Spontaniczny wypad na Magurkę

relacje ze zlotów i spotkań forumowych
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14465
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2022-12-19, 18:34

Sebastian pisze:Właśnie - totalny brak twarzy


Może być ?


Obrazek
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Awatar użytkownika
buba
Posty: 6126
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2022-12-19, 18:40

Sebastian pisze:4. Jak na wyjazd forumowy, zastanawia mnie totalny brak zdjęć "z pieprzykiem", tudzież spostrzeżeń filozoficznych o naturze ludzkiej przy degustowaniu i takie tam.



No wlasnie - Sprocket sobie sam pojechał w gory i cos ściemnia o jakiejś ekipie i degustacjach :P

Sebastian pisze:5. Właśnie - totalny brak twarzy, Buba nie lubi tego.


Przynajmniej pies na drzewie jest... zawsze coś... ;)
Ostatnio zmieniony 2022-12-19, 18:47 przez buba, łącznie zmieniany 2 razy.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..

laynn

Postautor: laynn » 2022-12-19, 19:01

Messi to najlepszy chodzacz piłkarski ;)

Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 5934
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2022-12-19, 19:49

Dobromił pisze:Może być ?

Coś ciemne to zdjęcie, to na pewno z niedzieli? Węszę spisek :) Ale modelka jakoś ratuje to dzieło.

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10907
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2022-12-19, 20:22

laynn pisze:Piotrek Wam tu zaraz wstawi 5 definicji zimy :D

Nie wiem co by to miały być :rol

Ale jedno podsumowanie starczy - Nieważne czy jesień to czy zima, śniegu tyle, że huja we wsi ni ma :D

Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14465
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2022-12-19, 20:31

Piotrek pisze: że huja we wsi ni ma


A sołtys Piasków ?

P.s. To słowo pisze się przez "ch".
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14465
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2022-12-19, 20:31

Sebastian pisze:to na pewno z niedzieli? Węszę spisek


Słusznie.

Masowcy.


Obrazek
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9519
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2022-12-19, 20:40

Dzień Dobry !

Magurka Wilkowicka i Czupel, magia pogody trafiła mnie kolejny raz w tych miejscach, kiedy byłem tam w styczniu tego roku, myślałem że takie warunki trafiają się rzadko, ale widocznie nie w tych miejscach, bo końcem roku mam powtórkę z rozrywki :D

Jak wiadomo, umawianie się na długo przed spotkaniem, zlotem wychodzi różnie, albo nie wychodzi w ogóle ;)
To spotkanie powiodło się ponieważ było totalnym spontanem i gdyby nie MŚ w piłce było by nas o jednego więcej, więc !? Niech żyją spontany !
PKP pracuje zgodnie z rozkładem, pociąg podjeżdża punktualnie na stację Wilkowice Bystra, skąd odbieram "Grupę Żywiecką" i ruszamy w kierunku parkingu, na którym już czekała "Grupa Jaworznicka", tylko ja byłem solistą bez grupy tego dnia …

Dzień dobry cześć i czołem, przywitaliśmy się wszyscy i ruszyliśmy w zimową (jesienną) dzicz !
Bezszlakowy diabeł ciągle podpowiadał żeby zejść ze ścieżki i ruszyć w śnieg, ale byliśmy grzeczni i nie posłuchaliśmy złego głosu ;)
Zima z bliska była sroga i ogromna, mogłaby robić wrażenie, ale nie na nas, nie byliśmy z pierwszej łapanki, nie posiadaliśmy raków, czekanów a nawet lawinowego ABC, mimo to dotarliśmy bez trudu do Chatki na Rogaczu, gdzie stado dzikich bydlaków na czterech łapach atakowało nas bez pardonu, gdyby nie Tobi, który szybko spacyfikował grupkę, kto wie jakby to wszystko mogło się skończyć, obszarpane czy nadgryzione kończyny podobno pracują trochę gorzej ;)
Zjedliśmy trochę ciastek i w całości ruszyliśmy dalej.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Poświata robiła się coraz jaśniejsza, świat zaczynał nabierać barw i z szaro-burych zaczął się zmieniać w biało-błękitny w pięknie zimowy.
W okolicach Chaty na Magurce wyłoniły się pierwsze poważne widoki, można powiedzieć że morze mgieł które ujrzeliśmy było zajebiste :D
Chwilę później dostaję informację od Dobromiła, że miejsce w schronisku już jest zaklepane i czekają na nas w środku, czekają bo "Grupa Żywiecka" prowadziła przez cały czas trwania wycieczki, gdyż jako wierni fani piłki musieli zdążyć na mecz …
Ci troszkę mniej zagorzali, spieszyli się nieco mniej ;)
W schronisku każdy po swojemu, jakaś zupka, coś do picia, ciepło i przyjemnie, przez okno widzimy grupkę golasów, prawdziwi twardziele nie noszą odzieży wierzchniej zimą, no cóż jestem mięczakiem :(

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nadszedł czas na Czupel, Babia ciągle wpychała się przed oczy, całe szczęście spotkaliśmy na swojej drodze z Witkiem pana w rakach, który nas uświadomił że to nie Babia, a Skrzyczne ! O maj gad :lol
W drodze na Czupel oczywiście przymusowa przerwa przy ruinach starego schroniska, Tatry widoczne, Rozsutec też się nie chował, czyli punkt widokowy jak najbardziej działał.
W drodze na szczyt Korony Gór Polski zima nabiera innego wymiaru, takiego bardziej magicznego, wysokie buczyny, obsypane szronem, korony białe jak koszuli Zygmunta Hajzera po Wizirze, u ich podnóży gęste śnieżne korytarze z opadających gałęzi i wąska ścieżka …
Promienie słoneczne próbowały się przebijać przez gęste białe korony, dając piękny efekt podświetlenia.
Na Czuplu czekał już Łukasz i jego świata, zrobiliśmy wspólne zdjęcie, obejrzeliśmy drugi ważniejszy wierzchołek Czupla i machając do siebie pożegnaliśmy się, "Grupa Żywiecka" ruszyła czerwonym do Łodygowic, a my z powrotem w stronę Magurki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

My w pewnym momencie odbijmy na czarny prowadzący do Wilkowic, gdzie stały nasze auta.
Robimy krótką przerwę na pięknej polanie z widokiem na Beskid Śląski w pigułce, napiliśmy się herbaty i ruszyliśmy dalej w dół.
Kolejnym punktem kontrolnym był punkt widokowy z widokiem na Beskid Żywiecki - Pilsko, Romanka itd. Tylko Babia chowała nam się cały dzień i na żadnym zdjęciu nie została złapana.
Słońce było już naprawdę nisko, kolor zmieniał się na lekko pomarańczowy, barwa śniegu ociepliła się, a my zatopiliśmy się w ciemny las, podążając do Skały Czarownic.
Przy Skale przerwa na ciasteczka i herbatę, Witek jako zawodowy hardcorowiec obszedł skałę w głębokim śniegu, a my z Gosią w tym czasie zajadaliśmy się ciastkami :)
Chwilę później wszyscy razem dojedliśmy świąteczne ciasteczka (wałówka od żony) i żwawym krokiem ruszyliśmy na końcówkę trasy i niby już zrobiło się lekko ponuro i ciemnawo, prawie schowałem aparat, a tu na koniec taka niespodzianka !
Pięknie chowające się słońce za zboczami Babiej Góry, przepraszam, oczywiście że za zboczami Skrzycznego ;)
Piękne zakończenie tego zimowego spotkania.
Na parkingu żegnam się z Witkiem i Gosią.
Bardzo dziękuję za miłą wycieczkę i mam nadzieję że takich spontanicznych grupowych wyjść będzie więcej i oby w większym gronie :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


I taka to była wycieczka.
Ostatnio zmieniony 2022-12-20, 05:48 przez Adrian, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14465
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2022-12-19, 20:48

W środę napiszę prawdę o tej wycieczce.

Dobranoc.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3458
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Postautor: Wiolcia » 2022-12-19, 20:52

Zima przecudnej urody! Wielu amatorów biegówek było? Gdyby nie choróbsko, może śmigałabym tam wtedy na nartach...
Ostatnio zmieniony 2022-12-19, 21:48 przez Wiolcia, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 5934
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2022-12-19, 20:54

Dobromił pisze:W środę napiszę prawdę o tej wycieczce.
Dobranoc.

Poleje się krew?

W zasadzie napisałem już wszystko pod Sprocketową relacją, to teraz napiszę tylko pozdrowienia dla śląsko-cieszyńsko-żywieckiej frakcji forum. Powiem tylko, że to ja nie pojechałem na Magurkę, bo się bałem, że nie zdążę na mecz. Pojechałem na Mogielicę i było zajebiście, a na pierwszą połowę i tak nie zdążyłem, słuchałem sobie Szpaka w samochodzie.
Miło zobaczyć wasze twarze :)

Ale żeby pomylić Babią ze Skrzycznem? Wstyd, wstyd, wstyd :dev6

Obrazek
Witek tak zawsze ślompi w wyświetlacz ;)
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Sebastian, łącznie zmieniany 2 razy.

laynn

Postautor: laynn » 2022-12-19, 20:58

Piotrek pisze:Nie wiem co by to miały być

No ładnie - innym to "prosisz" o lajki a sam postów od siebie, z pracy nie czytasz?
Tak naprawdę rodzajów zim wyróżniamy aż pięć.
Zima meteorologiczna trwa od 1️⃣ grudnia do ostatniego lutego.
Zima fenologiczna najczęściej zaczyna się w połowie grudnia, a kończy się zwykle pod koniec lutego. To okres spoczynku roślin podczas którego grunt jest trwale zamarznięty. Zima astronomiczna rozpoczyna się zazwyczaj najpóźniej. W tym roku nadejdzie 2️⃣1️⃣ grudnia o godzinie 22:48.
W końcu ostatnim rodzajem zimy jest zima termiczna, kiedy średnia dobowa temperatura jest ujemna.

post z 14 grudnia z fan pejdża ZPKWŚ ;)

Piękna zima! :)
Piękne te apogeumy! ;)
Ostatnio zmieniony 2022-12-19, 21:03 przez laynn, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9519
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2022-12-19, 21:07

Wiolcia pisze:Zima przecudnej urody! Wielu amatorów biegówek było? Gdyby nie nie choróbsko, może śmigałabym tam wtedy na nartach...


Raczej mało, o dziwo mało.

Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5633
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2022-12-19, 22:47

Adrian pisze:Grupa Jaworzańska
był ktoś z Jaworza?
Jaworzno -> Grupa Jaworznicka ;)

Adrian pisze:korony białe jak koszule Zygmunta Hajzera po Wizirze
bardzo trafne porównanie :)

Sebastian pisze:Ale żeby pomylić Babią ze Skrzycznem? Wstyd, wstyd, wstyd
Bądź poważny :)

Super zdjęcia Adrianie :)

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9519
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2022-12-20, 05:47

sprocket73 pisze:
Adrian pisze:Grupa Jaworzańska
był ktoś z Jaworza?
Jaworzno -> Grupa Jaworznicka ;)

Adrian pisze:korony białe jak koszule Zygmunta Hajzera po Wizirze
bardzo trafne porównanie :)

Sebastian pisze:Ale żeby pomylić Babią ze Skrzycznem? Wstyd, wstyd, wstyd
Bądź poważny :)

Super zdjęcia Adrianie :)


Ooooołł szit, poprawie :lol

Dzięki.