: 2020-01-07, 10:28
Nie mam doświadczenia w organizacji zlotów w przeciwieństwie do innych kwalifikacji przydatnych podczas zlotu. Załóżmy hipotetycznie, że przytrafi się na zlocie świnia lub knur przy korycie, zacznie kwiczeć i będziecie bezradni. Jako chlewmistrz z wieloletnim doświadczeniem skinę tylko palcem i będzie spokój, chyba że zaplanowana będzie akcja z drutowaniem.
Przepraszam - ostatnio zawiodłem Was, także za absencję na zlocie, ale zawinił wschód słońca, którego dawno nie widziałem (w alkowie mam okno na wschód, ale roleta jest opuszczona). Na co dzień jestem mile usposobiony do innych osób, ale mam automat (auto też), który sam się włącza na zasadzie akcji i reakcji łagodzącej spory. Nie obawiajcie się uczestnictwa w zlocie delikwenta/ów/ spod spelunki, bo ma obecność gwarantuje bezpieczeństwo imprezy. Robię też niezłe i zabawne fotki, które bywają pomocne do odtworzenia przebiegu imprezy.
Nie narzucam się...
Przepraszam - ostatnio zawiodłem Was, także za absencję na zlocie, ale zawinił wschód słońca, którego dawno nie widziałem (w alkowie mam okno na wschód, ale roleta jest opuszczona). Na co dzień jestem mile usposobiony do innych osób, ale mam automat (auto też), który sam się włącza na zasadzie akcji i reakcji łagodzącej spory. Nie obawiajcie się uczestnictwa w zlocie delikwenta/ów/ spod spelunki, bo ma obecność gwarantuje bezpieczeństwo imprezy. Robię też niezłe i zabawne fotki, które bywają pomocne do odtworzenia przebiegu imprezy.
Nie narzucam się...
