Strona 2 z 2

: 2020-12-29, 11:44
autor: buba
Sliczne te roslinki! I jak tu lubic zime jak wtedy ich nie ma?

Ale to chyba jakies nowe hobby - bo wczesniej pamietam tylko kolekcjonowanie skal?

A najbardziej to mi sie chyba podoba grzybek jaskiniowy! :)

: 2020-12-29, 14:39
autor: Piotrek
Roślinkami od zawsze, od czasów "leśnika" jeszcze, łącznie z łaciną itd. Ale żeby im zdjęcia robić to tak ze 4-5 lat ostatnich, bo to jednak też pamiątka, szczególnie gdy roślina rzadka. A przy okazji wyszło jak wiedza z głowy ucieka :rol , bo już połowy nazw nie pamiętam, choć znałem, o łacinie nie wspominając. :D

: 2020-12-29, 16:33
autor: buba
Piotrek pisze:Roślinkami od zawsze, od czasów "leśnika" jeszcze, łącznie z łaciną itd. Ale żeby im zdjęcia robić to tak ze 4-5 lat ostatnich, bo to jednak też pamiątka, szczególnie gdy roślina rzadka. A przy okazji wyszło jak wiedza z głowy ucieka :rol , bo już połowy nazw nie pamiętam, choć znałem, o łacinie nie wspominając. :D


Bardzo fajny pomysl na urozmaicenie wycieczek takie szukanie roslinek. Zwlaszcza jak to takie rzadkie okazy to musi cieszyc odnalezienie ich stanowiska! :D Zycze udanych łowów!

: 2020-12-29, 18:41
autor: Piotrek
Zabawa fajna, nie powiem :). Trzeba trochę poszukać w literaturze co gdzie może występować, albo ludzi popytać i w teren. Z reguły opisy są na tyle ogólne, że łazić trzeba sporo a i tak nie zawsze się uda znaleźć. Czasem też przypadkiem się trafi i wtedy radocha największa :)

: 2020-12-29, 22:27
autor: Wiolcia
Piotrek pisze:
Wiolcia pisze:O ja cię! Ale kolekcja!

Tak po prawdzie większość to są zwykłe popierdółki. Dłuższe trasy już mi coraz rzadziej wychodzą :-/

Ale nie trzeba od razu bić nie wiadomo ilu kilometrów. Twoje wycieczki są bardzo malownicze i sensowne i zawsze mi się podobają. Nigdy nie pomyślałam o nich jako o popierdółkach. A że blisko domu i często w te same miejsca, to nie problem. Liczy się jakość. I żeby w góry wyjść, coś nowego odkryć, trafić na fajną pogodę, zobaczyć znane miejsce w nowej odsłonie - tak to ostatnio odbieram. Nawet jeśli wycieczka liczy parę kilometrów.

: 2020-12-29, 22:46
autor: Piotrek
I żeby w góry wyjść, coś nowego odkryć, trafić na fajną pogodę, zobaczyć znane miejsce w nowej odsłonie - tak to ostatnio odbieram

W sumie... bardzo sympatyczne podejście do sprawy :)
Mi te popierdółki - jak to nazwałem :-) - wychodzą, bo zwyczajnie nie mam kiedy jechać gdzieś dalej. Trochę też mi się nie chce zawalać weekendów, bo z resztą i tak zawsze jest coś innego do zrobienia. No więc pozostają okolice, które faktycznie można poznawać na wszelakie sposoby, głównie pozaszlakowo. I skałek szukać i ziela, i się wtedy wiele ciekawych miejsc nagle odnajduje :)
Choć nie powiem, kiedyś z lekkością bujałem się po całym południu w każdym możliwym momencie, weekendy, święta łączone, wakacje itd. Po wiele dni, z namiotem albo pod chmurką :)

: 2020-12-30, 09:03
autor: Dobromił
Piotrek pisze:bo zwyczajnie nie mam kiedy jechać gdzieś dalej


Pamiętasz jak kierowcy busów witali nas po imieniu ? :)

Oficjalnie dziękuję Naturze za umiejscowienie "skalnej" części Beskidu Śląskiego 15 minut od Żywca !

: 2020-12-30, 09:26
autor: Piotrek
To prawda, byliśmy z busiarzami jak z rodziną :)
To były odlotowe wyjazd za 5 zł. A co najlepsze całkowicie nie pasowały do stereotypu przeludnionego B. Śląskiego, bo w takie dzicze łaziliśmy że trudno uwierzyć :D
Ja się dziwię, że dotychczas nikt w żadnej skale nie wykuł naszych pomników albo przynajmniej "In Rock" - jako pionierów i eksploratorów Kolumbowania tego terenu.

: 2020-12-30, 09:29
autor: Dobromił
Piotrek pisze:do stereotypu przeludnionego B. Śląskiego


Stereotypy zostawmy dla stereotypowych durni :)

Ja się dziwię, że dotychczas nikt w żadnej skale nie wykuł naszych pomników albo przynajmniej "In Rock" - jako pionierów i eksploratorów Kolumbowania tego terenu.


Gdzieś byś chciał ? Kuzyn koleżanki z pracy prowadzi zakład kamieniarski pod cmentarzem.

: 2020-12-30, 10:21
autor: Piotrek
Hmm....
A co byś powiedział gdyby nas wykuł na jednej ze "stron" księgi na Zdziczałym Dobromile?
Ewentualnie wymodelował pomnik z tej ambony kanciastej za M.Radziechowską :)

: 2020-12-30, 10:42
autor: Dobromił
Jestem za - skały odpowiedniej wielkości i dotrą tam tylko koneserzy.

: 2021-01-01, 20:00
autor: włodarz
Próbowałem policzyć twoje wycieczki i pogubiłem się. Pozazdrościć ilości i wielu "nieoczywistych" odwiedzonych miejsc. Takie łażenie po górach lubię.

: 2021-01-01, 21:35
autor: Piotrek
W sumie to nie robiłem ilościowego zestawienia ale sam z ciekawości policzyłem, wyszło 90.
Myślałem że więcej tego będzie :rol

: 2021-01-01, 22:05
autor: włodarz
90, no weź nie wkurzaj :-)