Strona 1 z 3

50

: 2015-10-01, 11:55
autor: Dobromił
Dobry.

Pisząc skrótowo:

- dwa dni w Tatrach
- Bielskich i Wysokich ( słowackich i polskich )
- dwa schroniska w Wysokich
- dwa niedźwiedzie
- dwa szczyty
- trzy wodoryje
- sporo stawów
- były też przełęcze
- od dwóch do sześciu osób
- zima, wiosna, lato, jesień
- wczesny lód i śnieg od tak plus minus 2000 m
- wg urządzeń elektronicznych i wg Nyki i wg czegoś tam jeszcze wyszło 50 km turystyki pieszej w dwa dni.

Ogólnie fajne dni turystycznie.

: 2015-10-01, 12:35
autor: Dobromił
Pierwszego dnia zwiedziliśmy Tatry Bielskie i Wysokie. Można by rzec : na granicy. Początek w Tatrzańskiej Jaworzynie, z grobem księcia Christiana za rogiem. On dalej czuwa nad swymi włościami. Kozice drżyjcie.

Idziemy sobie, mijamy odbicie do Doliny Szerokiej, po lewicy przelewa sie potok, a nad nim leniwie leży murań. wyglądający z tego miejsca jak kiosk okrętu podwodnego. Czyli morskie tradycje Austro - Węgier dalej są kultywuowane na Slowacji. Docieramy do rozdwojenia szlaku ... i pierwszy pech - remont wiaty.

Obrazek

A tyle juz metrów mieliśmy w dwunastu nogach :-(

Pokonując zmęczenie przekroczylismy most i ruszylismy ku Koperszadom. Zadnim.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

: 2015-10-01, 12:57
autor: Tatrzański urwis
Jest pięknie i milusio , czekam na resztę zdjęć ;) .

: 2015-10-01, 13:39
autor: Dobromił
Jak widać na ostatniej milusiej fotce - dotarliśmy na Przełęcz pod Kopą. Wiedzący twierdzą, że to granica między Tatrami Bielskimi i Wysokimi. Wierzę im na słowo. Byłem tam wcześniej trzy razy i widzialem piekne widoki. Zresztą maszerując Doliną Zadnich Koperszadów ku przełeczy też można podziwiać okoliczne obiekty - na lewo Bielskie, na prawo Wysokie, a dołem Wisła płynie. Tego dnia obiekty się ukryły. Ale na samej Przełęczy widoki się pojawiły. Świeżo obielone Tatry Wysokie. I to bardzo wysokie - Łomnica, Durny, Kieżamrskie, Wielka Kopa Królowa i inne.

: 2015-10-01, 13:50
autor: ŚlepyPaweł
Bardzo ładna trasa i chyba mało uczęszczana. Dreptałem nią swego czasu na Jagnięcy Szczyt i pierwszych ludków spotkałem dopiero właśnie na Przełęczy pod Kopą. Powiem szczerze jakoś dziwnie się wtedy zmachałem. Aha nie wiem czy dobrze pamiętam, ale w pewnym momencie jak wychodziłem z lasu to stała taka figura miśka - to chyba na tej trasie.

: 2015-10-01, 14:08
autor: Dobromił
ŚlepyPaweł pisze: to stała taka figura miśka - to chyba na tej trasie


Kto misiowi urwał ucho ?!? :zly


Obrazek

: 2015-10-01, 14:20
autor: Tatrzański urwis
Dobromił pisze:Kto misiowi urwał ucho ?!?
To musiał być jakiś bydlak :/ , na szubienice z nim! :dev

: 2015-10-01, 14:27
autor: Dobromił
Tatrzański urwis pisze: na szubienice z nim!


"Wisi bydlak, wisi,
i skrzypi na wietrze ..."

To jedźmy dalej.

Raz za czas chmury się oddalały ( nasuwa mi się tutaj pewien cytat z Sapkowskiego ale zamilknę :) ) i pokazywały sie wyżej wymienione góry oraz dalsza grań Tatr Bielskich. Oto one.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

: 2015-10-01, 15:50
autor: Tatrzański urwis
Dobromił pisze: nasuwa mi się tutaj pewien cytat z Sapkowskiego ale zamilknę
Jak nie chcesz napisać tutaj to napisz mi na PW ostatnio czytuję białego wilka ;) .

: 2015-10-01, 18:02
autor: Tępy dyszel
Dobromił pisze:wyszło 50 km turystyki pieszej w dwa dni

WON

Dobromił pisze:Jak widać na ostatniej milusiej fotce - dotarliśmy na Przełęcz pod Kopą.

Nie przemęczałeś się, wszakże podejście na przełęcz pod Kopą od strony Tatrzańskiej Jaworzyny, można zaliczyć do jednych z najbardziej ,,lajtowych" w Tatrach.
Słusznie się nie przemęczałeś, bo jak powszechnie wiadomo, swoje lata już masz.

Dobromił pisze:a dołem Wisła płynie. Tego dnia obiekty się ukryły. Ale na samej Przełęczy widoki się pojawiły. Świeżo obielone Tatry Wysokie. I to bardzo wysokie - Łomnica, Durny, Kieżamrskie, Wielka Kopa Królowa i inne.

Nie wiedziałem, że z Przełęczy pod Kopą, widać Wisłę i Wielką Kopę Królową.

P.S. ,,Mroczne" i ,,groźne" zdjęcia. Pogoda idealna dla mistyków.

: 2015-10-01, 18:25
autor: Tatrzański urwis
Tępy dyszel pisze:Nie wiedziałem, że z Przełęczy pod Kopą, widać Wisłę i Wielką Kopę Królową.
Złoniemił widzi rzeczy które nam śmiertelnikom nigdy nie będzie dane ujrzeć . Ucz się Dyszlu .

: 2015-10-01, 21:11
autor: Piotrek
Mrok płynie z Twych zdjęć Panie Kolego. Mrok jak widać nie tylko muzyczny tej porze roku się pojawił :-)

: 2015-10-01, 23:33
autor: Tatrzański urwis
Piotrek pisze:Mrok płynie z Twych zdjęć Panie Kolego.
Powiało mordorem , aż strach się bać , poczułem cuchnący oddech orków na szyi :rol .

: 2015-10-02, 07:51
autor: Dobromił
Tępy dyszel pisze:Słusznie się nie przemęczałeś, bo jak powszechnie wiadomo, swoje lata już masz.


Wiem. I za 19 dni poczuję to bardziej. Ale Przełęcz była połową. Nie połówką :)

Tępy dyszel pisze:Nie wiedziałem, że z Przełęczy pod Kopą, widać Wisłę i Wielką Kopę Królową.


Ucz sie. Nie samym Mosorczykiem i Kamilem topograf tatrzański żyje ;)

Tępy dyszel pisze:P.S. ,,Mroczne" i ,,groźne" zdjęcia. Pogoda idealna dla mistyków.


Na tym polega piękno turystyki.

Piotrek pisze:Mrok jak widać nie tylko muzyczny tej porze roku się pojawił


Marzy mi się koncert zespołu Candlemass w takiej scenerii.

: 2015-10-02, 08:40
autor: Piotrek
O k...., to byłby niezły odlot :o-o , n.p. "Hammer of doom" :)