Schronisko Roztoka w Dolinie Roztoki

Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12271
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Schronisko Roztoka w Dolinie Roztoki

Postautor: sokół » 2019-04-14, 21:09

Ostatnio zmieniony 2019-04-15, 15:14 przez sokół, łącznie zmieniany 1 raz.

laynn

Postautor: laynn » 2019-04-28, 22:10

Obrazek

Jedno z najfajniejszych schronisk.
Niesamowity klimat.
Obsługa po miłym zagadaniu jeszcze późnym wieczorem sprzedawała nam piwa, pozwoliła na kuchni zagrzać swój gar bigosu.
Rewelacja!

gar
Posty: 842
Rejestracja: 2016-01-06, 20:46
Lokalizacja: Orzegów

Postautor: gar » 2019-04-28, 22:37

Schronisko z klimatem, świetnym, urozmaiconym jedzeniem i równie dobrym grzanym winem. Super obsługa. Przyjemne pokoje. Czyste i ładne łazienki. Kącik do gotowania dla gości schroniska. Boczna sala do dyspozycji na wieczorne spotkania (są gry itp. rzeczy do dyspozycji). Chyba nawet skrzynka pocztowa jest jeśli dobrze pamiętam.

Awatar użytkownika
_Sokrates_
Posty: 1604
Rejestracja: 2015-04-06, 16:35
Lokalizacja: Białystok

Postautor: _Sokrates_ » 2019-04-28, 22:50

To zdecydowanie moje schronisko nr 1 w Polsce! Obsługa mega, żarcie genialne, łazienka z ogrzewaniem podłogowym, pokoje od "jedynki" do "grupówki", kuchnia turystyczna, biblioteczka z książkami, czasopismami i grami. Ostoja spokoju w Tatrach! Gorąco nie polecam! Im mniej tam ludzi tym lepiej! :-o
Wiem, że nic nie wiem.

laynn

Postautor: laynn » 2019-04-28, 22:54

To prawda, miejsce nie do polecenia ;)

Awatar użytkownika
telefon 110
Posty: 2046
Rejestracja: 2014-09-20, 22:32

Postautor: telefon 110 » 2019-04-29, 18:00

Pamiętam zapach (stara świerczyna) tego schroniska z przed lat i podłogi drewniane w jadalni, jeden koedukacyjny prysznic z małej pojemności bojlerem, nieopalane schronisko przy -20 na zewnątrz.

Prawdziwa rewolucja nastąpiła.

Jednak z tych wszystkich udoskonaleń najbardziej imponuje mi podejście gospodyni -"frontem do klienta".

Dam przykład:
Słyszałem jak pewne małżeństwo w rozmowie między sobą biadoliło nad brakiem własnego nosidełka dziecinnego.
Gospodyni od szynkwasu usłyszała.
Hoop i nosidełko się znalazło.

Vision

Postautor: Vision » 2019-05-11, 23:01

Spałem też tam kiedyś zimą dwie noce, co tu dużo mówić, było pięknie. Wprawdzie był to prawie zlot, bo było nas z 30 albo 40 osób i wtedy bufet był czynny o wiele dłużej niż normalnie. ;) Spanie też bardzo przyjemne, w pokojach mega ciepło i czysto. Jedzenie bardzo dobre, obsługa przemiła, no ciężko się do czegoś przyczepić. Jedynym minusem tego schroniska jest jego lokalizacja jak dla mnie, ale z drugiej strony, jakby było w ciekawszym miejscu, to by się zrobiło jak w Morskim Oku, czy w Pięciu Stawach, więc może dobrze, że jest tak trochę na uboczu i wszędzie stamtąd trochę dalej. ;)
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Vision, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Homunculus
Posty: 336
Rejestracja: 2017-03-30, 19:38

Postautor: Homunculus » 2019-05-11, 23:26

Super schronisko atmosfera i otoczenie sielankowe , bardzo zmieniło się po remoncie na plus , sanitariaty na wysokim poziomie - zawsze ciepła woda , a w kuchni turystycznej jest wszystko co potrzeba .
Na imprezę kilkudniową lub wypad z rodziną to chyba najlepsze miejsce w Tatrach :) , choć raz tam byłem w sezonie co palca na tzw . glebie nie szło wcisnąć :zly
Jak w ,, piątce " jest ścisk a ktoś nie ma ciepłego śpiwora żeby spać pod chmurką , to jedyną rozsądną alternatywą jest zejść na dół do Roztoki na nocleg.
Jedyny tylko minus położenia tego schroniska na uboczu, to że wszędzie na szlaki jest daleko :D

Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14465
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2019-07-25, 09:43

Zgadzam się z przedpiścami. I cieszę się na myśl, że być może w najbliższą sobotę zagoszczę tam na obiedzie :) . Spałem tam parokrotnie - raz w budynku obok głównego.

P.s. Mam rewelacyjne wspomnienie z sierpnia 2009. Spaliśmy tam z Don Biskupem przed wyjściem na Mnicha. Tak się wieczorem zintegrowaliśmy z Kierowniczką i Jej mężem, że … jednak wyszliśmy na Mnicha :)
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

gar
Posty: 842
Rejestracja: 2016-01-06, 20:46
Lokalizacja: Orzegów

Postautor: gar » 2019-12-06, 19:14

Nowy cennik na rok 2020 w schronisku Roztoka:
miejsce w pokojach od 2 do 5-osobowego w czasie weekendu: 60 zł/os (poza weekendami 50) + obowiązkowa opłata za pościel 10 zł + opłata klimatyczna 1,30 zł = 71,30 zł za 1 noc weekendową w pokoju bez łazeinki. Za np. 4 osoby (czyli rodziców z 2 dzieci) pokój będzie kosztował 285,20 zł - wg mnie to ceny hotelowe, a nie schroniskowe.
Jak pisałem powyżej bardzo lubię i doceniam to schronisko, uważając je za jedno z najlepszych w polskich górach, ale obawiam się, że nie będzie mnie na nie stać.

laynn

Postautor: laynn » 2019-12-06, 20:41

No cóż, ja za taką cenę też podziękuję, a uwielbiam to schronisko...

Awatar użytkownika
_Sokrates_
Posty: 1604
Rejestracja: 2015-04-06, 16:35
Lokalizacja: Białystok

Postautor: _Sokrates_ » 2019-12-07, 21:57

gar pisze:obowiązkowa opłata za pościel 10 zł


:o-o
Wiem, że nic nie wiem.

Awatar użytkownika
telefon 110
Posty: 2046
Rejestracja: 2014-09-20, 22:32

Postautor: telefon 110 » 2019-12-07, 22:17

_Sokrates_ pisze:
gar pisze:obowiązkowa opłata za pościel 10 zł


:o-o


Nie ma co siać paniki.
Noclegi dla ogółu narodu zdrożały o 10 PLN równo.
Plebs z pokojów wieloosobowych (dwie gwiazdki) dalej będzie mógł sypiać we własnych śpiworkach bądź pod kocykiem.

Użytkownik gar zapodał ceny obowiązujące z części przeznaczonej dla klientów o bardziej wyrafinowanych wymaganiach.

https://www.schroniskoroztoka.pl/nowa/pokoje

Ps.
Niemniej jak zapodadzą ceny z "Murowańca" pod nowymi dzierżawcami- może być że wielu się przewróci z wrażenia.

Awatar użytkownika
Prezes
Posty: 1980
Rejestracja: 2013-11-11, 10:10

Postautor: Prezes » 2019-12-08, 10:49

Podwyżki nie powinny dziwić - koszty rosną, szczególnie koszty pracy i to się musi odbić na cenach.

Poza tym nie dajmy się zwariować. Ten straszliwie drogi nocleg dalej kosztuje tyle, co kilka piw w knajpie - pijąc jakoś nikt nie płacze, że bankrutuje...

A Murowańca sam jestem ciekaw. Jeśli w przetargu licytowano grubo - to i cennik chudy nie będzie.

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9519
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2019-12-08, 11:09

Prezes pisze:Podwyżki nie powinny dziwić - koszty rosną, szczególnie koszty pracy i to się musi odbić na cenach.

Poza tym nie dajmy się zwariować. Ten straszliwie drogi nocleg dalej kosztuje tyle, co kilka piw w knajpie - pijąc jakoś nikt nie płacze, że bankrutuje...


:brawo1 :ok