2013

Podsumowania sezonu czy jakiegoś okresu aktywności górskiej i nie tylko.
Awatar użytkownika
BesKid
Posty: 246
Rejestracja: 2013-07-10, 22:58

2013

Postautor: BesKid » 2013-12-29, 22:02

Nasz rok 2013 zaczął się po sylwestrowej północy na wysokości okolo 1000 metrów pod Śnieżnicą w Beskidzie Wyspowym
Obrazek

Tak się złożyło, że styczeń był głównie miesiącem aktywności narciarskiej.
Były pierwsze narty w Beskidzie Sądeckim:
Obrazek

I kolejne w Niskim:
Obrazek

Na Turbaczu:
Obrazek

Oraz w Wyspowym – pod Mogielicą:
Obrazek

Następnie pierwsze zimowe wejście na The Great Copieniec i Nosal Peak:
Obrazek

W lutym GS-owa Babia:
Obrazek

i jeszcze jakieś deseczki w Niskim:
Obrazek

Marzec wydaje się trochę słabszy, bo tylko jedna wyprawa, ale za to trzydniowa na biegówki na Pradziad:
Obrazek

W kwietniu pokosztowaliśmy trochę zimowych Tatr, raz na Kończystym:
Obrazek

Potem trochę bardziej wiosennie na Wołowcu:
Obrazek

Następnie przywitanie wiosny w Beskidzie Niskim: Kolanin:
Obrazek

W maju najpierw dwie wycieczki w Niski:
Czertyżne
Obrazek
Radocyna:
Obrazek

I wyjazd roku : Maroko i Jebel Toukal.
Obrazek
Obrazek
Gdzie, jak się okazało po powrocie, nie byliśmy sami.
Z potomkiem na pokładzie znacznie obniżyliśmy loty i rozpoczęliśmy spędzanie czasu bardziej pasywnie – tzn. więcej spaliśmy na szlaku :)

Na przykład w czerwcu na Brzance (Pogórze Ciężkowickie)
Obrazek
W Tatrach Bielskich
Obrazek
Obrazek
Na Polanach Surowicznych:
Obrazek
W lipcu były głównie grzybobrania i tylko jedna wycieczka w Sądecki
Obrazek
W sierpniu padł jeszcze Polski Grzebień
Obrazek
Lubań
Obrazek
Stożek
Obrazek
Rycerzowa:
Obrazek
A we wrześniu nasza swojska Radziejowa:
Obrazek
W październiku jeszcze wjechaliśmy naszą ciężarówką na:
Bacówkę nad Wierchomlą:
Obrazek
Durbaszkę i Wysokie Skałki:
Obrazek
Ośli Vrch i Certovą Skałę:
Obrazek
W listopadzie udało się poszwendać po późno-jesiennych Bieszczadach
Obrazek
A w grudniu pomachaliśmy Tatrom na do widzenia z Przełęczy Nad Łapszanką:
Obrazek

Jaki był ten rok? Górsko dobry, a prywatnie na pewno przełomowy. Teraz czekamy na nowy rok, nowego członka rodziny i zupełnie nowe wyzwania. Także te górskie :)
Ostatnio zmieniony 2013-12-29, 23:53 przez BesKid, łącznie zmieniany 1 raz.
--------------
***///***
--------------

Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12271
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2013-12-29, 22:07

Trzecie od dołu zdjęcie... bajka.

Rok chyba bardzo udany. Teraz czekam na wieści ze szlaków "we trójkę". Może na wiosnę, na własnych smieciach, kto wie....? Mam nadzieję, ze się pochwalicie.
Wszystkiego dobrego!

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10907
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2013-12-29, 22:14

Działo się u Was sporo, oj działo :-) Wizualnie bardzo ładne podsumowanie, masz oko do nienachalnych ale urokliwych zdjęć.

Awatar użytkownika
BesKid
Posty: 246
Rejestracja: 2013-07-10, 22:58

Postautor: BesKid » 2013-12-30, 21:24

Dzięki Pany, na następnę zdjęcia górskie trzeba będzie trochę poczekać :)
Ile? To już zależy od Młodego / lub czy Żona spuści ze smyczy samego :rol
--------------

***///***

--------------

vertigo

Re: 2013

Postautor: vertigo » 2013-12-31, 09:43

BesKid pisze:Teraz czekamy na nowy rok, nowego członka rodziny i zupełnie nowe wyzwania


Noooo, brawo młodzieży. Gratuluję! A nie zapomnijcie zaprosić na pępkówkę :P
Jako zagrycha mogą być gosine rydze ;)

Vision

Postautor: Vision » 2013-12-31, 13:24

Fajne podsumowanie, dobry pomysł tymi Wami, zamiast samych widoczków. Jest radość i żeby w Nowym Roku była jeszcze większa!
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Vision, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10907
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2013-12-31, 13:32

BesKid pisze:Ile? To już zależy od Młodego

Młody da się urobić, jeszcze Ci zaciąży na plecach- czego szczerze życzę :ok