10 lat przygranicznych wędrówek (2011-2021)

Podsumowania sezonu czy jakiegoś okresu aktywności górskiej i nie tylko.
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6126
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2021-10-26, 21:19

Pudelek pisze:buba napisał/a:
Poki straz graniczna nie zacznie granicy pilnowac i strzelac do kazdego kto nielegalnie przelazi - to zaden mur nic nie pomoże...

masz szczęście, że tak kiedyś nie robili przy granicy z Ukrainą


Mysle, ze fama sie szybko niesie i miejscowi dobrze by wiedzieli, ze sa takie czy inne zwyczaje. No chyba ze bym miala tego pecha byc tą pierwszą odstrzeloną ;) Pecha zawsze mozna miec i dostac cegła w łeb w drewnianym kosciele ;) Ale wtedy wieść gminna niosła - idz, wszyscy chodzą, nikt tego nie pilnuje. Wiec łaziłam i ja! Wiesc niosła jedynie ze nie mozna uciekac w razie spotkania patrolu czy atakowac pogranicznika - bo wtedy juz strzelali. Byly takie przypadki. Jasne, proste zasady ;)

Ale wtedy przynajmniej bylo sprawiedliwie. Łaził kto chciał a straz patrzyła przez palce. A tu mnie nie wolno granicy przekroczyc nawet na przejsciu z paszportem, a tamtym wolno przez zieloną bez dokumentow? No bez jaj...

To tak jak w 2016 roku gadalismy z miejscowymi w Bułgarii. Ponoc "nieznani sprawcy" odstrzelili w przygranicznych terenach od kilkunastu do kilkudziesieciu ciapatych. Sprawcow nie odnaleziono. Ponoc Bułgarzy nie mogli tego zrobic z otwartą przyłbicą, ale akcja miała ciche poparcie bułgarskich władz.
I co? I informacja poszła ze przez Bułgarie sie nie chodzi. I glowny nurt zalewu na Europe poszedl innymi kanałami. Skuteczne i tansze niz mur. A nas kilka osob ostrzegało, aby blisko tureckiej granicy nie biwakowac w miejscach nieoczywistych turystycznie, nie łazic po krzakach czy opuszczonych miejscach. To wiec tereny przygraniczne sobie wtedy odpuscilismy.

A tutaj te obecne akcje są według mnie niespojne. O murach pierdzielą, ruch ograniczaja, turysci i miejscowi na tym cierpia, a z osobami, ktore wtargneły przez granice obchodza sie jak z jajem. To po co ta straz graniczna? Jak by tak wlazily "zielone ludziki" to tez by ich wpuszczali i poili herbatką?
Ostatnio zmieniony 2021-10-26, 21:27 przez buba, łącznie zmieniany 4 razy.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..

Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8367
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2021-10-26, 21:35

Zielone ludziki to by witali chlebem i solą ;)

Ponoć migranci są bardzo zdziwieni, jak się w Mińsku dowiadują, że przekroczenie granicy nie jest takie proste i może skończyć się śmiercią. I to powinna być rola polskiego rządu i jego służb, aby w miejscach skąd przychodzą migranci też już to wiedzieli. Byłoby to na pewno tańsze niż budowa muru, a i - jak sądzę - skuteczniejsze, bo jak na razie to niby SG zatrzymuje i odrzuca setki ciapatych, a z drugiej strony na granicy z Niemcami pojawiają się kolejne setki, które przez Polskę jakoś się przedostały...

I co? I informacja poszła ze przez Bułgarie sie nie chodzi. I glowny nurt zalewu na Europe poszedl innymi kanałami.

nie wiem czy przez tę informację (o której w sumie nie słyszałem, a dość mocno starałem się być w temacie. A może to tylko pobożne życzenia miejscowych?), ale Bułgaria wybudowała szybko zaporę na granicy lądowej z Turcją (jakieś duże zasieki chyba). Wtedy prościej było płynąć do Grecji, bo na morzu - jak wiadomo - ciężko postawić płoty.

Ja osobiście zaczynam podejrzewać, że jest jakaś zmowa PiSu z Łukaszenką, bo cała ta sytucja jest obu stronom na rękę. Aleksandr może zarabiać na przerzutach, a PiS zyskuje punkty procentowe, bo pokazuje, jakim jest obrońcą granic (polskich i unijnych), a dodatkowo też sobie dorobi na murze. Teoria spiskowa, a jaka logiczna :-o
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!

Awatar użytkownika
buba
Posty: 6126
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2021-10-26, 21:39

Pudelek pisze:Ponoć migranci są bardzo zdziwieni, jak się w Mińsku dowiadują, że przekroczenie granicy nie jest takie proste i może skończyć się śmiercią. I to powinna być rola polskiego rządu i jego służb, aby w miejscach skąd przychodzą migranci też już to wiedzieli. Byłoby to na pewno tańsze niż budowa muru, a i - jak sądzę - skuteczniejsze


No dokladnie! Ta informacja jest wazniejsza niz 10 murów!

Pudelek pisze:Ja osobiście zaczynam podejrzewać, że jest jakaś zmowa PiSu z Łukaszenką, bo cała ta sytucja jest obu stronom na rękę. Aleksandr może zarabiać na przerzutach, a PiS zyskuje punkty procentowe, bo pokazuje, jakim jest obrońcą granic (polskich i unijnych), a dodatkowo też sobie dorobi na murze


Niewykluczone!

Pudelek pisze:Teoria spiskowa, a jaka logiczna


Nie pierwsza nie ostatnia! Ostatnio logika jest praktycznie tylko w teoriach spiskowych... Narracja glownego nurtu jakby nie spojrzec ani kupy ani dupy sie nie trzyma...
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"



na wiecznych wagarach od życia..