18 sierpnia 2013 - Rysy - mój pierwszy świt w Tatrach
: 2013-08-22, 01:28
Witam , chciałem zakończyć mój kilkudniowy wypad w Tatry czymś szczególnym i romantycznym . Wybór padł na Rysy i wschodzące słoneczko na nich , więc wstałem około 4 rano i wyszedłem z chaty by zdążyć przed świtem na szczyt . Nie byłem sam ponieważ kilka równie romantycznych duszyczek powędrowało za mną . Dziwne uczucie iść po ciemku na szczyt , pierwszy raz czegoś takiego doświadczyłem , chociaż miałem czołówkę coby nie pobłądzić zdarzyło mi się kilka razy zejść ze szlaku jak to się zwykle zdarza narwanemu urwisowi . Nie jestem w stanie opisać wrażeń jakie przeżyłem patrząc się na słoneczko wyłaniające się powoli znad horyzontu i żaden aparat tego nie odda , tam trzeba po prostu być i to widzieć. Pod koniec niestety miałem pecha ponieważ rozładowała mi się bateria i nie mogłem uwiecznić całego wschodu . Jednak to co widziałem na zawsze pozostanie w mojej pamięci i moim sercu , mało brakowało a bym się popłakał tak się wzruszyłem w pewnej chwili . Kilka fotek :
Jeszcze link : https://plus.google.com/photos/10338123 ... 1642132321 To był dzień czwarty i ostatni. Jestem bardzo zadowolony z odbytej wyprawy ponieważ zwiedziłem dotąd nie poznane rejony Tatr jak i pobiłem swój dotychczasowy rekord wysokości w górach oraz widziałem pierwszy raz świt w Tatrach , była to jak na razie moja najbardziej udana wycieczka na Słowację. Plan wykonałem z nadwyżką .
Jeszcze link : https://plus.google.com/photos/10338123 ... 1642132321 To był dzień czwarty i ostatni. Jestem bardzo zadowolony z odbytej wyprawy ponieważ zwiedziłem dotąd nie poznane rejony Tatr jak i pobiłem swój dotychczasowy rekord wysokości w górach oraz widziałem pierwszy raz świt w Tatrach , była to jak na razie moja najbardziej udana wycieczka na Słowację. Plan wykonałem z nadwyżką .