sokół pisze:Ale...
Ominąłeś Żabie Doły i Kopiec - w sumie też dolinę dolomitową, a jakbyś coś krótszego planował w rejonie to weź te miejsca pod uwagę.
Wiesz, planując trasę powyżej 200 km, to już się nauczyłem, że wcześniej planuję miejsca w których się zatrzymam i wychodzi mi to tak średnio co 35-40 km, bo inaczej po prostu do wieczora bym się nie wyrobił.
![;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Już nie raz próbowałem zatrzymywać się gdzie mi się podobało i ponad pół dnia minęło, a ledwo 80 km zrobiłem. Dlatego teraz wcześniej planuję przystanki i się tego trzymam. Najwyżej wybiorę się kiedyś w tą samą trasę, tylko inaczej zaplanuję postoje.
![;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Chociaż też się zastanawiam nad tym, żeby po prostu mniej km robić, a więcej się zatrzymywać i zwiedzić. Zresztą zobaczymy co z tego wyjdzie. Będę myślał i kombinował. Tym razem po prostu się nastawiłem na zrobienie 250 km i to był mój główny cel i cieszę się, że mi się to udało.
sokół pisze:I mam pytanie... w sumie masz w plecaku jakieś narzędzia albo coś? Jakbyś panę chwycił albo jakaś inna awaria to naprawiasz czy rower do rowu i stopem do domu?
Zawsze mam ze sobą pompkę, jakieś klucze i narzędzia, zapasową dętkę i łatki do opon różne, samoprzylepne i na klej. Generalnie jak mam czas to korzystam z tych na klej, dłużej się czeka, ale wg mnie lepiej i dłużej się trzymają niż te samoprzylepne. Jak mam mniej czasu to daje samoprzylepną. A dętkę wymieniam dopiero w ostateczności, jak już łatki nie wystarczają, albo stara samoprzylepna się zacznie odklejać.
![;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Generalnie to nie jest żaden problem, to trwa chwilę i można jechać dalej.
Ale w sumie rzadko mi się zdarza złapać gumę. Przez ostatnie 3-4 lata w dłuższych trasach, złapałem tylko raz. Rok temu i to w sumie przez teren, bo się na Czupel w Beskidzie Małym wrąbałem rowerem, który się do tego nie nadaje i parę ostrych kamieni i przeciąłem dętkę.
Za to jeżdżąc codziennie do pracy, to kilka razy w roku się to zdarza...
![;)](./images/smilies/icon_wink.gif)