![Obrazek](http://sprocket_1973.republika.pl/wyciecz/przygon/f1.jpg)
Końcówka przygotowań to szlifowanie umiejętności czysto technicznych. Tylko mnie udało się pokonać ściankę wspinaczkową - psy okazały się za słabe.
![Obrazek](http://sprocket_1973.republika.pl/wyciecz/przygon/f2.jpg)
Początej własciwej wyprawy i widok na Górę Przygoń - to ta na wprost. Odległość jest wielka, dlatego wygląda dziwnie. Przed nami trudny do nawigowania leśny teren.
![Obrazek](http://sprocket_1973.republika.pl/wyciecz/przygon/f3.jpg)
Kiedy roślinność powoli znika wcale nie robi się łatwiej. Poruszamy się drogą usianą pułapkami - szczeliny wodne. Jak widać Junior wpadł w jedną i czeka na pomoc.
![Obrazek](http://sprocket_1973.republika.pl/wyciecz/przygon/f4.jpg)
Podchodzimy pod pionowe ściany Góry Przygoń - 355m. n.p.m. Zakładamy obóz i czekamy na odpowiednie okno pogodowe.
![Obrazek](http://sprocket_1973.republika.pl/wyciecz/przygon/f5.jpg)
W optymalnym momencie atak... i szczyt zdobyty.
Na zdjęciu widać drugi co do wielkości szczyt Jaworzna - Grodzisko 351 m. n.p.m.
![Obrazek](http://sprocket_1973.republika.pl/wyciecz/przygon/f6.jpg)
Powrót był trudny i niebezpieczny, ale się udało... cudem
![;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
p.s.
dokładnych info o trasie nie podaję, bo i tak nikt nie dałby rady powtórzyć wyczynu...