Góry Bez Granic

Cześć,

Korzystając z iście letniej pogody wybraliśmy się wczoraj, tj 07.11 w Tatry, a konkretnie na Grań Kościelców.
Mimo iż robiłem tą grań już wiele razy i jest naprawdę łatwa, lubię ją i często na nią wracam.

Podejście pod Mylną Przełęcz w cieniu, więc dało się odczuć że to już listopad. Skały mokre, często oszronione.
Na przełęczy już lato, ciepło i skała sucha, więc ruszamy ...

Grań miejscami w warunkach letnich, ale po stronie zachodniej, lód i bardzo ślisko. Trzeba uważać.

Grań Kościelców (WHP 106) jest ciekawą kursową granią na Hali Gąsienicowej. Jej wspinaczkowa część zaczyna się na Mylnej przełęczy, a kończy na szczycie Kościelca. Grań można przechodzić w obie strony. Grań w większości jest lita. ( drytooling.com.pl )

W kluczowych miejscach są stałe punkty asekuracyjne. My zabraliśmy ze sobą tylko kilka taśm i górskich ekspresów. Całą grań pokonaliśmy na asekuracji lotnej, nie budując stanowisk.

Mokre i śliskie miejsce, oraz stałe punkty asekuracyjne.


Paulina jeszcze z kurtce puchowej ...


ciekawy aczkolwiek łatwy trawers


już tylko z polarze, był czas na podziwianie widoków


przed szczytem Kościelca


Zapraszam na film.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=eQby7yVjRYQ[/youtube]

Pozdrawiam.

Sezon coraz dłuższy z rok na rok , jeszcze niedawno jedynka lawinowa a teraz śladu prawie nie ma

Onsajt pisze: konkretnie na Grań Kościelców

Grań jak grań ale Pani bardzo ładna. I świetnie sobie radzi.

Dodając do tego fajną pogodę...chyba nic więcej dodawać nie trzeba

Bez psa to się nie liczy.

Czy na innych forach podpisujesz się jako fotomichal ?