19.07.2014 Małe Pieniny: Palenica kolejką

Relacje z Pienin, Gór Świętokrzyskich i innych polskich gór...
Awatar użytkownika
Tępy dyszel
Posty: 2820
Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
Lokalizacja: Tychy

19.07.2014 Małe Pieniny: Palenica kolejką

Postautor: Tępy dyszel » 2014-07-20, 18:26

Dzień dobry.

Druga w tym roku wycieczka z cyklu ,,Zdobywamy kolejki górskie".

Przedtem, tj. przed wjazdem na Palenicę, był spływ Dunajcem. Był a jakby go....wcale nie było.

Mnie i ,,podopiecznych" dopadło niewyjaśnione zjawisko atmosferyczne - na całej trasie, dokładnie wzdłuż rzeki, gęste mgły i niskie chmury :zly :zly

Nic nie było widać. Tylko wodę, dość mokrą zresztą :P
Plus brak aparatu - zostawiłem w Szczawnicy w aucie, zapomniałem zabrać do busa, co sprawiło, żem był mega ale to mega wku.... :dev

Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło....Będzie pretekst do powrotu :ok

Aby zrehabilitować się w oczach ,,dzieciaczków" - trzeba było pokazać im jakieś widoczki, no i żeby było lekko, łatwo i przyjemnie.....

Pół godziny po zakończeniu spływu ,,nagle" zrobiło się tak.......

Obrazek

Pospacerowaliśmy trochę szczawnicką promenadą tj. tzw. Drogą Pienińską.
Obrazek

Obrazek

Turystów sporo bo widoki ładne.....
Obrazek

Po lodach, coli i innym ,,śmieciowym" jedzeniu, ruszamy na podbój Palenicy. Oczywiście, jak to w SKS-ie - kolejką.
Obrazek

,,Podopieczni" na ,,sankach" a ja ,,obczajam" nieznane mi z tej perpsektywy Trzy Korony.
Obrazek

Były też ,,Tatary" Bielskie....
Obrazek

i charakterystyczna Jarmuta.
Obrazek

Na Palenicy i nieodległej Szafranówce zimą też ,,kwitnie" życie - tu jego pozostałości.
Obrazek

Słowo się rzekło - czas zdobyć Szafranówkę z przełęczy Maćkówki. Był pot, krew i łzy - przewyższenie - około 40 metrów.
Obrazek

Przy takich widokach, czas jakby się nie liczy.....
Obrazek

SKS w kapitalnej formie - zostałem dogoniony tuż przed szczytem :ok
Obrazek

Owieczki mi/nam nie udało się pożreć.
Obrazek

,,Dzieciaczki" zadowolone. Skoro tak, to ja też. Z czystym sumieniem, po ,,ciężko wykonanej robocie" zjeżdzam na dół.
Obrazek

Obrazek

Grajcarek i ,,plaża"
Obrazek

Obrazek

Specjalnie dla mai - fragment moich ,,baletek górskich" pewnej firmy na literę E.
Dokładnie te same, w których zdobyłem Kasprowy z górnej stacji w maju tego roku.
Obrazek

Co do turystyki kolejkowej - może jeszcze w tym roku coś się wymyśli ;)

Fotospam:
https://picasaweb.google.com/1099460780 ... 2938858178

Awatar użytkownika
Malgo Klapković
Posty: 2477
Rejestracja: 2013-07-06, 22:45

Postautor: Malgo Klapković » 2014-07-20, 18:53

Dzieciaczki nie rozbiegały Ci się? ;)

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10907
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2014-07-20, 22:04

No jak, z kolejki? :)

To są bardzo ładne miejsca, łatwo dostępne a widokowo wrażenie jest nie małe-n.p. z porównaniu z taką Szyndzielnią gdzie sie wyjedzie i nima nic.

Awatar użytkownika
maja
Posty: 102
Rejestracja: 2014-02-03, 22:08
Lokalizacja: z piaskownicy

Postautor: maja » 2014-07-20, 22:22

Tępy dyszel pisze:gęste mgły


to jakaś zaraza chyba, ale lepsze to niż "relaksujący się " misiek


Tępy dyszel pisze:Nic nie było widać. Tylko wodę, dość mokrą zresztą


spociła na myśl o nadchodzącym upale


Tępy dyszel pisze:Specjalnie dla mai - fragment moich ,,baletek górskich" pewnej firmy na literę E.


Dziękuję bardzo, w ramach rewanżu do relacji którą mam zamiar napisać( jak wyjdę z lasu i posprzątam liście ) dorzucę biżuterię na O

Tępy dyszel pisze:Są i owieczki:)


Czy załatwiały się na szlaku?

Jeśli tak, to poważna sprawa, czytałam, że w takiej sytuacji to grubsze wpycha się między zęby winowajcy,tylko nie wiem czy to prawda.
Może ktoś lub się gównem bawić?Trudno powiedzieć .
W zasadzie czytałam też, że wystarczy umyć ręce po wszystkim.

Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12271
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2014-07-21, 09:13

Piotrek pisze:z taką Szyndzielnią gdzie sie wyjedzie i nima nic


Chyba dawno tam nie byłeś. Fakt, sporo lasu jest, ale spod schroniska teraz widać Żywiecki i Tatry. I to nie puszkowe.
Też byłem zdziwiony.

Wracając do tematu - fajne miasteczko. Szkoda, że ode mnie spora odległość. Na jeden dzień jakoś mi się nie będzie opłacało, ale jakieś wakacje....?

Awatar użytkownika
Tępy dyszel
Posty: 2820
Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
Lokalizacja: Tychy

Postautor: Tępy dyszel » 2014-07-21, 16:27

Malgo Klapković pisze:Dzieciaczki nie rozbiegały Ci się?

Oczywiście, że się rozbiegły.
Jam nie smerf ;) aby im coś kazać. Nie interesowało mnie co robili a czego....nie robili.
Byliśmy tylko umówieni ,,na konkretną godzinę"
Młodzież wieku średniego (14-16 lat).
Grupek oczywiście było więcej. Ja byłem tylko jednym z ośmiu ,,wodzów" ;)

maja pisze:Czy załatwiały się na szlaku?

Nie wiem. Tego typu zagadnienia są przedmiotem zainteresowań skośnookiego futrzanego ORMO.

maja pisze:czytałam, że w takiej sytuacji to grubsze wpycha się między zęby winowajcy

Też o tym ,,słyszałem". Za ,,popychacza" robi noga.

maja pisze:Może ktoś lub się gównem bawić?Trudno powiedzieć .

To powinni wiedzieć turyści, odwiedzający Dolinę Jaworzynki.
Ponoć jest szansa, że w przyszłości jakaś ścieżka edukacyjna zostanie nazwana ,,szlakiem poszukiwaczy zagionionych klopsów".

sokół pisze:Wracając do tematu - fajne miasteczko.

Fakt - coś jak pienińska Wisła. Ale Szczawnica raczej ciekawsza od Wisły.

sokół pisze:Szkoda, że ode mnie spora odległość. Na jeden dzień jakoś mi się nie będzie opłacało, ale jakieś wakacje....?

To nie jest daleko. Z Tychów jakieś 160 km - około 3 godziny jazdy w jedną stronę.

Awatar użytkownika
maja
Posty: 102
Rejestracja: 2014-02-03, 22:08
Lokalizacja: z piaskownicy

Postautor: maja » 2014-07-21, 19:41

Tępy dyszel pisze:To powinni wiedzieć turyści, odwiedzający Dolinę Jaworzynki.


Znasz takich?

Tępy dyszel pisze:Za ,,popychacza" robi noga.


a fuj...

Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14468
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2014-07-22, 07:17

Ja znam np osobnika, który w Jaworzynce się zagipsował.

P.s. Milusie tereny. Byłem aż dwa razy w Pieninach więc uważam się za znawcę terenów.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Awatar użytkownika
maja
Posty: 102
Rejestracja: 2014-02-03, 22:08
Lokalizacja: z piaskownicy

Postautor: maja » 2014-07-22, 21:49

Dobromił pisze:Ja znam np osobnika, który w Jaworzynce się zagipsował.



samodzielnie?


Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14468
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2014-07-23, 07:29

maja pisze:
Dobromił pisze:Ja znam np osobnika, który w Jaworzynce się zagipsował.



samodzielnie?


Przy pomocy wesołych sanitariuszy. Na 44 dni.