Góry Bez Granic

Po kilkuletniej przerwie nastąpił powrót na górskie szlaki , zaczęło się od falstartu czyli o tym jak nie dotarłem na spotkanie by uczcić pamięć naszej kolezanki OTYLII z którą łączyła mnie i innych wiele przedeptanych szlaków i przegadanych godzin,na wskutek błędów logistycznych oraz braku kondycji na Trzy Kopce nie dotarłem.Ma to swoje plusy, nie spotkałem pewnej osoby która za wszelką cenę chciała mnie uszczęśliwić swym towarzystwem a którego ja unikam jak diabeł święconej wody. . By ten błąd nadrobić w lipcu wybrałem się na Chełm koło Goleszowa gdzie kiedyś Otylia mnie zaprosiła.

15-lipiec-2020-vt5339.htm

Potem była Błatnia z którą mam wiele wspomnień.
5-sierpien-2020-blatnia-vt5338.htm

Następnie z klubu miejskiego M,O,S,I,R Wodzisław Śląski Magura Wilkowicka i Czupel.

22-sierpien-2020-czupel-beskid-maly-vt5346.htm

I klasyk B, Śląskiego czyli Szyndzielnia-Klimczok.

z-cyklu-gora-jaka-jest-kazdy-widzi-czyli-15-ix-2020-szyndzielnia-klimczok-vt5372.htm

I następny klasyk Skrzyczne.
z-cyklu-gora-jaka-jest-kazdy-widzi-czyli-22-ix-2020-czyli-skrzyczne-vt5383.htm


I powrót w Beskid Mały czyli Hrobacza.

z-cyklu-gora-jaka-jest-kazdy-widzi-czyli-5-x-2020-hrobacza-laka-vt5397.htm

Chata Grabowa, ostatnia moja wizyta tam odbyła się gdy jeszcze stał dawny budynek schroniska gdzie kiedyś nocowałem z żoną, i wtedy i teraz nie mam zbyt przyjemnych wspomnień z tego miejsca.

z-cyklu-gora-jaka-jest-kazdy-widzi-czyli-17-xi-2020-grabowa-b-slaski-vt5445.htm

Równica, chyba mało kto tego miejsca nie zna.

z-cyklu-gora-jaka-jest-kazdy-widzi-czyli-26-xi-2020-rownica-beskid-slaski-vt5459.htm

I na koniec roku Czantoria.

z-cyklu-gora-jaka-jest-kazdy-widzi-czyli-14-xii-2020-czantoria-b-slaski-vt5482.htm

W sumie muszę przyznać że rok górsko był dobry.


Był jeszcze Soszów ale na wskutek błędu technicznego została tylko w mojej pamięci.

Krótko, ale z potencjałem i nadzieją na nowy rok

Mirku, z gór zniknąłeś chyba tak na 3-4 lata, dobrze kojarzę?
Tym bardziej chwali się że wróciła moc Jedi i znów łazisz po górach

4 lata minęło, różnie w tym czasie ze mną było.Kpiny w moim kierunku też były, na szczęście krótkie . Teraz już lepiej,lecz nie całkowicie,jak będzie w tym roku? Jeszcze nie wiem.W każdym razie już planuję następne razy.

Wróciłeś w kopczyki, teraz czas na powrót w góry Oby Ci się też udało pojeździć za miedzę

Za miedzę i owszem, jest tam sporo miejsc które planuję odwiedzić i w które chciałbym wrócić.Na przykład mimo kilkukrotnym pobycie na Severce nigdy nie miałem okazji dotrzeć na Velky Polom.A z naszych rejonów to Leskowiec, Turbacz i Pieniny z których to byłem jedynie w Kluszkowcach gdzie nocowaliśmy i spływ tratwami na Dunajcu.Na Tatry nie bardzo się nadaję, nie wiem czy dałbym radę.No i powrót na Fatrę mi się marzy.

Nie bój nic, jeszcze się nachodzisz. A może i nawet w te Tatry, przecież nie trzeba od razu tyrać po 30 km, bo są łagodniejsze a widokowe trasy

Mirek, najważniejsze, że wróciłeś do strefy Żywych. A ja tam z chęcią wrócę z Toba choćby na jakiś mały kopczyk, jak kiedyś chadzaliśmy....

sokół pisze:Mirek, najważniejsze, że wróciłeś do strefy Żywych. A ja tam z chęcią wrócę z Toba choćby na jakiś mały kopczyk, jak kiedyś chadzaliśmy....

Jestem za a nawet przeciw. Za tydzień lajtowo Stożek, w lutym może Żar, co dalej zobaczymy.

Mirek pisze:Na Tatry nie bardzo się nadaję

Bądź poważny

Gdzieś 1 / 3 szlaków w Tatrach to takie same spacerniaki jak w Beskidzie Śląskim. Tyle, że piękniejsze widokowo.

A tak w ogóle to gratuluje powrotu !

No to zostaje czekać na wiosnę i można w Tatry ruszyć, w towarzystwie znawcy tatrzańskich szlaków.

Nie słuchaj Dobromiła. On w ogóle nie zna Beskidu Śląskiego, dlatego głupio porównuje

Pudelek pisze:Nie słuchaj Dobromiła. On w ogóle nie zna Beskidu Śląskiego, dlatego głupio porównuje

Wiesz , widziałem się z nim kilka razy i nie powiedziałbym o nim tego. Ale jakby co to po Śląskim ja go moge oprowadzić.

Pudelek pisze:On w ogóle nie zna Beskidu Śląskiego, dlatego głupio porównuje

To racja . Dwa razy widziałem tylko Skrzyczne. Z daleka.

Filipka to też B, Śląski.