Nadszedł czas wakacji. Po raz pierwszy we czwórkę. Czyli tylko dla ludzi o mocnych nerwach. Albo takich bez układu nerwowego.
Do naszej radosnej ekipy dołączyła Gabrycha zwana Rychą. Jak niektórzy z Was wiedzą, start w życie miała delikatnie mówiąc trudny. Ale kto ma od początku pod górę, ten w góry ciągnie.
Przed wyjazdem dużo wątpliwości i niewiadomych – jak się sprawdzi Mała przez 2 tygodnie poza domem, czy wytrzyma w nosidle chociaż 5 minut, czy trzeciego dnia wszyscy się wzajemnie nie pozabijamy.. Jedyną wiadomą była miejscówka – zacna willa w pobliżu szczawnickiej pijalni wód, ta sama, w której debiutowaliśmy w zeszłym roku.
Pojawiamy się na miejscu w sobotę w porze popołudniowej. Witamy się serdecznie z gospodarzami i obsługą i ruszamy rozpakować miliony bagaży, sprzętów i innych pierdoletów. Po obiedzie ruszamy w stronę lodziarni Jacak (jak słusznie zauważyła Majka, to już nie ten smak co kiedyś.. ubolewam okrutnie) i na plac zabaw w Parku Dolnym.
Niedziela – kiepskie prognozy, więc postanawiamy pokręcić się nad Grajcarkiem i Dunajcem. Wczesnym popołudniem żałujemy swojej decyzji – pogoda brzytwa, szkoda jej na takie opierdalańsko. Mówi się trudno. Łapiemy trochę funu i ciekawych pogaduch w schronisku Orlica. I postanawiamy patrzeć na prognozy pogody trochę przez paluchy.
![Obrazek](https://images92.fotosik.pl/8/421ef76e9389b7dcmed.jpg)
Kolejnego dnia postanawiamy przetestować Rychę w opcji nosidłowej. Żeby było żwawo, znajomo i przyjemnie – wybieramy Bacówkę pod Bereśnikiem jako punkt docelowy. Skwar okrutny, nosidło ciężkie, nad Bereśnikiem czarne chmury. Pieprzyć to. Idziemy. Gabryśka sprawdza się znakomicie – olimpijski spokój płynnie przechodzący w sen. Spada też parę ostrzegawczych kropel. Mimo to lecimy radośnie przed siebie, za chwilę krople odchodzą. Ale nie na długo. Na szczęście konkretny deszcz zaczyna się dokładnie w momencie, gdy przekraczamy próg schroniska. Robimy dwugodzinny popas, Zuźka szaleje, Rycha się śmieje. Po deszczu śmigamy w dół ze smacznie śpiącą w nosidle zawodniczką. Pierwsza wycieczka na plecach bardzo udana, rokowania na przyszłość więcej niż kuszące.
![Obrazek](https://images89.fotosik.pl/8/1260d3c70a4e41b8med.jpg)
![Obrazek](https://images89.fotosik.pl/8/f4157442a9493715med.jpg)
![Obrazek](https://images91.fotosik.pl/8/179cb377b86ab9d3med.jpg)
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/8/ddd7634de366e0e9med.jpg)
![Obrazek](https://images92.fotosik.pl/8/07f5480cbbfbaff2med.jpg)
Następny cel – Homole. Rycha śpi, Zuźka skacze po wszystkim, chlapie się, spina. Kolejny raz przekonuję się, że tego typu szlaki to raj dla dzieciaków. Miałem cichą chrapkę na Wysoką z samą Zuźką, ale przy wejściu do wąwozu zastaję informację, że przez parę dni trwa remont szlaku i mogę sobie wyjście wsadzić. Nie ma tego złego. Robimy klasyczny postój przy Kamiennych Księgach, Zuźka przeżywa legendę i próbuje coś w nich przeczytać
![;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Obrazek](https://images92.fotosik.pl/8/71d98d20ee4b9161med.jpg)
![Obrazek](https://images92.fotosik.pl/8/a9ae889976749decmed.jpg)
![Obrazek](https://images89.fotosik.pl/8/26e4ed52d8ef9cedmed.jpg)
![Obrazek](https://images89.fotosik.pl/8/56c04e574b9a785dmed.jpg)
My tu gadu gadu.. a na Palenicy są saneczki. Zuźka to wie, takich rzeczy się nie zapomina. No to klasycznie – bobas na plecy i lecim na Szczecin. W miarę podchodzenia pogoda coraz bardziej się pipcy, ale udaje się dotrzeć do celu na sucho. Bez zbędnego zawahania hasamy karnet na 10 zjazdów saneczkami, Lina zgarnia Ryśkę do knajpy, a my z Zuziną szusujemy. Po trzecim zjeździe męska decyzja – też pędzimy do knajpy, bo zaraz się zacznie. I się zaczyna. Leje jak z cebra, szałas Groń pęka w szwach, bo skitrało się całe towarzystwo z obozu wędrownego. Najlepszy humor ma Gabrycha – śpiewa, chichra się, tańcuje. Leje jednak tak długo, że zasypia u mnie na rękach. Nudny ten ojciec jak flaki z olejem. Mieliśmy zamiar schodzić do Orlicy, ale po takiej zlewie nie ma to sensu. Zjazd na dupskach murowany. W związku z tym na dół zwozimy rzeczone dupska krzesłem. Rycha jak prezes na tym wyciągu.
![Obrazek](https://images92.fotosik.pl/8/84d5dd4b2156b162med.jpg)
![Obrazek](https://images92.fotosik.pl/8/34dd1b1d2ad7a56cmed.jpg)
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/8/174c034277937d25med.jpg)
CDN.