Tych co myśleli, że mnie coś zeżarło muszę zmartwić
![;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![:D](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
To co przeżyłem w lipcu na Czarnym Lądzie bez wahania mogę nazwać Przygodą, przez duże P. Tak dużą jak zwierzaki które spotkałem.
Samolotem z Warszawy polecieliśmy we czwórkę do Frankfurtu. Dalej do Addis Abeby w Etiopii, skąd po krótkim postoju polecieliśmy do Johannesburga w RPA.
Następnie wynajętym samochodem, przejechaliśmy prawie 7000 km przez RPA, Namibię i Botswanę.
Z tej ostatniej wyskoczyliśmy autostopem we trójkę do Zimbabwe i Zambii
![:)](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Spaliśmy pod namiotami w buszu i na pustyniach. 4 razy z powodu wędrówek niezliczonej ilości zwierzyny dużych rozmiarów
![;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
To co widziałem to moje, ale nie jestem świnią i się z Wami troszkę podzielę
![;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Dziękuję i zapraszam do galerii
![:)](./images/smilies/icon_biggrin.gif)