2023 Adriana

Podsumowania sezonu czy jakiegoś okresu aktywności górskiej i nie tylko.
laynn

Postautor: laynn » 2023-12-31, 10:12

Wiolcia pisze:Biedny laynn, jednak żonę wybrałeś

Ale się wczoraj z tego uśmiałem :)

Tak tylko zwracam uwagę, że ja tam nie chcę Izie zabrać Adriana ;) (Izo to abyś była spokojna) ;)

Awatar użytkownika
Izabela
Posty: 789
Rejestracja: 2019-07-26, 08:31

Postautor: Izabela » 2023-12-31, 13:51

laynn pisze:
Wiolcia pisze:Biedny laynn, jednak żonę wybrałeś

Ale się wczoraj z tego uśmiałem :)

Tak tylko zwracam uwagę, że ja tam nie chcę Izie zabrać Adriana ;) (Izo to abyś była spokojna) ;)


Dobrze, że to napisałeś :) bardzo mnie to uspokoiło ;)
Dziękuje :)

laynn

Postautor: laynn » 2023-12-31, 16:55

Musiałem ;) dla Twego spokoju :) dobrze, że uspokoiłem

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9519
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2023-12-31, 18:04

U mnie już kolejny rozdział przygotowany :)
Obrazek

Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5633
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2024-01-01, 12:57

Widzę sporo wyjazdów "z kolegą" we dwoje. Czasami nawet na noc pod namiot, albo romantycznie w hamaku pod gołym niebem. Czy to może być powód do niepokoju? Myślę, że nie. Że to jednak chodzi o góry, a nie o męskie towarzystwo.
A poza tym... fajne wycieczki i ładne zdjęcia :)

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9519
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2024-01-01, 16:07

sprocket73 pisze:Widzę sporo wyjazdów "z kolegą" we dwoje. Czasami nawet na noc pod namiot, albo romantycznie w hamaku pod gołym niebem. Czy to może być powód do niepokoju? Myślę, że nie. Że to jednak chodzi o góry, a nie o męskie towarzystwo.
A poza tym... fajne wycieczki i ładne zdjęcia :)


Czy masz może jakieś marzenie w nowym roku, żeby wyjechać pod namiot we dwoje z kolegą :zso :haha

Akurat te wyjazdy z noclegami, to dla mnie nowość i bardzo mnie cieszą :)

Dziękuję.

Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 5934
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2024-01-01, 16:13

Adrian pisze:Czy masz może jakieś marzenie w nowym roku, żeby wyjechać pod namiot we dwoje z kolegą :zso :haha

Witek woli z pieskiem :ryb

Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14465
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2024-01-01, 18:56

Dobry wieczór.

Plus nad plusami za zdobycie Koziej Górki.

Kolejny plus za mądre korzystanie z kolejek.

Podobały mi się wyprawy w Fatrę, Pieniny, Niżne i Jaworniki. W Tatrach Wysokich też piękną trasę wybraliście.

Co do minusów - co to za puste przebiegi w niektórych miesiącach ? Po cholerę tak dużo tras w Beskidach ?

Dobranoc.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9519
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2024-01-01, 19:04

Też mnie martwią te martwe miesiące, poprawie się ;)

Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14465
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2024-01-01, 19:04

Coś za bardzo w martwych tematach siedzisz ...
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9519
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2024-01-01, 19:25

Dobromił pisze:Coś za bardzo w martwych tematach siedzisz ...


Chyba się zbyt mocno angażuję :lol

Awatar użytkownika
Coldman
Posty: 1171
Rejestracja: 2020-05-19, 22:34
Lokalizacja: Wysoczyzna Kaliska

Postautor: Coldman » 2024-01-02, 19:12

Sebastian pisze:Po zestawieniu pasm widać, gdzie twój Heimat :)
25 wycieczek to faktycznie mało, ja miałem też kiepski rok, ale mi wyszło ciut więcej, a nie spodziewałem się. Oby były w przyszłym roku możliwości na więcej, ale pamiętaj też, że jakość jest równie ważna, a tu było całkiem nieźle, zwłaszcza na Chochulach i Błatniej ;)

Adrian pisze:początek maja to wyjazd do Włoch i tydzień zwiedzania okolic jeziora Garda.

Inspirująca wycieczka.

Adrian pisze:Na deser coś, na co czekam co roku kiedy Seba jedzie na Słowackie wakacje

Aleś mnie połechtał :) W 2024 roku też planuję słowackie wakacje jesienią.


Ja mam 15 wycieczek i co mam powiedzieć. (Tylko u mnie wycieczka jest pisana dużymi literami :D) Nie wyobrażam sobie powyżej 25 zrobić w roku :D No chyba, że bym zrobił serie typu "Malownicza Wielkopolska"

Ogólnie podsumowanie na najwyższym poziomie, te kolaże wpadły u mnie w łaski. Zapraszam teraz w Sudety ;) Nawet takich wyjść jak w Grudniu potrzeba. Zawsze to inna dawka doświadczeń.
Świat gór! Aby go nazwać swoim, trzeba zainwestować znacznie więcej niż krótkotrwałą radość oczu. I może dlatego właśnie człowiek naprawdę kochający góry chce znosić trudy, wyrzeczenia i niebezpieczeństwa na ich skalnych szlakach

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9519
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2024-01-02, 21:18

Coldman pisze:
Sebastian pisze:Po zestawieniu pasm widać, gdzie twój Heimat :)
25 wycieczek to faktycznie mało, ja miałem też kiepski rok, ale mi wyszło ciut więcej, a nie spodziewałem się. Oby były w przyszłym roku możliwości na więcej, ale pamiętaj też, że jakość jest równie ważna, a tu było całkiem nieźle, zwłaszcza na Chochulach i Błatniej ;)

Adrian pisze:początek maja to wyjazd do Włoch i tydzień zwiedzania okolic jeziora Garda.

Inspirująca wycieczka.

Adrian pisze:Na deser coś, na co czekam co roku kiedy Seba jedzie na Słowackie wakacje

Aleś mnie połechtał :) W 2024 roku też planuję słowackie wakacje jesienią.


Ja mam 15 wycieczek i co mam powiedzieć. (Tylko u mnie wycieczka jest pisana dużymi literami :D) Nie wyobrażam sobie powyżej 25 zrobić w roku :D No chyba, że bym zrobił serie typu "Malownicza Wielkopolska"

Ogólnie podsumowanie na najwyższym poziomie, te kolaże wpadły u mnie w łaski. Zapraszam teraz w Sudety ;) Nawet takich wyjść jak w Grudniu potrzeba. Zawsze to inna dawka doświadczeń.


Kolarze dobrze pasują do podsumowań, trochę nawet ułatwiają :)

W Sudety pojadę, kiedyś pojadę :)