Góry Bez Granic

chyba tak, bo zdaje się, że granica śląsko-łużycka idzie tam na Kwisie

Widzę tłumy wybierające się w Sudety - tak dla przypomnienia...
Trasę drugiego dnia można zmienić i zamiast ruszyć na Długopole, pójdziemy trasą włodarza

buba pisze:A z ciekawosci - jak daleko ten caly Slask siega na polnoc? tzn jak daleko jeszcze za Tarnowskie Gory i Legnice?

Na wschód od Tarnowskich Gór do roku 1790 funkcjonował bardzo ciekawy twór - całkowicie suwerenne państwo - Księstwo Siewierskie. Gdyby nie rozbiory i polityka Sejmu Wielkiego, to kto wie, być może dzisiaj mielibyśmy w środku Polski niepodległe państwo na wzór Andory czy Liechtensteinu;)
A tak przy okazji, wiecie, że książę Liechtensteinu do dzisiaj używa tytułu Jego Najjaśniejsza Wysokość książę Liechtensteinu, książę opawski i karniowski, hrabia Rietbergu, suweren Domu Liechtenstein

Vlado pisze:całkowicie suwerenne państwo - Księstwo Siewierskie.

ale to trudno nazwać Śląskiem, choć do XV wieku należał do Piastów śląskich...

Vlado pisze:Gdyby nie rozbiory i polityka Sejmu Wielkiego, to kto wie, być może dzisiaj mielibyśmy w środku Polski niepodległe państwo na wzór Andory czy Liechtensteinu;)

mało prawdopodobne księstwo należało do biskupów krakowskich, więc siłą rzeczy było związane z Rzeczpospolitą i nie wydaje mi się, aby przetrwało okres rozwoju nacjonalizmów XIX i XX wieku. Nawet gdyby nie wcielił go żaden sąsiad, to zapewne czekałby go los małych państewek włoskich - mieszkańcy sami wybrali by połączenie z RP, zamiast zostawać na uboczu...

Vlado pisze:A tak przy okazji, wiecie, że książę Liechtensteinu do dzisiaj używa tytułu Jego Najjaśniejsza Wysokość książę Liechtensteinu, książę opawski i karniowski, hrabia Rietbergu, suweren Domu Liechtenstein

herb Śląska występuje w herbie Liechtensteinu. Zatem pod tym względem Śląsk jest lepszy od Polski, bo jej herb występuje tylko na jednym godle państwowym

No mało prawdopodobne;)
Choć książętami w Andorze są biskup hiszpański i prezydent francuski a Andora dalej jest niepodległa;)
Napomknąłem o Księstwie Siewierskim bo jest mi bliskie a w szkołach o tym nie uczą