Strona 2 z 2

: 2023-12-30, 11:35
autor: Piotrek
laynn pisze:Piotrku, dwa lata temu dostałem od żony na urodziny zegarek-smartwach amasfit za pięć stówek. .............


O, i to było by bardzo dobre rozwiązanie :). Człowiek sobie łazi, trasa się rejestruje i oblicza.
Na mapa-turystyczna.pl owszem, wytycza też odcinki pozaszlakowe, z tym że to dobre do ewentualnego zaplanowania przejścia, lecz nie podsumowanie rzeczywistego.
Zegarek z taką możliwością byłby dobrym rozwiązaniem :)

: 2023-12-30, 15:54
autor: Coldman
Wszystko ma swoje plusy i minusy. W zegarkach też się wykrzacza GPS i potem pokazuje magiczne dane :D

: 2023-12-30, 17:43
autor: laynn
Przez te trzy lata raz tak miałem - w schronisku pod Śnieżnikiem dodał mi 1,5 za czas kiedy siedzieliśmy przy piwku. Ale można wtedy zrobić pauzę i on wtedy nie gubi się.
Ja tam jestem z tego wynalazku zadowolony :)

: 2023-12-30, 17:52
autor: Adrian
Mój Sunnto leży, w ogóle nawet nie zacząłem z niego korzystać tak jak się powinno :lol

: 2023-12-30, 19:10
autor: Sebastian
Adrian pisze:Mój Sunnto leży, w ogóle nawet nie zacząłem z niego korzystać tak jak się powinno :lol

A ja nie korzystam z zegarka z GPS do wyliczania dystansów na wycieczkach, bo jak idę, to często zbaczam ze ścieżki, kluczę po okolicznych łąkach i halach, czasem się trochę cofam, a wszystko to w imię mojego fotograficznego zajoba, więc moja trasa wyglądałaby na marsz jakieś narwańca z ADHD, albo nie przymierzając, Tobiego, który zawsze lata wokół grupy na górskiej wycieczce.

: 2024-01-01, 18:50
autor: Dobromił
Darz Szlak.

"Rozrzucony" rok - od Sudetów do Bieszczad. Kilka pasm w jakich jeszcze nie byłem, a chcę tam być. Co prawda Twój styl chodzenia ( 165 kilometrów trasy w ciągu dnia ) mi nie odpowiada ;) ale ogólnie Twoje podsumowanie podsumowuję :D na plus.

Za Grojec masz dodatkowe punkty.