Strona 2 z 2

: 2013-07-30, 13:25
autor: Dobromił
tatromaniak pisze:ale to nie jest już w zasięgu moich możliwości niestety.


Jest. Rozkładasz turę na trzy dni i machasz nogami ze szczytu. Plus minus kojarzę ile Ty masz lat i wiem, że widziałem starszych na Triglavie.

sokół pisze:Ten w masce to TY?


Tak. Zamaskowalem się w tradycyjny słoweński strój wysokogórski.

sokół pisze:świetnie się czytało i oglądało


Hvala lepa.

: 2013-07-30, 13:38
autor: Vision
No dla mnie to też za niedługo idolem turystycznym zostaniesz. Kiedy Ty ostatnio w weekend w domu siedziałeś? Ale pięknie, bo to jest właśnie przykład na to, że i na weekend idzie się w Alpy czy gdzieś dalej wybrać, tylko trzeba chcieć.

A góra piękna, jak na taką wysokość, to aż się nie chce wierzyć, że tam takie widoki.

: 2013-07-30, 14:09
autor: Malgo Klapković
Oby mnie kiedyś tatrzański wiatr porwał w te Alpy Julijskie :)

: 2013-07-30, 15:56
autor: Dobromił
Vision pisze:Kiedy Ty ostatnio w weekend w domu siedziałeś?


W czerwcu :D

Malgo Klapković pisze:Oby mnie kiedyś tatrzański wiatr porwał w te Alpy Julijskie


Dobrze, że wiatr a nie Tatrzański Urwis :D

: 2013-07-30, 16:06
autor: Malgo Klapković
Dobromił pisze:Dobrze, że wiatr a nie Tatrzański Urwis

Hihi, nie jestem aż tak odważna :P

: 2013-07-30, 17:00
autor: Tępy dyszel
Miałem mieć multum pytań ale wobec tak wyczerpującej relacji w częściach, pytań nie mam. Tak czy siak na Alpy Julijskie (Triglav) gotów nie jestem. Na razie....

Zdjęcia ,,tną" niczym topór kata. Nie zmieniałeś przypadkiem ostatnio modelu aparatu ?

: 2013-07-31, 07:19
autor: Dobromił
Tępy Dyszel pisze:pytań nie mam


Pytaj, pytaj. Wiele szczegółów wyjazdu mogę wyciągnąć. Np ceny, warunki schroniskowe, kulturę turystyczną.

Tępy Dyszel pisze:Na razie....


Jesteś. Różnica z Tatrami jest taka, że zwykle czasy dojść do schrosnik są tak długie jak wiele całych wycieczek tatrzańskich. No ale raczej nikt z Polski nie pojedzie tam na 1 dzień.

Tępy Dyszel pisze:Nie zmieniałeś przypadkiem ostatnio modelu aparatu ?


Tak. Na starszy ...

: 2013-07-31, 08:00
autor: jck
Poczytane. Zacnie.
Może i mnie tam kiedyś kto zabierze...pójdę poczekać pod katowicki dom dobroci.

: 2013-07-31, 16:20
autor: Tatrzański urwis
Na żywca dałoby się tam wejść? :dev . Kiedyś spróbuję.

: 2013-07-31, 18:18
autor: Tępy dyszel
Dobromił pisze:Np ceny, warunki schroniskowe, kulturę turystyczną.

To poproszę.

Dobromił pisze:No ale raczej nikt z Polski nie pojedzie tam na 1 dzień.

Panie, aż takim turystycznym masochistą nie jestem :hih

Tatrzański urwis pisze:Na żywca dałoby się tam wejść?

Lanego czy z beczki ?

: 2013-07-31, 20:58
autor: Tatrzański urwis
Tępy Dyszel pisze:Lanego czy z beczki ?
Wolę harnasia :-o

: 2013-08-01, 08:29
autor: Dobromił
Tatrzański urwis pisze:Na żywca dałoby się tam wejść?


Człowieku, Ty na prawdę masz jakieś kompleksy ... To są trasy turystyczne. Owszem, bardzo trudne ale turystyczne.

Tępy Dyszel pisze:Panie, aż takim turystycznym masochistą nie jestem


Mój pierwszy, czerwcowo - zimowy, wyjazd na Triglava zamknął się w 48 godzinach ... :/

jck pisze:pójdę poczekać pod katowicki dom dobroci.


I jak ? :)

Tępy Dyszel pisze:To poproszę.


Spaliśmy w eleganckim pokoju 16 - osobowym. Po dwa ciepłe koce, poduszeczka, prześcieradło, na dole półka na buty z kapciami na zmianę. Nocleg 20 euro, dla Alpen 12 euro. Pół litra wody ... 2, 20 euro. Zupa ricet ( wielkie danie, wystarcza za cały obiad ) 5, 50 euro. Inne dania od 4 do 7 euro. Półtora litra wody 4, 40 euro. Puszka piwa 3, 90 euro. Przy schronisku kibelek, z umywalkami. Woda jest ale bez przesady ;)

Na szlaku lud stale się wita, przepuszcza ( czasami w bardzo trudnych miejscach ) innych bez problemów. W schroniskach w salach jadalnych tłok ale nikt nie patrzy na innych jak na intruzów. Nie ma tego tępego, chamskiego przekonania, że ja jestem ważny, reszta to stonka. Zamówienia szybko realizowane, pełna kultura.

Bardzo Wam polecam ten kraj.

: 2013-10-02, 22:10
autor: Kaytek
Byłem w Aliażev domu na początku lipca i pytam: szuja z Żywca jest? A oni że jeszcze nie, będzie za dwa tygodnie i że od jesieni robią zapasy, bo ma z kolegami przyjechać. I że woleliby jakbyś przyjeżdżał w sierpniu, bo straty byłyby pod koniec sezonu a tak to muszą remonty robić przy największym obłożeniu.
Widać słowo ciałem się stało.

Edit:
Dobromił pisze:w tym roku było ładniej.

Tam chyba trochę roślinność przetrzebili, bo odnoszę wrażenie, że kiedyś było tam dużo gęściej - wodospadu chyba nie było widać z drogi, a teraz widać.

Dobromił pisze:Hvala lepa.

Splozka tla.