Strona 4 z 6

: 2015-12-10, 22:53
autor: buba
Wiolcia pisze:To gdzie Ty chcesz lecieć z przesiadką w Wielkiej Brytanii!


na Islandie? :P

Wiolcia pisze:A Norwegia Cię jednak nie ciągnie?


Chyba jednak nie.. ciagle leje, duzo turystow i wszystko ma ceny z kosmosu. Jak juz tamten kierunek to na chwile obecna bardziej Finlandia mnie ciagnie! (chyba jeszcze zadnej relacji stamtad nie czytalam- wiec moze jest bardziej dziko? itp)

: 2015-12-10, 22:54
autor: Wiolcia
Basia Z. pisze:Swoją drogą źródła o podobnych właściwościach - to znaczy z bardzo dużą zawartością węglanu wapnia, który osadza się na wrzuconych do wody przedmiotach (np. na liściach) znam z rejonów znacznie nam bliższych, np. ze słowackiej Beszeniowej (tam gdzie jest park wodny) i jeszcze z paru innych miejsc na Słowacji, np. również w Oravicach,w okolicach Spiskiego Hradu (Siva Brada), w Ganovcach i w wielu innych miejscach. Wydzielającym się minerałem jest trawertyn, prawie czysty węglan wapnia, czasem żółtawy, czasem o lekko brązowawym zabarwieniu ze względu na zawarte w nim związki żelaza.
Szczególnie silnie to występuje, kiedy wypływająca woda jest ciepła i stygnie w zetknięciu się z powietrzem, wówczas ów trawertyn szybko się wytrąca.

Woda w tych brązowych basenach w Beszeniowej też ma bardzo dużą zawartość minerałów (jednak nie wiem czy aż tak dużą jak w opisywanej studni)

Ale nigdy nie słyszałam, aby w którymś z tych źródeł wieszano różne przedmioty w celu ich pertryfikacji. Widziałam tylko liście, które same tam wpadły i już pewnie po roku miały sztywność małej blaszki.


Może nikt nie pomyślał, by coś zawiesić? Jest przecież wodospad trawertynowy w Luckach, choć to pomnik przyrody i pewnie nie wolno.
Znane trawertyny to też te z Pamukkale - również się pięknie prezentują, choć już są nieco dalej niż Słowacja. Gdzieś właśnie w okolicach Beszeniowej widziałam takie trawertyny, ale tylko przejazdem, więc kiedyś warto się będzie tam wybrać, by dłużej pomyszkować.

: 2015-12-10, 22:56
autor: Wiolcia
buba pisze:
Wiolcia pisze:To gdzie Ty chcesz lecieć z przesiadką w Wielkiej Brytanii!


na Islandie? :P

Wiolcia pisze:A Norwegia Cię jednak nie ciągnie?


Chyba jednak nie.. ciagle leje i wszystko ma ceny z kosmosu. Jak juz to na chwile obecna bardziej Finlandia mnie ciagnie!


Na Islandii to dopiero leje i tam to dopiero mają ceny jak z kosmosu!

Edit: O, właśnie Pudelek też podobnie napisał o pogodzie:

Pudelek pisze:
buba pisze:acz jakbym miala juz gdzies na zachod jechac to na Islandie!

przecież Islandia jest znacznie bardziej wymuskana niż WB :D I zawsze tam "zimno", nawet w ichniejsze lato to raczej będziesz ciągle marznąć :D


A co do Norwegii i Finlandii, to choć w tej drugiej nie byłam, znacznie bardziej interesująca krajobrazowo wydaje mi się Norwegia. No i nie zawsze tam leje, a jak się trafi pogoda, to widoki powalają!

: 2015-12-10, 22:59
autor: buba
Wiolcia pisze:
Basia Z. pisze:Swoją drogą źródła o podobnych właściwościach - to znaczy z bardzo dużą zawartością węglanu wapnia, który osadza się na wrzuconych do wody przedmiotach (np. na liściach) znam z rejonów znacznie nam bliższych, np. ze słowackiej Beszeniowej (tam gdzie jest park wodny) i jeszcze z paru innych miejsc na Słowacji, np. również w Oravicach,w okolicach Spiskiego Hradu (Siva Brada), w Ganovcach i w wielu innych miejscach. Wydzielającym się minerałem jest trawertyn, prawie czysty węglan wapnia, czasem żółtawy, czasem o lekko brązowawym zabarwieniu ze względu na zawarte w nim związki żelaza.
Szczególnie silnie to występuje, kiedy wypływająca woda jest ciepła i stygnie w zetknięciu się z powietrzem, wówczas ów trawertyn szybko się wytrąca.

Woda w tych brązowych basenach w Beszeniowej też ma bardzo dużą zawartość minerałów (jednak nie wiem czy aż tak dużą jak w opisywanej studni)

Ale nigdy nie słyszałam, aby w którymś z tych źródeł wieszano różne przedmioty w celu ich pertryfikacji. Widziałam tylko liście, które same tam wpadły i już pewnie po roku miały sztywność małej blaszki.


Może nikt nie pomyślał, by coś zawiesić? Jest przecież wodospad trawertynowy w Luckach, choć to pomnik przyrody i pewnie nie wolno.
Znane trawertyny to też te z Pamukkale - również się pięknie prezentują, choć już są nieco dalej niż Słowacja. Gdzieś właśnie w okolicach Beszeniowej widziałam takie trawertyny, ale tylko przejazdem, więc kiedyś warto się będzie tam wybrać, by dłużej pomyszkować.


Ciekawe czy cieple zrodla Armenii i Karabachu tez maja takie wlasciwosci? Na ich brzegach rozne smieszne mineraly sie osadzaja.. Moze cos tam zawiesze w tym roku a potem kiedys sprawdze czy sie spetryfikowalo? :D

: 2015-12-10, 23:00
autor: Wiolcia
buba pisze:Ciekawe czy cieple zrodla Armenii i Karabachu tez maja takie wlasciwosci? Na ich brzegach rozne smieszne mineraly sie osadzaja.. Moze cos tam zawiesze w tym roku a potem kiedys sprawdze czy sie spetryfikowalo? :D


Jeszcze w tym roku tam się wybierasz :o-o?
;)

: 2015-12-10, 23:01
autor: buba
Pudelek pisze:przecież Islandia jest znacznie bardziej wymuskana niż WB :D I zawsze tam "zimno", nawet w ichniejsze lato to raczej będziesz ciągle marznąć :D


dlatego wciaz jeszcze nie pojechalam bo wole sie latem wygrzac na poludniu niz zmrozic kuper.. acz zdjecia znajomych mi sie bardzo podobaly np. dwa tygodnie jezdzili prawie samymi szutrowkami! no i sa cieple zrodla i gejzery w ilosci duzo a one mnie bardzo interesuja!

Wiolcia pisze:Jeszcze w tym roku tam się wybierasz :o-o ?


Zdecydowanie nie w kalendarzowym :lol powinnam raczej napisac "na przestrzeni najblizszego roku" czy jakos tak :P

Wiolcia pisze:znacznie bardziej interesująca krajobrazowo wydaje mi się Norwegia.


no i moze wlasnie dlatego ze wszyscy tak uwazaja Finlandia bedzie ciekawsza? acz to tylko przypuszczenie- nie interesowalam sie nigdy tematem.

: 2015-12-10, 23:08
autor: Wiolcia
buba pisze:
Pudelek pisze:przecież Islandia jest znacznie bardziej wymuskana niż WB :D I zawsze tam "zimno", nawet w ichniejsze lato to raczej będziesz ciągle marznąć :D


dlatego wciaz jeszcze nie pojechalam bo wole sie latem wygrzac na poludniu niz zmrozic kuper.. acz zdjecia znajomych mi sie bardzo podobaly np. dwa tygodnie jezdzili prawie samymi szutrowkami!


No właśnie, tam to trzeba mieć swój samochód, albo wynająć, ale najlepiej taki z napędem, coby po tych szutrówkach pojeździć. Bo czy skodusia dałaby radę? (O ile byś popłynęła promem, bo do samolotu skodusi nie załadujesz ;)).

Wiolcia pisze:
buba pisze:Jeszcze w tym roku tam się wybierasz :o-o ?


Zdecydowanie nie w kalendarzowym :lol powinnam raczej napisac "na przestrzeni najblizszego roku" czy jakos tak :P


Wiem, wiem ;). Ale pewnie już myślami jesteś przy tym wyjeździe, więc wydaje się tak blisko...

: 2015-12-10, 23:25
autor: Pudelek
buba pisze:no i moze wlasnie dlatego ze wszyscy tak uwazaja Finlandia bedzie ciekawsza?

Finlandia jest generalnie płaska. Więc jeśli chcesz podziwiać zapierające dech w piersiach widoki górskie, fiordy, przepaście itp. - to tam ich nie znajdziesz, generalnie tak samo jak w Szwecji.

Natomiast Finlandia, podobnie jak Szwecja, to jeziora, lasy. A turystów to zawsze traci się jak tylko zjedzie z głównych dróg i atrakcji, choć niewątpliwie w Norwegii będzie ich najwięcej.

Jeśli chodzi o zabytki to zaryzykuję stwierdzenie, że w Szwecji jest ich najwięcej z krajów nordyckich.

: 2015-12-11, 12:15
autor: Basia Z.
Mam znajomych, którzy spędzili w Finlandii cały miesiąc podróżując - takie większe Mazury, raj dla kajakarzy, piękne lasy. Ale widoków raczej nie ma.
Natomiast w Norwegii poza kilkoma najbardziej znanymi miejscami turystów też prawie wcale nie ma. A widoki ładne. Góry nawet niskie są tam prawie wszędzie granitowe.

: 2015-12-12, 01:02
autor: Vlado
buba pisze:Chyba jednak nie.. ciagle leje, duzo turystow i wszystko ma ceny z kosmosu.

Wybierz się a zmienisz zdanie o 180 stopni;)

buba pisze:Tyle roznych moich znajomych wyjechalo tam na te cale Wyspy ale gdyby nie twoje relacje to nigdy bym nie przypuscila ze tam jest tyle ciekawych miejsc!

Spora część ludzi czy to na wyspach czy w stolicy, niestety kończy poznawanie swojego nowego miejsca zamieszkania na drodze z domu do pracy i do najbliższego marketu.

Wiolcia pisze:Ech, Vlado, za dużo siedzisz ostatnio przy kompie!

A tak w ogóle, to wszedłem tutaj tylko po to, by powiedzieć, że już Cię nie lubię!!!
Wykrakałaś, w kotle zamieszałaś i od tygodnia nie wiem w co ręce włożyć a końca nie widać :zly :D

Obrazek

: 2015-12-12, 15:29
autor: Wiolcia
Vlado pisze:
buba pisze:Chyba jednak nie.. ciagle leje, duzo turystow i wszystko ma ceny z kosmosu.

Wybierz się a zmienisz zdanie o 180 stopni;)

A na Islandii byłeś?

Vlado pisze:A tak w ogóle, to wszedłem tutaj tylko po to, by powiedzieć, że już Cię nie lubię!!!
Wykrakałaś, w kotle zamieszałaś i od tygodnia nie wiem w co ręce włożyć a końca nie widać :zly :D

Buu, i jak znów odzyskać Twe łaski? Zamieszam znowu w kotle i zrobię Ci wolne od 24 XII ;).

: 2015-12-14, 11:46
autor: Vlado
Wiolcia pisze:A na Islandii byłeś?

Nie, chyba bym wolał na Grenlandię, ale kto wie co dobry los przyniesie;)
Za to dostrzegłem, że Ty byłaś w Azerbejdżanie, bardzo mnie kusi tamten kierunek, ale wciąż czytam, że indywidualni turyści nie są tam zbyt mile widziani, dlatego jestem bardzo ciekaw, Twoich wrażeń:)

Wiolcia pisze:Zamieszam znowu w kotle i zrobię Ci wolne od 24 XII ;).

Wiolcia, Ty już lepiej nic nie mieszaj, jeszcze kota z maskonurem pomylisz i nieszczęście gotowe :D

: 2015-12-14, 21:58
autor: Wiolcia
Vlado pisze:
Wiolcia pisze:A na Islandii byłeś?

Nie, chyba bym wolał na Grenlandię, ale kto wie co dobry los przyniesie;)


A mnie Islandia jakoś ciągnie i mam nadzieję, że kiedyś tam zawitam.

Vlado pisze:Za to dostrzegłem, że Ty byłaś w Azerbejdżanie, bardzo mnie kusi tamten kierunek, ale wciąż czytam, że indywidualni turyści nie są tam zbyt mile widziani, dlatego jestem bardzo ciekaw, Twoich wrażeń:)


A co Cię konkretnie interesuje? Może na priv?
I już nic nie mieszam i życzę więcej wolnego.

: 2015-12-15, 02:04
autor: Vlado
Wiolcia pisze:A co Cię konkretnie interesuje? Może na priv?

Jak tylko zbiorę myśli, to zadręczę Cię pytaniami:))) :dri5 :sko4 :stok

: 2015-12-15, 10:36
autor: buba
Wiolcia pisze:Vlado napisał/a:
Za to dostrzegłem, że Ty byłaś w Azerbejdżanie, bardzo mnie kusi tamten kierunek, ale wciąż czytam, że indywidualni turyści nie są tam zbyt mile widziani, dlatego jestem bardzo ciekaw, Twoich wrażeń:)


A co Cię konkretnie interesuje? Może na priv?



To jak juz napiszesz do Vlada tego priva o wyjazdach indywidualnych do Azerbejdzanu i jak to ogarnac- to mozesz tą wiadomosc przeslac potem tez do mnie! :P (mnie sie bardzo marzy kapiel w ropie naftowej a tam sa ponoc takie baseniki!

Pisalas kiedys jaka relacje stamtad? nie pamietam..