Góry Bez Granic

A nie. Przedwojenny piłkarz Koszarawy Żywiec.

Dobromił pisze:A nie. Przedwojenny piłkarz Koszarawy Żywiec.

O kruca !

Widzę bardzo słowacko tu na forum się zrobiło, ja mam też jedną marcową wycieczkę zahaczającą o Słowację, trzeba będzie się sprężyć i ją też tu dorzucić
Ładnie pokazana wycieczka, piękne tereny, a oglądając kolejną relację z Sulovskich Skał regionu o którym jeszcze nie słyszalem przekonujecie, że warto się tam wybrać
Najbardziej podoba mi się chyba ten widoczek:


Widać, że zdjęcia są z rawów, lepsze, choć w moim odczuciu, niektóre są za ciemne, ja jednak bardziej rozjaśniam, ale wiadomo to rzecz gustu No obrabianie rawów trwa... u mnie właśnie tak długo, że relacje czasami są po miesiącach... Tak mi się chce obrabiać zawsze te zdjęcia, że jak mam czas to idę na rower robić kolejne... Teraz jeszcze sobie zapchałem komputer zdjęciami, no i zamiast siedzieć nad obróbką/relacjami to porządkuje, przenoszę, usuwam to co nie potrzebne.

Jedź nie zastanawiaj się dłużej

Ciężko było robić foty, przy takim świetle i była w powietrzu taka mgiełka, żeby się jej pozbyć przy obróbce musiałem trochę czarować i efekt nie do końca taki jak bym chciał.

A niektóre zdjęcia specjalnie zrobiłem bardzo ciemne, jak kwiatek, czy drabinka.