Spiski Przełom

Relacje z Pienin, Gór Świętokrzyskich i innych polskich gór...
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6126
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2016-10-12, 09:55

Paula pisze:że tych prawdziwych tatrzańskich tabu nie opisuję, bo by niektórym dopiero gorączka wystąpiła.


Ja mysle ze kazdy z nas troche cenzuruje swoje relacje, z roznych powodow- swojego czy czyjegos bezpieczenstwa (i obawy przed dzwonkiem sluzb do drzwi), nie sprawienia komus przykrosci, nieudostepniania jakis szczegolnie ciekawych miejsc,obawy przed rozpetaniem "gownoburzy" .. Acz mysle ze gdyby wrzucac coniektore relacje w postaci nieokrojonej, to by dopiero bylo ciekawe! A tak niestety z wyjazdu ktory akurat byl jakis niesamowity to relacja wychodzi taka mli mli bo ominiecie jakiegos drobnego szczegolu, czy po prostu nienapisanie calej prawdy, albo złagodzenie czegos- czesto zupelnie zmienia odbior sytuacji... Tak to jest ze niektore rzeczy musimy (lub chcemy) zachowac tylko dla siebie. I powstaje taka niescislosc- bo z jednej strony strasznie bym chciala poczytac "o prawdziwych tabu tatrzanskich" (bo ile mozna czytac o wycieczkach szlakiem na Rysy) a z drugiej strony wiem ze sama roznych rzeczy w relacjach nigdy nie opisze.
Ostatnio zmieniony 2016-10-12, 09:59 przez buba, łącznie zmieniany 6 razy.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..