Góry Bez Granic

Byłem kiedyś w Wielkiej Fatrze i zapamiętałem ją jako dość spokojne bieszczadopodobne góry. Tym razem poznałem inne jej oblicze... pikantne i zapierające dech w piersiach. Zapraszam do obejrzenia i poczytania.

Panie - Ty się marnujesz na tym forum . Takie zdjęcia to w przewodnikach albo w katalogach powinny się umieszczane.

Co do Wielkiej Fatry - znam te ,,wapienne" rejony. Podzielam Twój pogląd, że jest to rejon, do którego warto wracać.
Też podziwiam za odwagę do wędrówek bezszlakowych - tam bym się nie odważył.

Ps. Spotkałeś tabliczki ,,Territory of brown bear" ?
Idąc samemu Doliną Wapienną miałem ciśnienie ,,900/500"

To że ja się odważyłem to pikuś... ale że Ukochana poszła... ona mi chyba musi ufać
Tabliczki o niedźwiedziach były, ale niedźwiedzi nie było. Jeszcze mnie nigdy żaden zwierz nie pogonił, no raz dzik, ale to dlatego, że chciałem mu zrobić zdjęcie z bliska

Jak zwykle ładnie to wszystko pokazałeś. Już ciekawi mnie dalsza część urlopu. Psy tym razem go nie dostały?

Dalsza część urlopu niestety była mniej górska - Albania (na razie przebijamy się przez oglądanie zdjęć)
Strzępek urlop spędził u mojej mamy, w 24-dniowych odwiedzinach u Juniora

Świetne zdjęcia. Widać, że urlop fantastycznie spędzony Tylko pozazdrościć

To są jedne z moich najbardziej ulubionych gór. Oprócz Tlstej i Ostrej w tej okolicy warto się wybrać jeszcze na Łysiec (Lysec), ale tam trzeba by już podjechać.

Pozwolę sobie podać link do zdjęć, które kiedyś zrobił z Tlstej i Ostrej mój kolega.
Taka pogoda - marzenie

https://picasaweb.google.com/1157376542 ... redirect=1

Umknęła mi gdzieś wcześniej ta relacja, a tu sie okazuje, że niemal obowiązkiem jest ją przeczytać. No, genialne tereny! Tępy ma rację, zdjęcia super, ale przy taaaakim krajobrazie i świetle...

Mi też jakość umknęła ta relacja muszę się tam wybrać.Jakieś namiary na kwaterę gdzie spaliście.

Namiarów nie mam. Ja zawsze idę na spontana jeżeli chodzi o noclegi
Tam jest kilkadziesiąt domów, w których wynajmują pokoje.

"Przepraszam, że przeklnę - kurważ jego mać" - cudnie tam. Trza się tam ukulturnić.

No i to jest właściwa reakcja na tamtejsze pagórki

Na samym początku galerii napisałeś "jest stromo", za chwilę "robi się jeszcze bardziej stromo" hehe cała Fatra
Przyznam szczerze, że krajobraz części Wielkiej Fatry z Ostredokiem, Ploską i Kriżnem nie rzuca na kolana (mam na myśli obserwowanie tych gór z innych szczytów), natomiast wędrówki po nich i te widoki, to sama słodycz dla serca górołaza Mi Wielka Fatra mocno przypadła do gustu, wszystko, czego brakuje mi w Twoich wycieczkach, to widoku właśnie na te szczyty, na których byłeś To tak jak w Tatrach z Wysoką Ostatnia wycieczka, którą zrobiłeś dodatkowo, to chyba wisienka na torcie

Malgo Klapković pisze:czego brakuje mi w Twoich wycieczkach, to widoku właśnie na te szczyty, na których byłeś

tzn. czego Ci brakuje ? bo przeczytałem Twoją wypowiedź 3 razy i nie rozumiem

p.s.
jestem tylko troszkę pijany

Ciężko to ująć hehe chodzi mi o to, że z tych szlaków połonin wszystko wygląda tak pięknie, są, że tak powiem, wokół inne pagórki, bardziej strzeliste, natomiast jak Ty już byłeś na tych właśnie strzelistych pagórkach, to nagle od wschodu czy północnego-wschodu wyrasta ogromny wał Ploskiej, Ostredoka i Kriżnej, a akurat takie wałowate góry to mniej mi się podobają, dlatego wolę krajobraz Fatry z Ostredoka niż gapić się na niego z innej góry. Już nie potrafię jaśniej