Wschód słońca na Grandeusie

Relacje z Pienin, Gór Świętokrzyskich i innych polskich gór...
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 5936
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Wschód słońca na Grandeusie

Postautor: Sebastian » 2020-11-11, 11:19

Mała góra - wielkie widoki.

Obrazek

Ta góra to mistrz niepozorności.

Z góry, np. z pobliskiego Lubania, nie mówiąc już o Tatrach, ciężko ją wypatrzyć. Grandeus to słabo zaznaczone wypiętrzenie w Pieninach Spiskich o wysokości 795 m n.p.m. położone pomiędzy Dursztynem a Łapszami Wyżnymi. Same Pieniny Spiskie i położone na południe od nich Zamagurze to miejsca rzadko odwiedzane przez turystów, niedoceniane i chyba wciąż czekające na odkrycie. Ja sam dopiero przymierzam się do eksploracji tych terenów, wcześniej będących dla mnie czymś nieznanym. Jak się pewnie czytelnicy bloga zorientowali, mam słabość do wycieczek górskich w miejsca mało znane, a piękne. A jednak mimo tej całej niepozorności miejsce to ma jeden niezaprzeczalny walor: są tam wspaniałe wschody słońca. W internecie są bardzo nieliczne opisy tego wydarzenia (aż dziwne), ale z zamieszczonych relacji wynika, że miejsce to ma potencjał. Dodatkowym atutem Grandeusa jest fakt, że można tam podjechać bardzo blisko samochodem, a przed świtem każde 15 minut ma znaczenie. Z centrum Dursztyna jest 1,5 km i 70 metrów podejścia, a można podjechać jeszcze bliżej i zaparkować auto na końcu asfaltowej drogi, co skraca podejście o połowę. Współrzędne tego miejsca to: 49°24'27.6"N 20°11'33.6"E. Trwa tam budowa dwóch domków letniskowych, na razie (stan na wrzesień 2020r.) daleko do stanu surowego zamkniętego, jak się domki wybudują, to niekoniecznie będzie tam gdzie stanąć, ale póki co można.

Obrazek
w stronę Trzech Koron i Spisza

Nie udało mi od razu się dojść na Grandeusa przed wschodem słońca. Widoki z drogi były tak piękne, że rozstawiłem wcześniej statyw i zacząłem fotografować. Głównym atutem wschodu słońca z tego miejsca są piękne widoki przez Spisz w stronę Trzech Koron. Sprawdziłem wcześniej, w połowie września słońce wschodzi mniej więcej nad tą górą. Widać też Tatry, ale położone w południowo-zachodnią stronę nie stanowią łakomego kąska o świcie, ciekawsze od nich wydają się zbocza Lubania unoszące się nad otulonym poranną mgłą Jeziorem Czorsztyńskim. Przed Trzema Koronami też mamy dwa zbiorniki wodne, właśnie Jezioro Czorsztyńskie i mniejsze, Jezioro Sromowskie. Co to oznacza o chłodnym świcie? Oznacza, że będzie się działo.

Obrazek
Wysoka na horyzoncie

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Trzy Korony

Po wykonaniu kilku zdjęć przesunąłem się ze statywem na wierzchołek (jak to dumnie brzmi) Grandeusa. Znajduje się tu wieża przekaźnikowa, będąca charakterystycznym zwieńczeniem tej góry. Słońce nadal nie wzeszło. Zgodnie z przyjętą praktyką, wskazane jest być na miejscu pleneru pół godziny przed wschodem słońca, ja staram się być jeszcze wcześniej, jeśli jest to możliwe. Często jest tak, że niebo ma najpiękniejsze kolory zanim wzejdzie słońce, choć tak naprawdę każdy wschód jest odrobinę nieprzewidywalny i niepowtarzalny.

Obrazek
Gorce

Obrazek
na Grandeusie

Obrazek
pierwszy widok słońca nad Trzema Koronami

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
tak fascynujące górki jak Glizówka, Maliniak czy Faltynowe Kąty

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Słońce wznosiło się coraz wyżej, ciepłe barwy poranka zaczęły ustępować błękitowi nieba i bieli chmur pierzastych haczykowatych (łac. cirrus uncinus).

Obrazek

Obrazek
pióropusz chmur nad Gorcami

Obrazek
Tatry i widoczna pod nimi Przełęcz Nad Łapszanką

Obrazek
krzyż na Grandeusie

Obrazek

Obrazek

Obrazek
domki Dursztyna i Żar - najwyższa góra Pienin Spiskich

Obrazek
wyłaniające się zza Głodówki wierzchołki Tatr

Obrazek

Obrazek
Pieniny już w błękitnej tonacji

Obrazek

Słońce wzeszło już wysoko, skończyły się ciepłe barwy świtu. Spisz widziany z Grandeusa mnie tak urzekł, że postanowiłem go jeszcze pozwiedzać. Zapowiadał się ładny i słoneczny dzień, ruszyłem samochodem w stronę Kacwina, a co zobaczyłem i sfotografowałem, to będziecie mogli obejrzeć w drugiej części relacji z tego dnia.

Obrazek
A tak niepozornie prezentuje się wierzchołek Grandeusa. Mała góra - wielkie widoki.
Ostatnio zmieniony 2020-11-13, 14:31 przez Sebastian, łącznie zmieniany 2 razy.

Vision

Postautor: Vision » 2020-11-11, 11:24

Co tu dużo mówić Sebastianie. Jednym słowem to bajkowo po prostu. :-o :brawo

Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14468
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2020-11-11, 11:26

I to z ładnej bajki.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

laynn

Postautor: laynn » 2020-11-11, 11:32

:brawo1 za zdjęcia.

Właśnie mi przypomniałeś, że muszę tam wrócić, gdyż poza mgłą, niewiele tam widziałem.

Vision

Postautor: Vision » 2020-11-11, 11:33

Sebastian pisze:Obrazek


Za siedmioma górami, za siedmioma lasami...
przyczaił się Sebastian ze swoimi obiektywami.
Znienacka za krzakami, focił sobie godzinami...
by nas potem uraczyć, tymi oto pięknymi zdjęciami.

;)
Ostatnio zmieniony 2020-11-11, 16:01 przez Vision, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3458
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Postautor: Wiolcia » 2020-11-11, 12:16

Pięknie! Co tu więcej napisać...
Górka ma potencjał i, mimo wszystko, ktoś tam o niej wie, bo ostatnio widzieliśmy pomykającego na nią Trybalskiego ze swymi kursantami.
Ja jakoś nie mam szczęścia do tej góry, no ale ja tak wcześnie nie wstaję :).
Czekam na dalszy ciąg spiskich fotograficznych opowieści.

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10907
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2020-11-11, 15:58

Piękne ujęcia :!

Aż za gardło ściska, bo podobnie jak lyann, byłem na tej górze w nienajlepszą pogodę :-/ Ale zdobyłem ją z wózkiem, bo to fajne okolice na tego typu turystykę "młodzieżową" :)

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9529
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2020-11-11, 18:36

I które tu teraz wybrać na konkurs :o-o
Zabierz mnie gdzieś że sobą, pliiiissssss :lol ;)

Vision

Postautor: Vision » 2020-11-11, 18:43

Adrian pisze:Zabierz mnie gdzieś że sobą, pliiiissssss :lol ;)


Do baru na przykład... :-o

Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5636
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2020-11-11, 18:57

No... zdecydowanie THE BEST!!! :)
Wielkie gratulacje. Warun się trafił perfekcyjny :)

p.s.
Już miałem pisać, że nigdy tam nie byłem, ale Nadajnik taki znajomy.
Byliśmy w zeszłym roku, ale w porze popołudniowej. Pogodę mieliśmy dobrą, mam nawet podobne kadry, ale jednak to musi być wschód z mgiełkami, żeby była magia ;)

Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 5936
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2020-11-11, 19:12

Adrian pisze:Zabierz mnie gdzieś że sobą, pliiiissssss :lol ;)

Zastanowię się nad stawką. Sprocket, ile bierzesz za wycieczkę z Tobim?

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9529
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2020-11-11, 19:16

W ramach promocji pierwsza gratis :D

Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5636
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2020-11-11, 19:18

Sebastian pisze:Sprocket, ile bierzesz za wycieczkę z Tobim?

Oj dużo... ale na Porsche zbieram, więc wicie rozumicie... ;)

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10907
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2020-11-11, 20:28

Ceper miał Ci kupić :rol

marekw
Posty: 3748
Rejestracja: 2014-06-18, 18:04
Lokalizacja: Sucha Beskidzka

Postautor: marekw » 2020-11-14, 11:30

Nie wiem jak to się stało,że nie zauważyłem tej relacji :co7 .Pięknie wyszedł wschodzik.Powtarzam do znudzenia,warto rano wstać.