V Zlot GBG Stryszawa

relacje ze zlotów i spotkań forumowych
laynn

Postautor: laynn » 2019-03-14, 15:44

O kolorze zapomniałeś.

Awatar użytkownika
telefon 110
Posty: 2046
Rejestracja: 2014-09-20, 22:32

Postautor: telefon 110 » 2019-03-14, 16:08

dakOta pisze:
Przyznam wam, że przechodząc ma się wrażenie, że idzie się po opuszczonej stacji kosmicznej... I na dodatek mnóstwo projektów Szyszko-Bohusza.
Przykre. I żal.[/color]

Solidna architektura modernistyczna z lat trzydziestych. Aktualni właściciele (rodzina Cechini) sukcesywnie odnawiają budynki.
Zresztą nie tylko sanatoria ale i wille zasługują na uwagę.
Obrazek
Żegiestów-Zdrój 21

Obrazek

Obrazek
Willa "Malutka" z najbardziej stromymi rabatkami jakie oglądałem.

https://polska-org.pl/7477237,foto.html

Wygląd z przed lat.

Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5633
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2019-03-14, 16:35

ceper pisze:pomyliłem pulpę z pawiem
Niefortunna pomyłka.
I jak smakował? :D

Awatar użytkownika
Tępy dyszel
Posty: 2820
Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
Lokalizacja: Tychy

Postautor: Tępy dyszel » 2019-03-14, 17:04

Tatrzański urwis pisze:w Karkach?

Znowu się czegoś nauczyłem....
P.s. W Karpa byłeś ?

Na temat Zlotu się nie wypowiadam, bo w nim nie uczestniczyłem. Za to mogę pochwalić zdjęcia co niniejszym czynie. Kolejny dowód, że zdjęcia gór przy pochmurnej pogodzie mogą być ciekawsze niż przy ,,lampie".

Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2019-03-14, 17:46

sprocket73 pisze:ceper napisał/a:
pomyliłem pulpę z pawiem
Niefortunna pomyłka.
I jak smakował?
Jak turystyczna pulpa. ;)
Ostatnio pawie widziałem w Żywcu. Nie wiem, czyje one były, bo nie znam nikogo z Żywca. :-)
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.

Awatar użytkownika
Tatrzański urwis
Posty: 1405
Rejestracja: 2013-07-07, 12:17
Lokalizacja: Małopolska

Postautor: Tatrzański urwis » 2019-03-14, 21:53

Pudelek napisał/a:
to chyba musiałoby być gdzieś w dolinie - np. jest PTSM w Szklarskiej. Bo schroniska są drogie, tłoczne, zazwyczaj mało klimatyczne,
sokół napisał/a:
Trzeba wybrać organizatora. Warunek - organizator tylko organizuje, nie musi dojechać na zlot.
Ktoś się zgłasza
Tatrzański urwis napisał/a:
Nie znam tamtejszych schronisk ani knajp w Szklarskiej Porębie i standardów które tam obowiązują w ogóle słabo znam tamte okolice , byłem raz na Śnieżce z moją kobietą i raz na Śnieżnych Kotłach , widoki są stamtąd piękne , gdybym lepiej znał tamte strony to może podjąłbym się organizacji zlotu w tamtym terenie , chociaż wątpię czy byłoby dużo chętnych . To tak ode mnie .
Tępy dyszel pisze:Znowu się czegoś nauczyłem
Człowiek uczy się całe życie
Tępy dyszel pisze:P.s. W Karpa byłeś ?
Nie
sprocket73 pisze:ceper napisał/a:
pomyliłem pulpę z pawiem
sprocket73 pisze:Niefortunna pomyłka.
I jak smakował?
ceper pisze:Jak turystyczna pulpa.
Chcesz mi powiedzieć Ceper że spożywałeś cudzego pawia? :zyg :o-o .

Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12271
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2019-03-14, 21:57

Ceper po prostu strasznie chce zaistnieć, więc chwyta się wszystkiego.

Awatar użytkownika
buba
Posty: 6126
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2019-03-14, 22:24

ceper pisze:Wstyd, że nie było nawet rodzynka preferującego spożycie ciasta, jogurtów czy pospolitej herbaty.


Oj byl milosnik herbaty - zielonej. Jeden napewno. Mysle ze przez czas trwania zlotu to z 5 litrow tej herbaty ow milosnik wypil!

A z ciast to najlpesze sa sledzie i kiszone ogorki ;)

ceper pisze:Nie ma zdjęcia nawet turystycznej pulpy, chyba że była aż tak straszna wizualnie, że oszczędzono tortur innym.


Kazda pulpa lepiej smakuje niz wyglada ;)

ceper pisze:O śpiewie nie wspominam .


Sprocketowi udalo sie sfotografowac spiew ;)

ceper pisze:
sprocket73 pisze:ceper napisał/a:
Nie ma zdjęcia nawet turystycznej pulpy

Przecież jest
Przepraszam, widocznie pomyliłem pulpę z pawiem. :rol


"Pulpa" jest ponoc nazwa slasko-zaglebiowsko-malopolska. W srodowisku warszawskich przewodnikow studenckich na ta potrawe mowi sie wlasnie "paw". Przynajmniej tacy, ktorych spotykalismy w Beskidzie Niskim tam na nia mowili
Ostatnio zmieniony 2019-03-14, 22:27 przez buba, łącznie zmieniany 2 razy.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..

Awatar użytkownika
dakOta
Posty: 1040
Rejestracja: 2014-01-01, 02:24
Lokalizacja: Kraków

Postautor: dakOta » 2019-03-15, 10:27

buba pisze:"Pulpa" jest ponoc nazwa slasko-zaglebiowsko-malopolska. W srodowisku warszawskich przewodnikow studenckich na ta potrawe mowi sie wlasnie "paw".


A Łódź mianuje ją glumzą
Zawsze trzeba iść. Jak się nie ma gdzie - tym bardziej.

Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2019-03-15, 12:11

Nazwa nie jest istotna: pulpa, paw czy glumza. Na Ślůnsku, a zwłaszcza na wsiach Galicji, zeżrą wsio jak leci. :smil5
Także kura z pierzem czy konia z kopytami. Nie pomyślą o chudej polędwiczce, ale ma być golonko tu i teraz. :haha
Dojście do zwyczaju degustacji w krainach porzuconych przez Boga wymaga wielu lat pracy organicznej. ;)
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/

Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.

Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5633
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2019-03-15, 12:39

buba pisze:Sprocketowi udalo sie sfotografowac spiew

Żebyś wiedziała jak żałuję, że filmiku z dźwiękiem nie nagrałem ;)

Awatar użytkownika
Maxiu
Posty: 7
Rejestracja: 2018-09-12, 21:02
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Maxiu » 2019-03-31, 20:24

Obrazek
Obrazek
Maxiu