Strona 2 z 2

: 2024-06-01, 20:00
autor: Adrian
100 pisze:Powiadają że młodym jest się dopóki pakuje się namiot do plecaka. :ok

Chmurki :ok :ok :ok


Adrian pisze:zostaliśmy we dwoje.

Hmmmm..


Czyli jeszcze się jakaś iskierka tli :lol

Znaczy się zostaliśmy we dwóch :-o :D

: 2024-06-01, 20:56
autor: włodarz
Zdjęcia pierwsza klasa. Widoki też.

: 2024-06-01, 22:33
autor: Adrian
włodarz pisze:Zdjęcia pierwsza klasa. Widoki też.


Dzięki.

Szkoda że dla Ciebie to tak dalekie tereny, bo na pewno by Ci się podobało :)

: 2024-06-01, 23:11
autor: sprocket73
Ale opuściliście Wąwóz Papieski ???
Wstyd.

: 2024-06-02, 08:16
autor: Adrian
sprocket73 pisze:Ale opuściliście Wąwóz Papieski ???
Wstyd.


A co to, gdzie to ? Nie znam ...

P. S

Czy te skały przy Snozce ?

: 2024-06-02, 14:51
autor: Sebastian
sprocket73 pisze:Ale opuściliście Wąwóz Papieski ???
Wstyd.

Uznali, że kapliczka pud Luboniem wystarczy. Nawiasem mówiąc, jakaś nowa ta kapliczka.
Wstydem jest to, że opuścili Wdżar, ale po tak długiej wędrówce z plecakami chyba wybaczę.

Wschód wam nie siadł, te chmurki to trochę loteria, ale nie możecie narzekać, bo jak dla mnie pierwsza etap wycieczki (do początku podejścia na Lubań) pierwsza klasa - te widoki, te chmurki, te burze, które was nie dopadły, te drogi pozaszlakowe zawsze piękniejsze :)

Adrian pisze:impreza z gitarą i śpiewami, trwała do bardzo późna, później chyba w nocy przyszli jacyś nowi i darli ryja, spanie było słabe

Kluczowy jest moment, kiedy sympatyczny wieczór przy ognisku przeistacza się w chamskie darcie ryja, które jednak przeszkadza. Miałem kiedyś takie imprezowe towarzystwo w Wetlinie, na szczęście przyjechali tylko na weekend, gdy my byliśmy dwa tygodnie. Wyglądali na turystów, ale siedzieli do późna we wspólnej izbie. Ściany cienkie, wszystko słychać, a w góry to chodzili chyba tylko na zachody słońca ;), bo musieli potem odsypiać, a w połowie października dzień już krótki.

Zdjęcia Tatr pierwsza klasa, a z Wdżaru byłyby jeszcze lepsze ;) Mimo wszystko gratulacje za fajną wycieczkę w przemiłym towarzystwie :) Oby następnym razem niebo również nie spadło wam na głowy, a poranne mgiełki rozścieliły się u waszych stóp.

P.S. Ale żeby nie wyjść na Wdżar :(

: 2024-06-02, 15:31
autor: Adrian
Sebastian pisze:
sprocket73 pisze:Ale opuściliście Wąwóz Papieski ???
Wstyd.

Uznali, że kapliczka pud Luboniem wystarczy. Nawiasem mówiąc, jakaś nowa ta kapliczka.
Wstydem jest to, że opuścili Wdżar, ale po tak długiej wędrówce z plecakami chyba wybaczę.

Wschód wam nie siadł, te chmurki to trochę loteria, ale nie możecie narzekać, bo jak dla mnie pierwsza etap wycieczki (do początku podejścia na Lubań) pierwsza klasa - te widoki, te chmurki, te burze, które was nie dopadły, te drogi pozaszlakowe zawsze piękniejsze :)

Adrian pisze:impreza z gitarą i śpiewami, trwała do bardzo późna, później chyba w nocy przyszli jacyś nowi i darli ryja, spanie było słabe

Kluczowy jest moment, kiedy sympatyczny wieczór przy ognisku przeistacza się w chamskie darcie ryja, które jednak przeszkadza. Miałem kiedyś takie imprezowe towarzystwo w Wetlinie, na szczęście przyjechali tylko na weekend, gdy my byliśmy dwa tygodnie. Wyglądali na turystów, ale siedzieli do późna we wspólnej izbie. Ściany cienkie, wszystko słychać, a w góry to chodzili chyba tylko na zachody słońca ;), bo musieli potem odsypiać, a w połowie października dzień już krótki.

Zdjęcia Tatr pierwsza klasa, a z Wdżaru byłyby jeszcze lepsze ;) Mimo wszystko gratulacje za fajną wycieczkę w przemiłym towarzystwie :) Oby następnym razem niebo również nie spadło wam na głowy, a poranne mgiełki rozścieliły się u waszych stóp.

P.S. Ale żeby nie wyjść na Wdżar :(


Dzięki.

Do wschodu brakowało mgiełek, trochę by zyskał ...

Z gitarą było tak jak mówisz, spokojne śpiewy nie przeszkadzały, ale drugi etap już tak :lol

Miałem plan że jak już przyjdziemy na parking, to rzucę graty i przejdę się na ten Wdżar, bo nie byłem jeszcze ani razu, ale szczerze mówiąc, to cieszyłem się że doszedłem do auta i zapomniałem o tym planie :lol

: 2024-06-03, 22:39
autor: sprocket73
Adrian pisze:A co to, gdzie to ? Nie znam ...

https://www.geoswiat.pl/2016/07/gora-wd ... ieski.html

: 2024-06-04, 05:46
autor: Adrian
sprocket73 pisze:
Adrian pisze:A co to, gdzie to ? Nie znam ...

https://www.geoswiat.pl/2016/07/gora-wd ... ieski.html


Wygląda bardzo fajnie, zostanie na zaś ;)

: 2024-06-04, 07:13
autor: Dobromił
Adrian pisze: zostanie na zaś


Wyjazd nie zaliczony. Bez Wąwozu się nie liczy. Wstydź się.

Nocleg to IV liga turystyczna w porównaniu do uświęconych skał.

Do końca tego roku masz czas na poprawę.

: 2024-06-04, 10:46
autor: Adrian
Dobromił pisze:
Adrian pisze: zostanie na zaś


Wyjazd nie zaliczony. Bez Wąwozu się nie liczy. Wstydź się.

Nocleg to IV liga turystyczna w porównaniu do uświęconych skał.

Do końca tego roku masz czas na poprawę.


Cholera, na śmierć zapomniałem że tam są takie atrakcje, wstyd mi :(

Od dzisiaj słyszę z tyłu głowy tykanie zegara, który odlicza czas do końca roku :D