Poranne widoki Opactwa ponad mgłami unoszącymi się nad korytem Wisły oraz przybrzeżnymi łąkami są stałym elementem polskiej fotografii krajobrazowej. Przyszło i mnie się zmierzyć z tematem w ramach „kolekcjonowania" porannych sesji z miejsc widokowych Krakowa. Tym razem się udało, moja poprzednia wizyta zaowocowała ciekawymi, „pastelowymi" widokami na Opactwo i jego okolice, ale to nie było do końca to, o co mi chodziło. Wtedy mgła była zbyt duża i gęsta, przysłoniła sporo widoczności, choć efekt końcowy był dla mnie całkiem interesujący. Tym razem było jak trzeba. Na miejscu spotkałem inną fotografkę-amatorkę oraz nieco później młodą parę, której fotograf urządził sesję ślubną. Chyba tyle wystarczy tytułem wstępu, niech teraz zdjęcia opowiedzą historię tego świtu.
wschód słońca w Tyńcu
wschód słońca w Tyńcu
Skałka położona przy brzegu Wisły w Piekarach koło Krakowa, po drugiej stronie Opactwa Benedyktynów w Tyńcu, jest powszechnie odwiedzanym miejscem widokowym.
Poranne widoki Opactwa ponad mgłami unoszącymi się nad korytem Wisły oraz przybrzeżnymi łąkami są stałym elementem polskiej fotografii krajobrazowej. Przyszło i mnie się zmierzyć z tematem w ramach „kolekcjonowania" porannych sesji z miejsc widokowych Krakowa. Tym razem się udało, moja poprzednia wizyta zaowocowała ciekawymi, „pastelowymi" widokami na Opactwo i jego okolice, ale to nie było do końca to, o co mi chodziło. Wtedy mgła była zbyt duża i gęsta, przysłoniła sporo widoczności, choć efekt końcowy był dla mnie całkiem interesujący. Tym razem było jak trzeba. Na miejscu spotkałem inną fotografkę-amatorkę oraz nieco później młodą parę, której fotograf urządził sesję ślubną. Chyba tyle wystarczy tytułem wstępu, niech teraz zdjęcia opowiedzą historię tego świtu.
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/1ZOYls5Oapxih3GB_QV0Aak3f-9tmnJVYaDLL6hDF2JEEjc_4SanrGnMhbd1y95OJYp2G11viqDPZiw5-qKsWBnb26999PMRop4-SRq8IOZZ6hgf24M6AfHg8gLfeeV2LuP3T2Hbx6L7sx_CnvMSdECQkunutZrheCTAizfXlY4YL35qFyB7ybjxivdxyQ9_VrUUVTrut06nE4tFDg1-x5bjvSNLFxWcb5_1ZDC8DjJIxON8JFWtGX5_MTMoZ3f3CeXGcHai5kFr7LvWOSTu0f2Fxa_G7pvP0LdNAPadJ6FZelrYnkSEsMaNraZJIFFUy2eAd3fHvkujtbZa5aPbLL8fUU0mruDFbeyT7ZJRXmDYovSjybgzWyJMjFFTU1nyYmyVxuYrZMvtCbu40P1n5z58qbdWcF4dFMh2U9w_bU5JrNkdy-74Ioj-IS4HDDMNUfWbP5GdxK5MfFnjLwaKr-dv816llhDwNZkahFbewEm-sk3MH8lVCgga0e0zWZoyltiw3G4leD9maHeshl9qZedL_V60ZzGZjKlq-UifeQOC7SQROFzNZobjWT4vZhbrnSPReixd3V7rWccU4T94Lim3q_IIIT_oTTIup2ssFxW1jczdXx2nkexdtikkGOmnic4FV8xm9TBarAFAptx7ns38H0j_6PbYE8w8wqIaLKAoeWWNhcb7WM9aY6gzdwUseSdAoZTc_hdWa_bjT4KXasZJXSDtLaFXjYpAG3wvNa9XCVDO=w795-h530-no)
Poranne widoki Opactwa ponad mgłami unoszącymi się nad korytem Wisły oraz przybrzeżnymi łąkami są stałym elementem polskiej fotografii krajobrazowej. Przyszło i mnie się zmierzyć z tematem w ramach „kolekcjonowania" porannych sesji z miejsc widokowych Krakowa. Tym razem się udało, moja poprzednia wizyta zaowocowała ciekawymi, „pastelowymi" widokami na Opactwo i jego okolice, ale to nie było do końca to, o co mi chodziło. Wtedy mgła była zbyt duża i gęsta, przysłoniła sporo widoczności, choć efekt końcowy był dla mnie całkiem interesujący. Tym razem było jak trzeba. Na miejscu spotkałem inną fotografkę-amatorkę oraz nieco później młodą parę, której fotograf urządził sesję ślubną. Chyba tyle wystarczy tytułem wstępu, niech teraz zdjęcia opowiedzą historię tego świtu.
Ostatnio zmieniony 2019-10-16, 18:20 przez Sebastian, łącznie zmieniany 1 raz.
Najlepsze wg mnie - zdjęcie z dwoma wieżami i ostanie zdjęcie.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Tyniec piękna sprawa. Kiedyś natrafiłem na taki artykuł https://www.banita.travel.pl/krakow-gdz ... ch-miejsc/ i właśnie wtedy mnie też tak urzekł tam wschód słońca, że sam zawsze chciałem być, ale póki co na wschód się nie mam jak tam załapać.
Na pocieszenie 2 lata temu pojechałem tam latem rowerem za dnia i chyba nawet z tych samych skałek robiłem zdjęcia...
Ciekawe mgły o poranku się tam pojawiają i nawet fajne lustrzane odbicie idzie trafić. Zimą też to efektownie wygląda, jak już więcej murów widać, bo na drzewach na dole tyle tych liści też nie ma.
![;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Na pocieszenie 2 lata temu pojechałem tam latem rowerem za dnia i chyba nawet z tych samych skałek robiłem zdjęcia...
![;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Obrazek](http://gorybezgranic.pl/my/tyniec/1.jpg)
![Obrazek](http://gorybezgranic.pl/my/tyniec/2.jpg)
![Obrazek](http://gorybezgranic.pl/my/tyniec/3.jpg)
Ciekawe mgły o poranku się tam pojawiają i nawet fajne lustrzane odbicie idzie trafić. Zimą też to efektownie wygląda, jak już więcej murów widać, bo na drzewach na dole tyle tych liści też nie ma.
- telefon 110
- Posty: 2046
- Rejestracja: 2014-09-20, 22:32