologię nie idzie kupić żadnego sensownego środka na chwasty :rol (i nie mam tu na myśli byłej użytkowniczki) tylko jakieś popłuczyny. Nawet u kolejarza nie da się załatwić tych ich mega-preparatów do opryskiwania wzdłuż torów, bo przestali ich używać :D