Góry Bez Granic

Hej
Chciałbym przejść Główny Szlak Świętokrzyski.
Tak zmieniam latem pracę i szanuje urlop. Więc Majówka u mnie to 1-5 Maja. Taki czas daje luz i tak pomyślałem, że chętnie bym go z kimś przeszedł.
Dla wielu z was jest to słabo znany teren, a więc to była świetna okazja na poznanie tego pasma.

Start - 1 maja Meta - 4 maja. Kilometrówka dzienna myślę, że bez problemu dla każdego.
Tu macie cały opis trasy i dni. https://weekendowka.pl/glowny-szlak-swi ... pis-trasy/
Ja bym to tylko zrobił na odwrót, żeby pierwszy dzień był lżejszy. No i fajnie jeśli ktoś by miał auto, to wraz z moim byśmy to ogarnęli logistycznie zostawiając jedno auto na początku drugie na końcu.

Nie omiń jaskini Raj, i może jeszcze Piekło. Warto przynajmniej tą pierwszą, bo ta druga ma tylko fajną nazwę.

Kiedyś dawno temu też przeszliśmy całą trasę, nocując na dziko w lesie.
Nie mieliśmy nawet namiotu, i to w dosłownym znaczeniu tego zdania 😜

Ja też od pewnego czasu myślę o tym szlaku, ale długi weekend majowy to chyba niefajna pora.
Może tam być trochę ludzi.

krzepki16 pisze:Ja też od pewnego czasu myślę o tym szlaku, ale długi weekend majowy to chyba niefajna pora.
Może tam być trochę ludzi.

Nie idź tam. Dzięki temu tłum będzie mniejszy.

Wiesz co wiele razy mnie straszono tłumami, czy to na Giewoncie w wakacje w Lipcu, na Małym Szlaku Beskidzkim właśnie w majówkę, albo na GSB. A potem kurde nawet nie miałem do kogo gęby otworzyć xD Po 1.5 dnia w majówkę na MSB spotkałem człowieka na szlaku xD
Na Świętokrzyskim to tylko na Łysicy będzie trochę ludzi, a tak to luz przeczuwam.

Cześć, mam nieplanowany urlop w przyszłym tygodniu i chcę przejść szlak w całości, teraz szukam noclegów. Jednak dojazd stawia mój plan pod znakiem zapytania.

Widzisz mi się zmieniło i idę Szlak 3 Pogórzy w 4 dni

Mam taki problem, co robić w te 4 wolne dni, od Bożego Ciała 30-31-1-2
Dawno takich wątpliwości nie miałem, naprawdę nie wiem gdzie chce pojechać i co robić. Tym bardziej, że w sobotę (3 dzień) wieczorem jest finał ligi mistrzów.


Najbardziej mnie ciągnie jechać nad Morze, w tamtym roku super wycieczkę sobie zrobiłem w takim klimacie. Tym razem bym uderzył na Szczecin, Świnoujście, Międzyzdroje, Gorzów Wielkopolski.

Myślę, jeszcze nad Jesionikami, Góry Opawskie i wszystko co na południe do odznak.
Albo Beskid Niski i schronisko Bartne.
Albo coś w towarzystwie, a nie samemu

Suwalszczyzna. Piękna kraina

Piotrek pisze:Suwalszczyzna. Piękna kraina

Popieram z całego serca. Tereny idealne na rower, który Coldman ma.

Sebastian pisze:

Piotrek pisze:Suwalszczyzna. Piękna kraina

Popieram z całego serca. Tereny idealne na rower, który Coldman ma.

To ty nie możesz czubka nosa wystawić za Beskidy, a namawiasz mnie na 540km autem w jedną stronę


Powiedzmy, że Mazury i Suwalszczyznę zostawię sobie na kiedyś, może się uda z kimś pojechać.
Chyba jednak wybiorę się w te Jesioniki, w końcu trzeba tego Pradziada zrobić, parę szczytów jest tam do korony sudetów i włóczykija. Może Opawskiego wyciągnę na 1 dzień chodzenia.

460km dzieli Świnoujście i Jesioniki w linii prostej, więc pogoda może zdecydować w ostatniej chwili tak jak było w tamtym roku.

Dość często wystawiałem i wystawiam czubek nosa poza Beskidy, dlatego wiem co polecam

Piotrek pisze:Dość często wystawiałem i wystawiam czubek nosa poza Beskidy, dlatego wiem co polecam

Chodziło mi o tego drugiego delikwenta, tylko on 24h po moim poście wysłał zdjęcia z Włoch xD

Co do moim planów szykuje się kooperacja forumowa

Coldman pisze:Chodziło mi o tego drugiego delikwenta, tylko on 24h po moim poście wysłał zdjęcia z Włoch xD

Tak - Tatry, góry rumuńskie, góry słowackie, Dolomity, Kaszuby, 2x Suwalszczyzna, Karkonosze, to wszystko Beskidy

Sebastian pisze:to wszystko Beskidy

Może Coldmanowi się wydaje, że szczyt Beskid ( 2 012 m ) jest w Beskidach