Po wizycie w Parszkowie przyszedł apetyt na dalsze zwiedzanie ziemi kaszubskiej. Następną miejscowością położoną po sąsiedzku na mojej trasie stanęło Kłanino. Po raz kolejny obrałem więc drogę przez Parszkowo, tylko inną opcje - przez las i łąki.
Kilka fotek z trasy wycieczki.
Po więcej zapraszam na bloga: http://szlakiibezdroza.blogspot.com/2014/09/kaszubskie-klejnoty-kanino.html