Góry Bez Granic

Czas jest pojęciem względnym jego upływ zależy od obserwatora i jest różny dla różnych obserwatorów. Upływ czasu zależny jest od prędkości układu odniesienia, w którym się go mierzy.
Czy mógłbyś się do tego odnieść w kontekście wcześniejszej wypowiedzi?

Grupa zmieniająca prędkość upływu czasu spotyka się o 18:45 na pierwszej ławce w Parku. Za Domem Katolickim, a przed WKU.

Dobromił pisze:Grupa zmieniająca prędkość upływu czasu spotyka się o 18:45 na pierwszej ławce w Parku. Za Domem Katolickim, a przed WKU.

To znane miejsce schadzek podziemia forumowego

Pozdrawiam z Królowej, a w zasadzie to teraz już że schroniska

Piękne warunki.Wiało cokolwiek?

marekw pisze:Piękne warunki.Wiało cokolwiek?

No właśnie nic ! Było mi momentami gorąco ... Szedłem tylko w polarze i praktycznie cały czas bez rękawiczek

No to w takim razie machałam Ci z Pilska.
Poczułam się w obowiązku pójść tam, skoro w styczniu większość forum okupowała tę górę.
Tym razem zero chmur i zero wiatru, czyli nuda.
Ale jak przyjemnie było posiedzieć długo w słoneczku na Pilsku!

Wiolcia pisze:No to w takim razie machałam Ci z Pilska.
Poczułam się w obowiązku pójść tam, skoro w styczniu większość forum okupowała tę górę.
Tym razem zero chmur i zero wiatru, czyli nuda.
Ale jak przyjemnie było posiedzieć długo w słoneczku na Pilsku!

Też tak dzisiaj mówiliśmy, że brak wiatru i chmur, to nuda 😆

Też posiedziałem trochę pod murkiem i wygrzewałem mordę 😁

Adrian pisze:

marekw pisze:Piękne warunki.Wiało cokolwiek?

No właśnie nic ! Było mi momentami gorąco ...

A mnie dziś na Kszakoskiej Skale wypiździło wiatrem że hej, choć to zdecydowanie niżej

Piotrek pisze:

Adrian pisze:

marekw pisze:Piękne warunki.Wiało cokolwiek?

No właśnie nic ! Było mi momentami gorąco ...

A mnie dziś na Kszakoskiej Skale wypiździło wiatrem że hej, choć to zdecydowanie niżej

To ciekawe że wysoko i na otwartej przestrzeni nic, a nisko wiało ...

Co za przyjemność dzisiaj była z pracą na mapie.
Planowałem wakacyjny wyjazd w Tatry.
Co ciekawe, nie wyszła mi praktycznie żadna wyrypa.
Próbowałem być kreatywny i codziennie szukać nowości.
Kiedyś to było znacznie łatwiej, teraz to się najeżdżę samochodem.
1. Wielki Kopieniec
2. Starý Smokovec- Zamkovského chata- Sławkowski -Starý Smokovec
3. Krywań
4. Chata Zverovka Salatin- Banikov - Chata Zverovka i pod Osobite się przejdę
5. Tatranská Lomnica - Veľká Svišťovka - Zdiar
6. Brzeziny - Granaty - Brzeziny

Coldman pisze:Wielki Kopieniec

Skąd ?

Coldman pisze:Starý Smokovec- Zamkovského chata- Sławkowski -Starý Smokovec

W okolicy występuje kilka schronisk / pensjonatów. Nie ma sensu samemu iść na Sławkowski.

Coldman pisze:Krywań

Skąd ?

Coldman pisze:Chata Zverovka Salatin- Banikov - Chata Zverovka i pod Osobite się przejdę

Obowiązkowo wstąp do schroniska. Genialna kuchnia. Ładna trasa. A Stawy Rohackie ?

Coldman pisze:Tatranská Lomnica - Veľká Svišťovka - Zdiar

Może być. Górna półka jeżeli chodzi o widoki.

Coldman pisze:Brzeziny - Granaty - Brzeziny

Ostateczne rozerwanie się na Granatach.

Dobromił pisze:i pod Osobite się przejdę

Tylko pamiętaj, że na Osobitą NIE WOLNO wchodzić, bo jest ZAKAZ.
Kiedyś wiele lat temu był tam szlak i wtedy takie widoki oferowała.

Kiedyś wiele lat temu był tam szlak i wtedy takie widoki oferowała.

I nawet w tym szlakowym czasie piesek taki sam jak w czasach bezszlakowych.

To potwierdza tezę, że Tobi to rzeźba.