Góry Bez Granic

Pudelek pisze:Powiem tak - było super

zadowolony Pudel*?????? szokszokszok
powinno się jakąś tablicę upamiętniającą ten zlot na Starych Wierchach zamontować...



* - oksymoron ;>

bluejeans pisze:zadowolony Pudel*?????? szokszokszok

no cóż - nie było Ciebie, więc nie było żadnych prawdziwych mężczyzn, ale i tak mi się podobało

darkheush pisze:A gdzie ja teraz Panie kupie oryginalne Kuboty???

WON

aranea pisze:

mieciur pisze: wytaczam mojego potwora na drogę

Potwór świetny. Obejrzałam z każdej strony. Lubię takie.
Darz Bór!

Hahahaha, a ja nawet miałam okazję się przejechać Potwór unosił nas wysoko nad ziemią


Dzięki Wszystkim za wspólny wyjazd, było wybornie
i do następnego...

I ja wczoraj po długich bojach, jeździe przez Słowację, Żywiec dotarłem moim potworem do domu Dziękuje za wspólną imprezę Było świetnie, miło było Was wszystkich poznać i podeptać trochę Gorczańskich szlaków

Ps. Arenea, jak się tak podobał trza było powiedzieć to byśmy co pojeździli. W sumie to do teraz się zastanawiam dlaczego go zostawiłem w Obidowej jak mogłem wyjechać pod schronisko, plecaki wywieźć a nie targać pod górę ten cały majdan...

Stokrotko, jeszcze nie raz będziesz nim jechać

Dziękuję zwłaszcza pani od wkupnego - potraktowała to poważnie

Oczywiście. Poważni ludzie wszystko traktują poważnie.

HalinkaŚ pisze:oto nowe piękne Kuboty

Kuboty Dobromiła niesamowicie przyciągały wzrok. Zauważałam je wcześniej niż samego Dobromiła;-P

Pudelek pisze:wkupne było i było pyszne

O to to. Najlepszy trunek jaki piłam od miesięcy.

mieciur pisze:Ps. Arenea, jak się tak podobał trza było powiedzieć to byśmy co pojeździli.

Nie ustaję zatem w nadziei, że kiedyś będzie jeszcze okazja.

Mała zajawka większej całości:

Poranny widok na Królową Beskidów znad Rabki


Perły Małopolski


Maciejowa


Miejsce rzezi


Imć Złoniemił i prowodyr


Tańce, hulanki, swawole






Klapko o poranku


Miód


Tfardziele


To na razie tyle. Resztę muszę ogarnąć

Wcale tego nie czytam i nie oglądam.

Dareczku, dwa zdjęcia zaiste piękne

Ech.. Była moc Darek, a mojego ryja rozdartego gdzie podziałeś ? Gardła nie mam do teraz

bton1 pisze:Darek, a mojego ryja rozdartego gdzie podziałeś

Musiałeś dobrze jeszcze kontrolować sytuację ponieważ najbardziej kompromitujące Twoje zdjęcie jakie posiadam to, to:

to przez Marysię - przy niej każdy się pilnuje i dobrze zachowuje

Nie no.. Wzrok jak brzytwa i gęba jakaś nierozdarta
A Marysia to mój najwierniejszy support koncertowy-bez Niej ta biesiada nie byłaby tak zajebista, Pudel pozdrów Ją proszę serdecznie i zaproś na forum!

No - tak postanowiliśmy, że relacji jednej nie będzie, bo w sumie każdy ma inne przeżycia i każdy łaził, gdzie chciał, i z kim chciał, więc w tym temacie proszę wklejać zdjęcia i opisywać swoje wrażenia z wycieczek i nie tylko.