Krew, pot i łzy

relacje ze zlotów i spotkań forumowych
Dawid
Posty: 8
Rejestracja: 2020-07-06, 10:20

Postautor: Dawid » 2020-07-06, 21:49

Ja tam dużo nie będe mówił bo wiele już zostało powiedziane, zdj lepszych nie znajdę. Powiem tylko tyle, było ciężko ale też wesoło ja na pewno będe wspominał miło wycieczkę (może poza spalonymi nogami i zejsciem z Gronia :lol )

Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5633
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2020-07-06, 21:57

Witaj młodzieńcze :)

Dawid pisze:będe wspominał miło wycieczkę (może poza spalonymi nogami i zejsciem z Gronia)

Nie narzekaj na to zejście. Wyobraź sobie, że mogłoby być trochę błotka, tak jak mieliśmy z rana. Wiesz co by się tam wtedy działo? ;)

Dawid pisze:Ja tam dużo nie będe mówił bo wiele już zostało powiedziane

Ale póki co nikt nie podzielił się z ogółem dwoma teoriami, kim Ty jesteś dla Adriana ;) Nie obawiaj się. My tu na forum jesteśmy dyskretni :D

FasolaNaSzlaku
Posty: 338
Rejestracja: 2019-05-12, 19:59

Postautor: FasolaNaSzlaku » 2020-07-06, 23:48

Widziałem was będąc akurat na Zapolance i nawet było słychać jak sapiecie ... :P

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9519
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2020-07-07, 05:36

sprocket73 pisze:Witaj młodzieńcze :)

Dawid pisze:będe wspominał miło wycieczkę (może poza spalonymi nogami i zejsciem z Gronia)

Nie narzekaj na to zejście. Wyobraź sobie, że mogłoby być trochę błotka, tak jak mieliśmy z rana. Wiesz co by się tam wtedy działo? ;)

Dawid pisze:Ja tam dużo nie będe mówił bo wiele już zostało powiedziane

Ale póki co nikt nie podzielił się z ogółem dwoma teoriami, kim Ty jesteś dla Adriana ;) Nie obawiaj się. My tu na forum jesteśmy dyskretni :D


Znalazłem tekst :D
Idę z młodym i odważnym kolegą, a on na bank będzie chciał iść 😉

Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5633
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2020-07-07, 08:03

Adrian - zinterpretowałem to że zabierasz dwie osoby:
1) młodego - w domyśle syna
2) odważnego kolegę

Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12271
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2020-07-07, 08:11

Właśnie. Teraz pytanie, skoro miały jechać dwie osoby, a pojechała jedna... Którą z nich jest Dawid, jeśli weźmiemy pod uwagę, że doszukaliśmy się sporo podobieństw. :D

Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5633
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2020-07-07, 08:26

Teraz jak się zastanawiam dlaczego rozbiłem to na dwie osoby. Po prostu moja podświadomość buntowała się przeciwko temu, że dojrzały, przyprószony siwizną mężczyzna ma młodego i ładnego kolegę, z którym wspólnie przeżywa górskie uniesienia...

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9519
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2020-07-07, 08:59

Świnie, nie bawię się z wami! :pat6 :fuck

Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5633
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2020-07-07, 09:04

Strzelisz foszka? ;)

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9519
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2020-07-07, 09:09

sprocket73 pisze:Strzelisz foszka? ;)


Już strzeliłem :PPPP

Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14465
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2020-07-08, 13:08

Forum się wykrusza …

Aż strach iść z Wami w teren …
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12271
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2020-07-11, 16:06

Zapomniałem wspomnieć o bardzo ważnej rzeczy.

Otóż... Schodziliśmy z Sokolie. Poszedłem pierwszy. I tak ścieżka kluczy wśród skałek, w skarłowacianym lesie. No i znalazłem taki skalny tunel. Długi na trzy, może cztery metry, to znaczy tyle widziałem, bo możlwie, że był dłuższy. praktycznie pionowy. Miał na pewno co najmniej 70 stopni przechyłu. Wlot był zarośnięty krzaczorami, a z drugiej strony za bardzo nie było widać, bo gdy stanąłem na skałce, to widziałem jedynie trawki dobre dziesięć metrow niżej. Średnica w najwęższym widocznym miejscu miała tak na oko ze czterdzieści centymetrów.

Oho!

Wpadłem na szatański pomysł, żeby Sprocketowi dopiec.

Akurat zza skałek wyłoniła się Małgosia.

- Gośka, patrz, co znalazłem dla Waszego psa, pionowy tunel! - niby od niechcenia rzuciłem w stronę Ukochanej Sprocketa.

Gosia popatrzyła na mnie, na dziurę w ziemi i także tak jakby od niechcenia burkęła:
- Nie ma problemu...


Po czym wskazała Tobiemu tunel, a ten przeczołgał się nim w dół (przypomnę, że był prawie pionowy), wybiegł zadowolony na trawkach poniżej, a na ten moment przyszedł Witek i rozkazał Tobiemu wrócić tą samą drogą, co też czworonóg uczynił.

Potem państwo Sprocket oddalili się a ja zbierałem swoje zęby z trawy, bo szczęka mi odpadła do samej ziemi...

Aparat był skierowany pionowo w dół.

Obrazek
Ostatnio zmieniony 2020-07-11, 16:07 przez sokół, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
kristoff73
Posty: 606
Rejestracja: 2019-05-15, 20:47
Lokalizacja: ST SD KGR TK SB

Postautor: kristoff73 » 2020-07-11, 16:11

Wprawdzie na psach się nie znam, a różne wędrówki permanentnie obniżają ich notowania w moich oczach, ale słyszałem, że jeśli pies słucha swego pana czy pani, to jest dobrze ułożony! :)
Бродяга. Снусмумрик. Бомж.

Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5633
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2020-07-11, 16:11

Jakby tam płynęła woda, to mógłby być większy problem ;)

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10907
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2020-07-12, 21:07

Trasa świetna, dała pewnie trochę po tyłkach ale dla takich widoków ... :ok

Bardzo przyjemnie czyta się fotorelacje w opisem na zdjęciach. Oby takich więcej :D