Góry Bez Granic

Od zawsze sie zastanawiam jakie sa historie niektorych nazw miejscowosci. Czy łaczy sie z tym cos smiesznego, głupiego albo przerazajacego? Czy czy po prostu, nijako, jakis urzednik sobie nazwal i poszło na mapy?

Ponizej taka mała zabawa w proby zobrazowania niektorych z nich. Mam nadzieje, ze kolekcja bedzie sie rozrastac a pomysly beda coraz ciekawsze i bardziej zwariowane! Poki co nieśmiało, bo dopiero sie rozkręcamy w tej kwestii!
























Inne nazwy, ktore wydaly mi sie ciekawe. Do Wielkich Oczu i Zimnej Wodki zapewne wroce jako ze pomysly zobrazowania nie sa trudne!
















Tu rzeka dla odmiany!

Widzę, że zachęcasz do odwiedzin Anabergu i wschodnich sąsiadów (trójstyk)?

buba pisze:Od zawsze sie zastanawiam jakie sa historie niektorych nazw miejscowosci. Czy łaczy sie z tym cos smiesznego, głupiego albo przerazajacego?

Jeleśnia zwie się tak ponoć od "lśniących jeleni". Darz Bór!

A miejscowość TUMIDAJ

Już nie wspomnę gdzie są Burdele i Smyraki

Pomysł zajebisty!

Najmniej problemu jest chyba z genezą Zimnej Wódki

Świetny pomysł, buba! Rozumiem, że musisz być czasem wcześniej przygotowana, by wziąć ze sobą odpowiednie eksponaty? No chyba że szachy i żabę wozisz zawsze z sobą .

Wiolcia pisze:Rozumiem, że musisz być czasem wcześniej przygotowana, by wziąć ze sobą odpowiednie eksponaty?

No wlasnie musze. Do Żaby bylo za drugim podejsciem. Jechalismy tez rowerami przez Wężowite. I co? Weze zostaly w domu... Trzeba bedzie wrocic.

Widac nie ja pierwsza mialam taki pomysl

A miejscowość TUMIDAJ

Już nie wspomnę gdzie są Burdele i Smyraki

To zagwozdka- jak to zobrazowac??? Bo na Stolec juz mam pomysl!

No nie ma co gadać, zabawnie i pomysłowo.

I skojarzyło mi się z tą wycieczką:









http://mariobiker1973.bikestats.pl/1214 ... iemce.html

Cyców najbardziej mni kręci

buba pisze:

Już nie wspomnę gdzie są Burdele i Smyraki

To zagwozdka- jak to zobrazowac??? Bo na Stolec juz mam pomysl!

Burdele- mogłabyś zrobić ujęcie jak z plecaka wysypujesz stertę erotycznych gadżetów: penisy, pejcze, pochwy, kulki analne itd. Tak rozsypany w nieładzie asortyment będzie nawiązywał swym przeznaczeniem do nazw, a dodatkowo samym nieładem też. Wszak nie raz się mówi "ależ tu burdel"
Smyraki-piórko w dłoń Nietoperza i niech smyra. Sami zdecydujecie w którą część ciała