Strona 1 z 1

Jeszcze coś się we mnie tli..............

: 2020-01-12, 23:05
autor: Tatrzański urwis
Witam, dawno nie zapodałem żadnej relacji na forum więc pora to zmienić. Zaprawdę powiadam wam że było dramatycznie a w pewnym momencie czułem już na karku powiew klęski jednak nie z takich opresji urwis wychodził cało, no może poza jednym razem ;).

Mój wybór padł na bydlaka zwanego Wołowcem ponieważ dawno nie byłem w Zachodnich i nie wiedziałem na co mnie obecnie stać kondycyjnie a i kolano się ostatnio odzywa trochę :|. Dzień wcześniej byłem na Nosalu coby zrobić mały rozruch ale tutaj nie ma za bardzo o czym pisać zapodam tylko kilka fotek :


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Myślałem że będzie ciężej bo kolano ostatnio pobolewa trochę a szczególnie w pracy kiedy muszę nosić żelastwo ale nie było wcale tragicznie. Obawiałem się też o swoją kondycję bo ostatnimi czasy troszkę zardzewiałem i muszę powiedzieć że porobiły mi się zakwasy :o-o. Do samego Rakonia było w miarę przetarte w jednym tylko miejscu wpadłem po pas do śniegu ale ogólnie było przedeptane. Jazda zaczęła się już pod samym Wołkiem kiedy wiatr zaczął się wzmagać i momentami ciężko było ustać na nogach :rol. To była prawdziwa walka z żywiołem z której wyszedłem zwycięsko i jeszcze długo jej pewnie nie zapomnę. Mimo wszystko coś tam się we mnie jeszcze tli i nie powiedziałem ostatniego słowa w górach. Młody jeszcze jestem chociaż zdrowie już nie te ;). Kilka fotek :

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
A tak wiało w drodze na szczyt

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dziękuję za uwagę. Wszelkie pytania mile widziane. Dobranoc.

Ps.zdjęcia robiłem telefonem bo mi aparat wysiadł więc sorki za słabe fotki.

: 2020-01-13, 09:13
autor: Piotrek
Fajna pogoda. No może poza tym wiatrem :-) ale widokowo w sam raz.

: 2020-01-13, 09:26
autor: Dobromił
Tatrzański urwis pisze:Mimo wszystko coś tam się we mnie jeszcze tli i nie powiedziałem ostatniego słowa w górach.


Piękne motto !

: 2020-01-13, 12:01
autor: ceper
Urwisie, te małe fotki (nie chce mi się klikać, by je powiększyć) to kwestia skromnego ego?
Przeedytuj swój wpis - ewentualnie charytatywnie mode lub admin, niech poczują się przydatni ;) - abym bez okularów widział, co na nich jest.
Przy bólu kolan odradzam "na pieska", jeśli nie zainwestowałeś w dobry dywan. Chętnie 30-latkom doradzę, jak czerpać z życia przyjemności, także z wypadów górskich. Nawet gdyby aparat wysiadł... :|

: 2020-01-13, 13:07
autor: sokół
Obrazek

Ładnie wiało!

No, zardzewiały Urwisie, ważne, że sie ruszyłeś, i to z całkiem niezłym efektem!