Strona 1 z 2

Marcowy spacer

: 2019-03-18, 10:16
autor: Dobromił
Dzień dobry.

Wczoraj była niedziela, należało ją uczcić. Pomogła w tym pogoda. Z Lewackim Towarzyszem Prezesem udaliśmy się w Tatry. Przekroczyliśmy granice między państwami i na początek dnia popatrzyliśmy na włości Księcia. My tam wrócimy. Następnie kolejny raz przekroczyliśmy granicę i udaliśmy się nogami własnymi w stronę jeziora zwanego Morskim Okiem. Większość tzw fachowców uważa, że wstyd tam chodzić. Ja z kolei uważam tych tzw. fachowców za matołów, zakompleksionych pseudotaterników, wielkich znawców Tatr co byli w tych górach góra 105 razy czyli nic. Serdecznie pozdrawiam. I przejrzyjcie na oczy i nie traktujcie innych na szlaku za zło. Tak swoją drogą to ostanie wichury pozwalają w nowy sposób rzucić oczyma na okoliczne góry. Zwłaszcza w okolice, szeroko pojętej, okolicy Białej Wody.

W dobrym stylu docieramy do schroniska, zasiadamy za stołem, prowadzimy dysputy o świecie. Staramy się go uratować.

Po 50 minutach schodzimy ( piękna lina ) na płytę stawu. Naród turystyczny chodzi na drugi brzeg, my siadamy na kamieniu. I podziwiamy. Serdecznie pozdrawiam młode turystki uroczo powiewające włosami.

Wracamy w topiącym się śniegu, wśród masowców podążających do celu. Lub z celu. Do celi nikt nie podążał - Rycerze spod Kresowych Stanic zróbcie coś z tym !

Było pięknie. Wszystkim polecam taki spacer do jednego z najpiękniejszych miejsc Tatr.

Darz Szlak !

Zdjęcia kiedyś dołożę.

: 2019-03-18, 10:34
autor: Vision
Dobromił pisze:Staramy się go uratować.


Udało się czy starania wciąż trwają? ;)

Dobromił pisze:turystki uroczo powiewające włosami.


Też jest to jeden z moich ulubionych widoków. :oku

Ja tam pierwszy raz w Tatrach byłem właśnie nad Morskim Okiem, wszedłem pieszo, wróciłem bryczką z przyczyn nie do końca zależnych ode mnie. Ale tak się własnie wtedy tym Morskim Okiem zauroczyłem, że dzięki temu w ogóle zacząłem chodzić po górach. :-)

: 2019-03-18, 10:37
autor: Dobromił
Vision pisze:Udało się czy starania wciąż trwają? ;)


Trwają. Są też inni ratownicy. Radykalni.

Vision pisze:Też jest to jeden z moich ulubionych widoków.


Wtedy należy śpiewać "Kwiaty we włosach".

: 2019-03-18, 13:35
autor: sprocket73
Morskie Oko to był plan maksimum?
Błogosławieni ci, którzy nie muszą pobijać rekordów, żeby czuć się spełnionymi w górach.

: 2019-03-18, 13:40
autor: Dobromił
sprocket73 pisze:Błogosławieni ci, którzy nie muszą pobijać rekordów, żeby czuć się spełnionymi w górach.


Amen.

: 2019-03-18, 13:56
autor: laynn
Bardzo ciekawe zdjęcia. Pełne treści.

: 2019-03-18, 17:03
autor: Prezes
Dobromił pisze:Wszystkim polecam taki spacer do jednego z najpiękniejszych miejsc Tatr.

A miejsce to oprócz walorów krajobrazowych oferuje możliwości barwnych obserwacji socjologicznych.
Z każdym pobytem udaje się mi zaobserwować coś nowego. Np. populacja wspomnianych modelek o włosach rozwianych wzrosła do nie notowanych wcześniej wartości.

Wydarzeniem dnia było jednak spotkanie oko w oko z jednorożcem.

: 2019-03-18, 17:09
autor: nes_ska
Byłam nad Morskim w sobotę:D

: 2019-03-18, 20:07
autor: laynn
I powiewały Ci włosy?

: 2019-03-18, 21:35
autor: nes_ska
I powiewały Ci włosy?


Spięte miałam :P Nie miały prawa.

: 2019-03-19, 02:42
autor: sokół
Pewnie dlatego nie zwrócono na Ciebie uwagi...

: 2019-03-19, 07:32
autor: Dobromił
Prezes pisze:Wydarzeniem dnia było jednak spotkanie oko w oko z jednorożcem.


To prawda. Osobnika tego Rycerze Skrajnej Prawicy od razu skojarzyliby z mitycznym LGBT. Rycerze Skrajnej Lewicy od razu wzięliby go za tzw wzór. A ja tylko zacytuję słowa pieśni zespołu Kobranocka : "Jest w głupocie wielka moc".


sokół pisze:Pewnie dlatego nie zwrócono na Ciebie uwagi...


W niedzielę bym Cię powitał chlebem i śniegiem.

: 2019-03-19, 10:45
autor: telefon 110
Dobromił pisze:
Prezes pisze:Wydarzeniem dnia było jednak spotkanie oko w oko z jednorożcem.


To prawda. Osobnika tego Rycerze Skrajnej Prawicy od razu skojarzyliby z mitycznym LGBT. Rycerze Skrajnej Lewicy od razu wzięliby go za tzw wzór.


Ujrzeliście "My Little Pony" ???

Obrazek


Jak się długo deliberuje przy stole nad sposobami ratowania świata to się może zdarzyć.

: 2019-03-19, 11:08
autor: ceper
Dyskusji raczej nie było, widziano zaś niestworzone rzeczy. Halny niósł aż do ceprolandu liczne nawoływania "do góry", lecz ich ciała odmawiały posłuszeństwa. Więc pospołu z trudem udali się asfaltem do dołu. :rol

: 2019-03-19, 11:16
autor: sokół
Ceper. Mowa o Rycerzach skrajnej prawicy i skrajnej lewicy. To nie o Tobie. Chociaż wszyscy dobrze wiemy, że masz coś z rycerza.