Czy to jest do zrobienia??? /Beskid Wyspowy/

Propozycje, zaproszenia i organizacja wspólnych wycieczek i wyjazdów w góry i nie tylko.
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12271
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Czy to jest do zrobienia??? /Beskid Wyspowy/

Postautor: sokół » 2016-02-24, 15:22

Drodzy Forumowicze.... w ramach pomocy akcji - jedziemy olać moczem kolejne szczyty....

tak sobie planujemy po cichu z kolegą L. i taka opcja się pojawiła, tratata niech no się ktoś mądry wypowie, czy to się da zrobić za dwa tygodnie, albo w ogóle, zależy nam na "petli" - ta się wydaje ciekawa.

Bo my jesteśmy z wyspowego ciemniaki totalne, wiec nie wiem, czy się porywamy z motyką na słońce...
ewentualnie prosimy o jakieś inne propozycje, ale jakieś godne, a nie wejść na Luboń i zejść z powrotem.

Oto nasza pętla...

http://mapa-turystyczna.pl/route?q=903n ... ,872n,903n
Ostatnio zmieniony 2016-02-24, 15:49 przez sokół, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
nes_ska
Posty: 2931
Rejestracja: 2013-10-09, 15:58
Lokalizacja: Brzesko

Postautor: nes_ska » 2016-02-24, 15:38

Być może jest możliwe, ale link mi nie działa ;-p
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.

Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12271
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2016-02-24, 15:49


Awatar użytkownika
bton1
Posty: 3312
Rejestracja: 2013-07-08, 07:52
Lokalizacja: Kraków

Postautor: bton1 » 2016-02-24, 15:55

Za jasnego skur*** :)
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.

Awatar użytkownika
nes_ska
Posty: 2931
Rejestracja: 2013-10-09, 15:58
Lokalizacja: Brzesko

Postautor: nes_ska » 2016-02-24, 16:21

Pewnie do zrobienia, ale dużo tego trochę :P Skoro już chcecie Ćwilin i Mogielicę, to nie lepiej byłoby spróbować sobie trochę skrócić i zostawić samochód w Łętowym, stamtąd na Jasień i Mogielicę do Jurkowa, na Ćwilin, a później zejść tą trasą (wiem, że rowerową :P), gdzie prowadzi droga różańcowa i zejść z powrotem do Łętowego? Macie wtedy zaliczony i Ćwilin, i Jasień, i Mogielicę, ale oszczędzacie trochę w czasie i w nogach :P
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.

Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12271
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2016-02-24, 16:48

bton1 pisze:Za jasnego skur***



Brzmi wybitnie zachęcająco. :D :D :D

Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2016-02-24, 16:58

Da radę od wschodu do zachodu słońca w okolicach przesilenia letniego, zaś dla RobertJ noc świętojańska może okazać się zbyt długa, więc zrobi fotki wieży na Mogielicy w aureoli ;)
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.

laynn

Postautor: laynn » 2016-02-24, 17:16

bton1 pisze:Za jasnego skur***

Co nie dasz rady? :D

Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8367
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2016-02-24, 17:19

podsunąłem mi pomysł z całkiem fajną trasę na lato :) Ale że nie jestem masochistą, to można to podzielić na dwa dni z noclegiem w bazie :)
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!

Awatar użytkownika
bton1
Posty: 3312
Rejestracja: 2013-07-08, 07:52
Lokalizacja: Kraków

Postautor: bton1 » 2016-02-24, 17:58

laynn pisze:
bton1 pisze:Za jasnego skur***

Co nie dasz rady? :D

Dokładnie tak :-) nesski posłuchajmy!!!
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.

Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2016-02-24, 18:34

Pudelek pisze:podsunąłem mi pomysł z całkiem fajną trasę na lato :) Ale że nie jestem masochistą, to można to podzielić na dwa dni z noclegiem w bazie :)


Podobną trasę robiłam z koleżanką w dwa dni tylko zaczynałyśmy z Tymbarku i szły przez Łopień a potem spały w basie.
Latem na bazie jest bardzo fajnie.

A trasa dla hardkorów do zrobienia w jeden dzień.

Bardzo fajną górką jest Ogorzała, jest całkiem z boku i mało chodzona a przyjemna.

laynn

Postautor: laynn » 2016-02-24, 19:10

Eh że Pudel chce na dwa dni to rozumiem, ale bton1 my mamy rodziny a moja mnie na dwa dni nie puści. Ja jestem chętny by to spróbować zrobić.

laynn

Postautor: laynn » 2016-02-24, 19:29

Oczywiście wiem jaki jest wyspowy. Wiem że potrafi dać w dupe. Ale jak nie będę śniegu to chcę spróbować.

Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8367
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2016-02-24, 19:42

a na cały dzień od wschodu do świtu zezwolenie na wyjazd w góry dostaniesz? :-o Czy po specjalnej petycji? ;)
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!

Awatar użytkownika
Tatrzański urwis
Posty: 1405
Rejestracja: 2013-07-07, 12:17
Lokalizacja: Małopolska

Postautor: Tatrzański urwis » 2016-02-24, 19:58

Do zrobienia z palcem w dupie . Pamiętasz Sokole jak zrobiliśmy 50-tkę w Beskidzie Śląskim? Wyszło mi wtedy jakieś 7,5 godziny ;) .
Ostatnio zmieniony 2016-02-24, 19:58 przez Tatrzański urwis, łącznie zmieniany 1 raz.