Góry Bez Granic

witam serdecznie, oto moje relacja z wyprawy w Alpy. wschodnia Szwajcaria, widok ze szczytu Chaserrugg na którym rozpościera się wspaniała panorama, z 3 km szlakiem, człowiek czuje się jak to mawiają na dachu świata, mimo że wysokość nie jest aż tak imponująca, przedstawiam region Toggenburg ze szczytu Chaserrugg 2262m. najpotężniejszy z siedmiu szczytów Churfirsten, oraz widok na jez.Walensee w dole, piękny region... pozdrawiam serdecznie i dziękuje za przyjecie do grupy:).

Niezłe zdjęcia. Alpy też niezłe, chciałoby się tam móc częściej jeździć.

chilli pisze:dziękuje za przyjecie do grupy:)

Nie ma za co. Tutaj każdy sam się wprasza i sam sobie sterem, żeglarzem, okrętem...

Zdjęcia niezłe, to prawda Szkoda, że tak mało informacji do tych zdjęć, ale przynajmniej można nacieszyć oczy

Dziękuje, miło że się podoba:) nie jestem najlepsza w pisaniu relacji, ale postaram się następnym razem uwzględnić więcej informacji na temat wyprawy. Mieszkam w Szwajcarii od 3 miesięcy i mam marzenie, by ją przeczesać wzdłuż i wszerz, skoro już tu jestem;) i oczywiście jeśli mi czas na to pozwoli:) W góry zabieram zawsze syna, którego próbuje zarazić pasją, nie zawsze mogę pieszo wdrapywać się na sam szczyt, zależy od trudności, długości trasy, oraz chęci mojego małoletniego, czasem jestem skazana na wyciąg, nad czym ubolewam, bo nie ma nic wspanialszego jak dojść na górę o własnych nogach. pozdrawiam

chilli pisze:Mieszkam w Szwajcarii od 3 miesięcy i mam marzenie, by ją przeczesać wzdłuż i wszerz, skoro już tu jestem;)

A to fajna sprawa, myślałem, że to jakiś jednorazowy wyjazd był. W takim razie czekamy na więcej zdjęć.

Vision pisze: okrętem...

"Okręt mój płynie dalej ... "

http://www.youtube.com/watch?v=OVXdDxm8JL4