Góry Bez Granic

mysia, dopisałem Cię pod Sopotnie, pod Sopotnię, bo tam w terminie 14-15 jest zlot.

No, Współzałożycielka Klubu Chimalajowego na Zlocie to byłoby coś!
Przy okazji, Sebastian (Ślepy) prawdopodobnie wystąpi, jeśli będzie Sopotnia. Gorce mu odpadają, bo żona ma urodziny 21... I nie chce ich przełożyć.

sokół pisze:No, Współzałożycielka Klubu Chimalajowego na Zlocie to byłoby coś!
Przy okazji, Sebastian (Ślepy) prawdopodobnie wystąpi, jeśli będzie Sopotnia. Gorce mu odpadają, bo żona ma urodziny 21... I nie chce ich przełożyć.

Zła żona

Od Pani z Chatki Dobrodziej dostałem kilka zdjęć z chatki - bo w necie nie ma.

16 łożek szerokich na 120 cm i 4 standardowe 90 cm









Oprócz kuchni na dole jest salon do posiedzenia.

Fajna ta chatka.
A co z parkingiem?

Pytałem też o to.
Dostałem taką odpowiedź:

Przy początku zielonego szlaku jest plac nadleśnictwa gdzie samochody parkują

Wyślę też później zdjęcie z moim parkingiem. 3-4 auta się tam zmieszczą. Też zaraz na początku zielonego szlaku

na razie zdjęcia nie dostałem, ale jak Sopotnia wygra to poproszę o tą fotkę.

I jeszcze Pani napisała mi:

Nie jest ogrodzone, ale nie jest to oficjalny parking.

Podobno leśnicy jak im się nie pozastawia przejazdów i nie zostawi auta do poniedziałku to są wyrozumiali.

W razie draki przy wodospadzie też jest jakieś tam miejsce parkingowe koło sklepu, o ile dobrze pamiętam.
A i z Korbielowa można iść albo jeszcze inaczej.

W Sopotni jak się zaczyna zielony szlak, po lewej jest polanka z wjazdem, a kawałek dalej miejsce od leśników. Na poboczu nie da się zaparkować, a na Google maps widać że pod chatką są miejsca, Droga dojazdowa chyba szuter, przynajmniej na początku.

Zobacz moją bieżącą lokalizację w Mapach: https://www.google.com/maps/@/data=!4m5 ... !2e2?hl=pl

Na Sopotnie zapewnie bym sie wybrala i pewnie przywiozla ze sobą od 1 do 10 osob, tak jak niegdys na zlot do Suchej. W Gorce na pewno nie bo za daleko.

Widzę, że chyba jednak Sopotnia Cóż, szkoda, że nie Gorce, bo w takim razie nie przyjadę, ale widzę, że towarzystwo się zbiera fajne, więc udanej zabawy;)

nes_ska pisze:Widzę, że chyba jednak Sopotnia Cóż, szkoda, że nie Gorce, bo w takim razie nie przyjadę, ale widzę, że towarzystwo się zbiera fajne, więc udanej zabawy;)

Mogę cię zabrać z Krakowa.

A od kiedy istnieje ta chatka w Sopotni ? Bo mam wrażenie, że byłem w niej w ubiegłym... wieku

Dobromił pisze:A od kiedy istnieje ta chatka w Sopotni ? Bo mam wrażenie, że byłem w niej w ubiegłym... wieku

Dobre masz wrazenie! Pierwszy raz bylam w niej w 2001 roku a istniala juz wtedy ponoc od bardzo dawna. Zwali ja wtedy "Chatka Budowlancow".

Mam spory sentyment do tego miejsca - bo wlasnie w tej chatce poznalam toperza!

Czyli krótko mówiąc ta chata istnieje od zawsze.

Podobno mieszkał tam Cthulhu i pisano o niej też w mitologii chrześcijańskiej.

Oficjalnie - jedziemy do Sopotni 14-15 listopada. Gorczańska Chata - może wiosną ?