sprocket73 pisze:FasolaNaSzlaku pisze:A jak chcesz wywowałać tam na Beskidomaniakach tzn. gównoburze to wrzuć tam te zdjęcia grupowe
Nie czuję potrzeby wywoływania gównoburzy. Szczególnie po tak miłym dniu jak sobota, kiedy spędziłem czas wśród setek ludzi zachowujących się normalnie.
Ja też nie chciałem siać tam zamętu , to też na potrzeby spanikowanego tłumu powstała sci-fi relacja
Dzień był jak najbardziej udany !
Dawno z nikim nie chodziłem po szlaku (nie licząc żony i syna) Taka mała odmiana - miła odmiana
Taka odmiana iż nie musiałem prowadzić dialogu tylko z kręgosłupem
Swego czasu jak zabrałem jednego gościa (z pewnej grupy górskiej na fb) w góry co to się chwalił jaki to z niego górski włóczęga to mi się odechciało . Startując z Lipowej po wejściu niebieskim szlakiem na Skrzyczne zrezygnował z dalszej trasy
...a tak się w aucie chwalił swoimi rekordami . A tu jedno podejście zweryfikowało jego fantazję górską
Nawet jak później padła z mojej strony propozycja na wspólny wypad to ludziska się bali ze mną ... bo ja często zbaczam specjalnie ze szlaku ... bali się zgubić czy jaka cholera