Góry Bez Granic

Ha witaj Nesko

Vlado pisze:dobra, ktoś jedzie w góry w tym terminie?

kilka dni od 11 listopada, jak zawsze w tym terminie, w Beskidzie Niskim...nic ciekawego, granica w rejonie Tylicza. Oczywiście, jak mnie znasz, to po właściwej stronie słupków

Vlado pisze:dobra, ktoś jedzie w góry w tym terminie?

Moze ja? Gdzies w Gory Stolowe? Tylko ze nasza caloweekendowa trasa to pewnie tobie by zajela godzine! Gora półtorej!

Wybierałem się na Fruśką Horę w Serbii, ale zamknęli Słowację i trzeba mieć testy... Plan jest na Rovinj w Chorwacji, bo woda w Adriatyku ma 19'C
Zobaczymy czy nas nie zamkną w Polsce? Wtedy biję gdzieś w nasze górki, ale gdzie to nie mam planu, bo myślami jestem gdzie indziej

A jakbyś pojechał zamiast przez Słowację to przez Czechy i Austrię? Skoro do Chorwacji tak można, to i do Serbii też.

Można tak jechać, jak piszesz ale...to ok.240km więcej. Do Fruśkiej pojedziemy innym razem.
Pinokio nie zamknął granic, więc można jechać, wykąpać się w Adriatyku

TNT'omek pisze:Można tak jechać, jak piszesz ale...to ok.240km więcej. Do Fruśkiej pojedziemy innym razem.
Pinokio nie zamknął granic, więc można jechać, wykąpać się w Adriatyku

Jeszcze można, ale jak długo pewności nie ma.

kurka siwa, dzięki za te wszystkie propozycje, jesteście wielcy:)
na pewno do kogoś dołączę, chyba rzucę kośćmi, bo nie potrafię zdecydować;)

Vlado pisze: chyba rzucę kośćmi, bo nie potrafię zdecydować;)

Może byś poszedł za mnie do pracy i po problemie

git