Strona 7 z 7

: 2020-05-12, 09:39
autor: alicjaraczek
Dobrze,że Ci normalni ludzie nie wiedzieli co my tam robimy. Z pewnością nie mieliby nas za normalnych :-P

: 2020-05-12, 09:46
autor: Dobromił
I słusznie. Normalny człowiek chodzi maksymalnie 44 kilometry dziennie. Potem można śpiewać i podsumowywać dzień.

;)

: 2020-05-13, 10:21
autor: Gór Ski
Tatrzański urwis pisze:Gratuluję udanej wyrypy, kiedyś taką trasę wokół Wisły zrobiłem na miękko i nie czułem tego w nogach teraz już byłoby ciężko 😒 . Chciałbym kiedyś urobić taką 50-tkę w Tatrach.


To byłoby wezwanie , w Tatrach większe wrażenie robi przewyższenie niż kilometry a przy 50 km to już zależnie od wariantu sporo, jest jedna fajna trasa co prawda nie 50km trochę mniej ale wyrobić się w jeden dzień to ciężko ( start Biela Skała)

A po Beskidach 50km dla tych co kolana bolą lepszy rower

: 2020-05-14, 14:15
autor: marekw
Tatrzański urwis pisze:Jednak myślę że ta 50-tka w Tatrach to temat na kolejną wyrype, oczywiście bez zakładania pośrednich obozów w czystym stylu alpejskim 😎.

Kiedyś, w Tatrach zrobiłem trasę P.Białczańska,D5SP,Gładka P.,Hlińska dolina,Wyżnia Koprowa Przeł.,Mięguszowiecka dolina,Rysy,P.Bialczańska.Wyszło około 17godz.,40 km i około 3100 przewyższeń.50km było by mi ciężko zrobić,a teraz to już :o-o :lol

: 2020-05-14, 14:19
autor: Dobromił
Panie Marku ! Czy wolno wtedy było chodzić przez Gładką ? ! :zly

P.s. Mogłeś jeszcze dla humoru skoczyć na piwo do Roztoki i z powrotem :)

: 2020-05-14, 14:40
autor: marekw
Dobromił pisze:Panie Marku ! Czy wolno wtedy było chodzić przez Gładką

:ops
P.s. Mogłeś jeszcze dla humoru skoczyć na piwo do Roztoki i z powrotem
Może bym i skoczył ale mi kumpel wyprzęgł i na kolanach do auta szedł :)