Góry Bez Granic

Korzystałem z usług raz - w lipcu z ekipą. Pokoje przyzwoite, łazienki eleganckie. Ceny jadła i napitków powalają. Jakość trochę mniej. Klimat taki, że nawet wieczorem nie pośpiewaliśmy..

Nocowałem raz, kilka lat temu. Środek zimy, schronisko puste, pod okna podchodzą miejscowi (sarny czy tam inne jeleniowate). Z tego co pamiętam to woda nie była za specjalnie ciepła, za to żarcie w miarę dobre.

Ja dla odmiany nocować chciałem latem... w drodze z Krupowej, na ciężko, pot lał się ze mnie niemiłosiernie przy podchodzeniu na Babią z Krowiarek, później w dupę przy schodzeniu do Markowych...plan...nocuję tutaj. W jadalni tłum gęsty i warczące lolity w okienkach. Gleba będzie??? Czekać!! Ruskie dwa razy!!!
Posiedziałem chwilę, odsapnąłem, przebrałem się w suche ciuchy i poczłapałem przez Mędralową do Głuchaczek.
Dzięki Ci, o Markowe, że poznałem przeuroczą bazę w Głuchaczkach!!

Jest drogo, tłocznie, cienkie ściany przez które wszystko słychać. Natomiast na plus: za czystość, porządek, ciągłą ciepłą wodę pod prysznicem oraz szybką reakcję na maile. Obsługa sama zaproponowała odgrzanie jedzenia, jest kuchnia turystyczna z czajnikiem, suszarnia i przechowalnia bagażu, czyli to, czego w wielu innych "klimatyczno-górskich" obiektach nie ma.

Schronisko opublikowało taki tekst:

"Stosując się do wytycznych Ministerstwa Rozwoju na dzień 29.04 przedstawiamy pierwsze zasady udzielania noclegów w naszym obiekcie - od 4.05.2020 do odwołania...
1. „Liczba miejsc określana jest jako liczba pokoi x 2 osoby.” -W związku z tym udzielamy noclegów jedynie w pokojach Dwuosobowych z obowiązkowym zakupem pościeli. Wszystkie sale wieloosobowe zostają przekształcone w pokoje dwuosobowe.
2. W obiekcie będą mogły przebywać osoby wyłącznie zameldowane.
3. Doba noclegowa od godz. 15 do 10 rano dnia następnego.
4. Po przybyciu do naszego obiektu osoby chętnej na nocleg - wykonamy pomiar temperatury oraz będziemy wymagać wypełnienia ankiety epidemiologicznej. W przypadku podwyższonej temperatury lub jeżeli ankieta będzie wskazywała na ryzyko zastrzegamy sobie prawo do odmówienia noclegu.
5. Każdej osobie zostaną przedstawione obowiązujące zasady i obostrzenia na terenie obiektu związane z Covid-19.
Niestety tak to wygląda na chwilę obecną. Prosimy o zaniechanie komentarzy- że chcemy zrobić hotel ze schroniska. Pamiętajcie, że to są Obostrzenia nakładane na każdy obiekt noclegowy w Polsce. Niestety nie wiemy ile ta sytuacja potrwa ..."

Ja tutaj skomentuję skoro tam nie wolno. Wg mnie czytanie ze zrozumieniem szwankuje. Ilość osób zakwaterowanych w obiekcie liczone pokój x 2 osoby odnosi się do całego obiektu, a nie do 1 pokoju. Chodzi o to aby w obiekcie nie było za dużo ludzi.
Jeśli przyjdę w 3 osoby (ja i dwójka dzieci) to jak mnie zakwaterują ? Przecież dziecko nie będzie spało samo w pokoju. Analogicznie przy 2 rodzicach i 3 dzieci. Przy takim rozumowaniu schroniska jakie zaprezentowano wszystkie rodziny "nieparzyste" nie będą przyjmowane na nocleg ?

Nie dość, że nie przyjmą, to jeszcze doliczą pościel Każdy pretekst jest dobry, aby złupić turystę

Pudelek pisze:Nie dość, że nie przyjmą, to jeszcze doliczą pościel Każdy pretekst jest dobry, aby złupić turystę

a większość ani jednej osoby nie przyjmie , co to za łupienie z tyloma zakazami ?

Większość schronisk się otwiera (część już od wczoraj), na niektórych stronach znalazłem informację, że rodziny przyjmują razem w liczbie większej niż 2 osoby. Więc Markowe trochę poszalały ze swoimi ściśnięciami...

Rezerwowałem dzisiaj pokój trzyosobowy w hotelu i nikt się nie pytał, czy to rodzina.

Bo wszyscy P... to jedna rodzina.

Prezes pisze:Rezerwowałem dzisiaj pokój trzyosobowy w hotelu i nikt się nie pytał, czy to rodzina.

Jak zapytają to nie zarobią

Prezes pisze:Rezerwowałem dzisiaj pokój trzyosobowy w hotelu i nikt się nie pytał, czy to rodzina.

sprawdzą na miejscu. Jak nie będziesz miał aktu ślubu albo chociaż zaświadczenia od proboszcza to wywalą. Zaliczki (jeśli dawałeś) nie zwrócą, bo powiedzą, że ich oszukałeś Tak samo można zrobić niezłe wałki z temperaturą - przychodzi ktoś, mierzymy mu temperaturę zepsutym termometrem i stwierdzamy, że za wysoka. Kolejna próba tak samo... No to wypad. A w tym czasie weźmiemy kogoś innego, oczywiście nie oddając kasy

Pudelek pisze:Jak nie będziesz miał aktu ślubu albo chociaż zaświadczenia od proboszcza to wywalą.

To chyba w ramach walki z konkubinatem

A tak serio - wątpię, żeby ta zasada związana z rodzinami miała jakiekolwiek uzasadnienie prawne, to raczej jakaś regulacja wewnętrzna.

Skoro prawo zakazuje spotkań z osobami z którymi nie mieszkasz, to logiczne jest, że nie możesz się z nimi spotykać również w pokoju. Choć wiem, że niektóre schroniska dopuszczają dwie obce osoby w pokojach wieloosobowych, najwyraźniej zakładając, że to tak duża przestrzeń, iż się z nimi nie spotykasz.