: 2021-06-08, 13:35
Szczęśliwie na górach świat się nie kończy. Ani nie zaczyna.
A jak pozwolą, to wkrótce powrócę w bezludnych dolin czeluść.
A jak pozwolą, to wkrótce powrócę w bezludnych dolin czeluść.
Forum dla wszystkich miłośników turystyki górskiej.
http://gorybezgranic.pl./
Prezes pisze:Szczęśliwie na górach świat się nie kończy. Ani nie zaczyna.
A jak pozwolą, to wkrótce powrócę w bezludnych dolin czeluść.
sprocket73 pisze:Usunęli swastyki w końcu?
100 pisze:Nazywając rzeczy po imieniu: hostel. Dla celów marketingowych tytułują się *** hotelem, jak McDonalds czy Starbucks restauracją. Od lat trwa degradacja przez małe ustępstwa, w efekcie powstała eksklawa krupówek z przerzutami góralskiego nowotworu chciwości. Postępująca erozja bylejakości usług drąży kamienny fundament byłego kultowego schronu, do tego stopnia ze zdarzają się ordynarne kradzieże. W moich oczach granicę dobrego smaku przekroczyli ponad dekadę temu. Klimat jak w Chochołowskiej (7.7/10).
Na plus: lokalizacja, historie z czasów gleby na stołówce, widoki z pokoi na wyższych kondygnacach i naiwne myślenie życzeniowe na zmianę - nowotwór sam odejdzie jak zabraknie pożywki z szekli. Zimą specyficzne towarzystwo wmiksowanych narciarzy śnieżnie zakręconych na swój sposób.
Nie polecam nawet podczas zamieci jedynie jako punkt orientacyjny, chuj im w dupę i kamieni kupę!