Sulowskie Skały

Relacje z gór całego świata, niepasujące do pozostałych działów.
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6083
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Sulowskie Skały

Postautor: Sebastian » 2018-11-26, 18:34

Sulowskie Skały to położony w północnej części Gór Strażowskich na Słowacji niezwykle atrakcyjny park skalny. Spotyka się w literaturze wyodrębnianie Sulowskich Wierchów jako osobnej formacji górskiej. Z uwagi na wysokie walory krajobrazowe, liczne formacje skalne (turnie, iglice, ściany), głęboki przełom potoku Hradnianka, w 1973 roku został tam utworzony rezerwat przyrody o powierzchni 543 ha. Sulowskie Skały położone są w odległości ok 25 km samochodem na południowy-zachód od Żyliny.

Miejsce jest atrakcyjnym celem wycieczek, co widać po sporej ilości turystów je odwiedzających. W miejscowości Sulow, znajdującej u podnóża Skał, parkowanie jest płatne (2 EUR płatne w urzędzie gminy), co też dowodzi atrakcyjności miejsca. Tym razem wycieczka na Sulowskie Skały nie rozpoczęła się o świcie - w Sułowie byliśmy po godzinie 10. Jako że była piękna, słoneczna pogoda, to o tej porze były już spore problemy ze znalezieniem miejsca do zaparkowania, pomimo że był to środek tygodnia we wrześniu, a nie szczyt sezonu turystycznego.

Obrazek

Sulowskie Skały tworzą taką półelipsę rozpościerającą się nad Doliną Hradnianki. Dnem doliny prowadzi nieznakowana ścieżka, która potem łączy się z żółtym szlakiem prowadzącym wzdłuż lasu po zachodniej stronie i wychodzącym potem na przełęcz pod Rohaczem (tutejszy Rohacz ma 803 m n.p.m. i jest cały porośnięty lasem, inaczej niż ten tatrzański). Konia z rzędem temu, kto wpadł na pomysł wytyczenia tego żółtego szlaku na granicy lasu, zamiast poprowadzenia go widokową ścieżką wzdłuż Hradnianki. A widoki są przednie!

Obrazek
Sulowskie Skały z Doliny Hradnianki

Obrazek
widok "do tyłu"

Obrazek
Sulowskie Skały

Obrazek
Koliba Pod Skałami - noclegi, restauracja

Obrazek

Tu podobnie jak w Terchowej, pomimo drugiej połowy września było jeszcze zielono, gdzieniegdzie tylko przebijały się lekko przyżółkłe liście. Wyobraziłem sobie, jak pięknie musi tu być jakiś miesiąc później, gdy drzewa te pokryją się złotem i czerwienią.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pierwszy etap wycieczki jest bardzo łatwy i przyjemny, po przejściu krzyżówki z żółtym szlakiem ścieżka zaczyna się wznosić coraz stromiej. Warto zboczyć z drogi na prawo i wyjść na piękną, widokową polanę z charakterystyczną grupką drzew pośrodku. Widać tę polanę również z góry - z wierzchołków Sulowskich Skał.

Obrazek

Obrazek

Końcowy etap podejścia jest dość stromy, znajduje się tam kilka miejsc z dodatkową asekuracją (drabinki, łańcuchy), podejście na przełęcz wiedzie lasem pośród form skalnych, z których wyróżnia się wysokie skalne okno.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po wyjściu na Przełęcz Pod Rohaczem dalsza droga prowadzi czerwonym szlakiem, poprzez kilka punktów widokowych rozlokowanych na niektórych skałkach, a następnie schodzi w dół do wąwozu, przez który prowadzi droga do Sulowa. Ta droga omija ruiny Sulowskiego Zamku i zgromadzenie skał znajdujące się poniżej zamku.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
widok na Sulow

Obrazek

Obrazek
w dole polana, o której pisałem wcześniej

Obrazek

Obrazek

Obrazek
początki jesieni

Obrazek

Obrazek
zejście do Sulowa

Te Sulowskie Skały to bardzo interesujące miejsce, nie dziwię się, źe są popularne i odwiedza je wielu turystów. Wycieczka ciekawa, a przy tym niespecjalnie wymagająca. Jeszcze piękniej musi tu być późną jesienią, można tylko żałować, że nie byłem tu miesiąc później, no trudno - nie można mieć wszystkiego. Mam nadzieję, że będzie kiedyś okazja wyruszyć na punkty widokowe w Sulowskich Skałach październikowym zamglonym świtem. W ogóle w miarę odkrywania nowych miejsc coraz bardziej mi się podobają słowackie góry, jest tu tyle interesujących miejsc do zwiedzania!

Obrazek
kościół w Sulowie - typowa słowacka architektura
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5741
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2018-11-26, 18:53

Sulowskie Skały są super!
Byłem tam w sumie 10 dni, ale tą drogą dnem doliny nie szedłem. Następnym razem koniecznie się przejdę, bo cudne widoki są z niej na skały.

Sebastian Słota pisze:W ogóle w miarę odkrywania nowych miejsc coraz bardziej mi się podobają słowackie góry, jest tu tyle interesujących miejsc do zwiedzania!


Prawda. Mają oni tych gór, bezliku! Nawet takie miejsca, co na mapie wyglądają na nieciekawe, na miejscu okazuję się perełkami... i to nie jest wyjątek, a reguła.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10956
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2018-11-26, 20:23

Bardzo lubię Sulovskie. Ze słowackich pasm w których byłem te chyba najmilej wspominam, mają w sobie coś...nieziemskiego :-)
laynn

Postautor: laynn » 2018-11-26, 21:45

Kurde, oglądam polanki, myślę ładnie.
Wejście w las, już mi japę na podłogę zrzuciło, ale widoki z góry...no do jutra szczęki nie pozbieram.
I mimo, że jest to miejsce popularne, to widzę, że jak najbardziej warte zobaczenia!
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5741
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2018-11-26, 21:55

Sebastian Słota pisze:Jeszcze piękniej musi tu być późną jesienią, można tylko żałować, że nie byłem tu miesiąc później, no trudno - nie można mieć wszystkiego.


Obrazek
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6083
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2018-11-26, 22:32

Czad, Sprockecie
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6083
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2018-11-26, 22:34

laynn pisze:Kurde, oglądam polanki, myślę ładnie.
Wejście w las, już mi japę na podłogę zrzuciło, ale widoki z góry...no do jutra szczęki nie pozbieram.


Bez przesady, bo się zarumienię :ops
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14536
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2018-12-17, 14:54

Sebastian Słota pisze:Ta droga omija ruiny Sulowskiego Zamku i zgromadzenie skał znajdujące się poniżej zamku.


Warto zwiedzić te ruiny.

A Sulovskie to pierwsza piątka gór Słowacji pod względem piękna. Odwiedzać marsz !
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6083
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2018-12-17, 16:22

Tak jest!

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 53 gości