Pieniny

Relacje z Pienin, Gór Świętokrzyskich i innych polskich gór...
Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3458
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Pieniny

Postautor: Wiolcia » 2014-02-18, 22:36

Pieniny, czyli w poszukiwaniu zimy

Jako że na sobotę zapowiadano przyzwoitą pogodę, padła propozycja wyjazdu w góry. Marzyły mi się otulone białym puchem Pieniny, jadąc jednak w stronę Szczawnicy uświadomiłam sobie, że w związku z kiepską tegoroczną zimą w tych niewysokich przecież górach zimy będzie jak na lekarstwo. I widokowy grzbiet Małych Pienin bez śniegu, za to w burych kolorach, nie będzie wcale taki uroczy.
Na szczęście po przemieszczeniu się do Szlachtowej śnieg się znajduje. A nawet pozostałości nocnego mrozu na przydrożnych gałązkach.

Obrazek

Obrazek

Wspinając się żółtym szlakiem do granicy szybko zostawiamy za sobą wieś z bielejącą w dole cerkwią.

Obrazek

Im wyżej, tym piękniejsze widoki otwierają się też na Beskid Sądecki. Widać dobrze Prehybę z przekaźnikiem i schroniskiem, obły grzbiet najwyższej Radziejowej z wieżą widokową oraz Rogacze.

Obrazek

Pusty koszar na łące czeka na wiosenny redyk.

Obrazek

Po dotarciu do głównego grzbietu wydaję głośny okrzyk - ośnieżone Tatry przed nami zdają się być na wyciągnięcie ręki.

Obrazek

Za nami pasmo Prehyby i, całkiem blisko, Jarmuta z ukrytymi na zboczu baniami.

Obrazek

Przez moment idziemy szlakiem niebieskim grzbietem w stronę Wysokiej. Bardzo lubię tę część Pienin, lecz dziś nią nie powędrujemy. Niebawem odbijamy w stronę granicy, by przejść na słowacką stronę gór. Przedtem jednak podziwiam rozległą panoramę z Wysokiego Wierchu.
Pięknie prezentują się stąd Tatry.

Obrazek

Obrazek

Na wprost wyrastają Pieniny Właściwe z dominującymi Trzema Koronami, a zza nich wyłania się biała czapka Babiej Góry.

Obrazek

Obrazek

Widać też Lubań w Gorcach i Beskid Wyspowy.
Po zejściu ze szczytu schodzimy do Lesnickiego sedla mijając po drodze narciarza ze Strzępkopodobnym psiakiem. Już się zastanawiam, czy to czasem nie sprocket na skiturach…

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na Lesnickim sedle. W dole wieś Wielki Lipnik.

Obrazek

Z przełęczy czerwonym szlakiem zmierzamy w stronę Aksamitki podziwiając widok na skalisty Rabsztyn.

Obrazek

Potem za zielonymi znakami schodzimy do Leśnicy i po odwiedzeniu chaty „Pieniny” maszerujemy żółtym szlakiem do granicy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Im niżej, tym mniej śniegu.

Obrazek

A w Leśnicy już wiosna. Nawet bociany przyleciały.

Obrazek

Po dotarciu do szlaku granicznego wspinamy się na stromą Szafranówkę. Jeszcze raz migają nam Tatry w wieczornym już świetle.

Obrazek

Na Palenicy jeszcze zima trzyma. Ale tylko dzięki armatkom.

Obrazek

Jednym słowem - zima w defensywie. Jeszcze trochę jej zostało w Pieninach, akurat tyle, byśmy poczuli się usatysfakcjonowani przyjemnym sobotnim spacerem.
Więcej zdjęć i mnóstwo Tatr tutaj: https://picasaweb.google.com/1148021165 ... cHp1_D-SQ#

Awatar użytkownika
bton1
Posty: 3312
Rejestracja: 2013-07-08, 07:52
Lokalizacja: Kraków

Postautor: bton1 » 2014-02-19, 07:15

Wiolcia, postaram się w sobotę uaktualnić sytuację podobnej trasy. Widoczność super, gratulacje!
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.

Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14468
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2014-02-19, 07:17

Makabra - ale te Pieniny są widokowe ...
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10907
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2014-02-19, 07:38

I jeszcze białe :-) Ładnie, bardzo ładnie miałaś na szlaku!
Ze 4 lata temu idąc gdzieś w tamtym rejonie z córą chciałem żeby zobaczyła jak jest w szałasie, jak się robi oscypki. Gość pozwolił wejść do tego swojego przybytku popatrzeć ale w kotle zamiast mleka gotował sobie...mięcho na obiad :lol

Awatar użytkownika
TNT'omek
Posty: 2517
Rejestracja: 2013-08-14, 16:27
Lokalizacja: Beskid Mały
Kontakt:

Postautor: TNT'omek » 2014-02-19, 09:49

zima jak "ta lala" ;) Wyciąg pusty -zero ludzi i nawet bociany już przyleciały :D
in omnia paratus...

Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12271
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2014-02-19, 15:25

No właśnie, na Żywiecczyźnie o wiele mniej tego białego ustrojstwa.

Awatar użytkownika
Iva
Posty: 1544
Rejestracja: 2013-09-04, 23:31
Lokalizacja: łódzkie

Postautor: Iva » 2014-02-19, 18:42

Muszę się w końcu wybrać w Pieniny!
"Kiedy świat się od ciebie odwraca, ty też musisz się od niego odwrócić."

creamcheese
Posty: 497
Rejestracja: 2013-08-26, 12:45

Postautor: creamcheese » 2014-02-19, 19:43

Iva pisze:Muszę się w końcu wybrać w Pieniny!

Kolejny zlot w Pieninach!!...może długi weekend sierpniowy?? Wolny mam jak na razie...w końcu wybrałbym się z Wami gdziesik :D
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3458
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Postautor: Wiolcia » 2014-02-19, 19:53

creamcheese pisze:Kolejny zlot w Pieninach!!...może długi weekend sierpniowy?? Wolny mam jak na razie...w końcu wybrałbym się z Wami gdziesik :D


Nigdy w życiu! Ludzi tam jak mrówków w tym terminie. Pieniny są bardzo popularne latem, więc o tej porze roku jest tam mniej przyjemnie.

Awatar użytkownika
nes_ska
Posty: 2931
Rejestracja: 2013-10-09, 15:58
Lokalizacja: Brzesko

Postautor: nes_ska » 2014-02-19, 20:00

A teraz, Wiolciu, będziesz?


Ja w Pieninach byłam tylko raz, w nocy. Pasowałoby się kiedyś wybrać w dzień, zwłaszcza że widoki się roztaczają piękne :-)
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.

Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3458
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Postautor: Wiolcia » 2014-02-19, 20:04

nes_ska pisze:A teraz, Wiolciu, będziesz?

Ja w Pieninach byłam tylko raz, w nocy. Pasowałoby się kiedyś wybrać w dzień, zwłaszcza że widoki się roztaczają piękne :-)


Na wiosnę planuję, bo jest tam rewelacyjnie wtedy, a i ludzi nie tak dużo. Piękne są wtedy widoki! Można więc będzie pomyśleć o większej ekipie :).
A teraz to bton się chyba wybiera, jak pisał.

Awatar użytkownika
Malgo Klapković
Posty: 2477
Rejestracja: 2013-07-06, 22:45

Postautor: Malgo Klapković » 2014-02-19, 20:09

Ja już parę lat temu kupiłam przewodnik Nyki o Pieninach i tak czeka na swoją kolej... Także gdyby ktoś był chętny na łazęgę w mniej popularnym terminie, to jestem chętna ;)
Trasa Wiolciu przebombowa, chyba bym szorowała całą drogę szczęką po ziemi ;)

Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3458
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Postautor: Wiolcia » 2014-02-19, 20:12

Malgo Klapković pisze:Trasa Wiolciu przebombowa, chyba bym szorowała całą drogę szczęką po ziemi ;)


Wiesz, gdy dotarliśmy do głównego grzbietu i niebieskiego szlaku i gdy nagle te Tatry wyłoniły się przede mną, to też mi się wyrwało coś niecenzuralnego, ale w tym kontekście mającego oznaczać zachwyt. ;) Za to Robert stwierdził, że ciągle zachwycamy się tymi Tatrami, gdy je widzimy, zamiast tam pojechać... Jakiś przełom, czy co?

Awatar użytkownika
bton1
Posty: 3312
Rejestracja: 2013-07-08, 07:52
Lokalizacja: Kraków

Postautor: bton1 » 2014-02-19, 21:25

Na sobotę jest w planach małopienińska eskapada.

My z Liną w ogóle uwielbiamy Pieniny i generalnie nie ma roku, żebyśmy się tam nie potachali. Obok Tatr zdecydowanie moje ulubione pasmo. Zróżnicowanie szlaków, widoków, mnóstwo opcji ciekawych tras. I jakoś mi się nie nudzą nawet te, które 'robiłem' już kilkukrotnie.

Także wiosenny zlot w Peninach - chętnie :)
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.

Awatar użytkownika
Iva
Posty: 1544
Rejestracja: 2013-09-04, 23:31
Lokalizacja: łódzkie

Postautor: Iva » 2014-02-19, 21:53

creamcheese pisze:może długi weekend sierpniowy??


W planach mam Gerlach :D

W Pieninach byłam tylko na spływie Dunajcem. Cholercia, ależ mam gór do odwiedzenia :D a ja tylko Tatry i Tatry :D
"Kiedy świat się od ciebie odwraca, ty też musisz się od niego odwrócić."