Postautor: nes_ska » 2018-03-07, 19:09
Właśnie ja byłam tym zachwycona! O wschodzie troszkę jeszcze we mgle, a podczas śniadania na Wysokiej - baja!
Pewnie piszesz mądrzejsze rzeczy niż ja, a ja byle co zjem, to byle co piszę ;-p
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.