Budziszyn i kraj ustecki.

[Pudelek]

Na październik planowałem Afrykę, a okazało się, że muszą mi wystarczyć Niemcy i Republika Czeska. Ale też specjalnie nie żałowałem, bo wkrótce potem i te możliwości zaczęły się zamykać.

Na początek Budziszyn - stolica Górnych Łużyc. Ładne, zabytkowe miasteczko nad Szprewą, w sam raz na kilkugodzinną wizytę.

https://hanyswpodrozach.blogspot.com/20 ... -uzyc.html

[Wiolcia]

Afryka? Czyżby Maroko było w planach?

[laynn]

Ciekawi mnie fakt pojawienia się tam Serbów. Muszę poczytać, bo Ty nic o tym nie wspomniałeś.

[Pudelek]

Afryka? Czyżby Maroko było w planach?

Dokładnie. Ale ten rok Maroko ma całkowicie stracone pod względem turystycznym.

Ciekawi mnie fakt pojawienia się tam Serbów. Muszę poczytać, bo Ty nic o tym nie wspomniałeś.

teorii jest kilka, ale prawdopodobnie pojawili się jak wszyscy Słowianie w tych rejonach, czyli w pewnym momencie nadciągnęli ze wschodu (przeważnie wskazuje się tereny dzisiejszej Ukrainy jako "praojczyznę" Słowian) i zajęli miejsce wcześniejszych nacji. Natomiast niekoniecznie należy przywiązywać wagę do określenia "Serbowie" - co prawda są naukowcy, którzy twierdzą, że Serbowie z Serbii i Serbołużyczanie to członkowie tych samych plemion rozdzielonych ponad tysiąc lat temu (w sensie, że część z nich poszła na południe), lecz większość tę teorię odrzuca. Choć ponoć Stalin miał taki plan, aby Serbołużyczan wywieźć do Jugosławii, bo "skoro to Serbowie"... W tym jednak przypadku człon "Serbowie" może być mylący. Ogólnie o początkach Słowiańszczyzny jest bardzo dużo sprzecznych opinii, łącznie z takimi, że Lachowie - późniejsi Polanie i inni tworzący podstawy państwa polskiego - to tak naprawdę... Chorwaci

[Wiolcia]

Afryka? Czyżby Maroko było w planach?

Dokładnie. Ale ten rok Maroko ma całkowicie stracone pod względem turystycznym.

Nie tak całkowicie. Akurat w styczniu byłam w Maroku, choć fakt, wtedy covida nikt na serio nie brał. I pomyśleć, że zastanawiałam się, czy jechać, bo mieliśmy być w miejscach, gdzie już parę lat temu byłam. A teraz, gdy nie wiadomo, kiedy na spokojnie pojedzie się gdzieś dalej, człowiek cieszy się nawet z bliskich wyjazdów i za bardzo nie wybrzydza...

[Pudelek]

Oczywiście mam na myśli "ten rok" od czasów pandemii, czyli od wiosny Styczeń i luty to dla mnie mentalnie jeszcze poprzedni W sumie trochę żałuję, że na jesień nie poleciałem w zamian za to np. na Maltę (też na M:)), gdyż była otwarta, ale człowiek nie byłem pewien czy debile z rządu nagle nie wprowadzą jakiejś idiotycznej kwarantanny jak obecnie...

[Pudelek]

Kilka miejsc z kraju usteckiego:
https://hanyswpodrozach.blogspot.com/20 ... -inne.html

Są pomniki upamiętniające bitwę pod Kulm...


...górki pochodzenia wulkanicznego...


Louny, miasto z wysoką wieżą kościelną...


Žatec - z tej okolicy pochodzi najsłynniejszy czeski chmiel...



...i w końcu Most - miasto, które musiało zostać zburzone z powodu węgla, po czym wybudowano je na nowo.

[Pudelek]

Litomierzyce, miasto królewskie na zbiegu Łaby i Ohrzy. Przypominają bardziej miejscowości na południowych Morawach, niż w północnych Czechach, a dodatkowo to również rejon winiarski.
https://hanyswpodrozach.blogspot.com/20 ... zechy.html

[Pudelek]

Na sam koniec Terezín (Theresienstadt). Miasto-twierdza z końca XVIII wieku, wtedy jedna z najnowocześniejszych na świecie, ale nigdy nie użyta w walce. Przetrwała w prawie niezmienionej formie do dzisiaj. Z kolei w czasie II wojny światowej mieściło się w niej "pokazowe" getto, a w tzw. Małej Twierdzy więzienie gestapo. Jest co oglądać, choć siłą rzeczy to zazwyczaj tematyka niezbyt przyjemna, ale warto sobie przypominać (zwłaszcza w obecnych czasach) do czego prowadzi polityka nienawiści.

A z innych ciekawostek: hasło głoszące chwałę Układu Warszawskiego i napisy z okresu Praskiej Wiosny.

https://hanyswpodrozach.blogspot.com/20 ... tto-i.html